Batman Begins (kategoria wiekowa PG-13*) wszedł na ekrany amerykańskich kin w środę 15 czerwca i tego dnia uzbierał 15,06 miliona dolarów (3718 kin; średnia na kino: 4,053 tyś dol.). Wśród środowych otwarć był to dopiero 11. wynik (w tyle takie hity jak Shrek 2 czy Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły). Następnie w czwartek film dodał prawie 9,1 mln (-39.7% w stosunku do środy) i po dwóch dniach na jego koncie znalazło się 24,1 mln dolarów. Ten wynik pozostawił spory niedosyt, gdyż spodziewano się o 10 mln większej sumy.
Potem przyszła kolej na weekend, który w pewnym sensie również przyniósł małe rozczarowanie i dodatkowo "zmącił" sytuację. Film Christophera Nolana był jedną z większych niewiadomych wakacji. Wszyscy zastanawiali się, czy DC Comics będzie w stanie podnieść się po ubiegłorocznej klęsce filmu Kobieta - Kot (budżet 100 milionów - wpływy tylko 40,2 miliona). W lutym dobrze przetarł szlak Constantine (75,6 miliona), ale niepokoiła klęska innej historii opartej na komiksie (z konkurencyjnego Marvel Comics) - Elektry (utarg marne 24,4 miliona dolarów). Mimo świetnych ocen widzów i niezłych - krytyków, kolejna wersja przygód Mrocznego Rycerza nieco zawiodła podczas debiutu. W dniach od 17 do 19 czerwca do kas kin wpłynęło 48,7 mln dolarów (1 miejsce na liście), co dało łącznie po 5 dniach wyświetlania kwotę 72,8 mln (czyli najwięcej spośród wszystkich Batmanów - dotychczas najwięcej po 5 dniach zarobił Batman Forever - 66,3 mln). Większość kinowej widowni Batmana Begins stanowili mężczyźni (57%).
Na pewno nie było to takie otwarcie jakiego się spodziewano (producenci liczyli na zyski w granicach 60 - 70 mln, a według prognoz miało być 62,7 mln), ale z pewnością to przyzwoity wynik - 9. rezultat otwarcia w 2005 roku (z chwilą premiery 6.), czyli 23.7% całej zarobionej przez film w USA sumy, 50. wszechczasów i 10. w historii czerwcowych premier. Kwota uzbierana za oceanem po pierwszych 5 dniach była o 30 mln mniejsza niż przewidywała większość specjalistów z branży. Jednak na tle poprzednich części Batman Begins nie zaprezentował się zbyt dobrze (trzeba tutaj wziąść pod uwagę infalcję i frekwencję). Spośród filmów o Człowieku-Nietoperzu obraz Christophera Nolana miał podczas otwarcia najgorszą średnią na kino - 12,634 tyś. dol. (przy 3858 kopiach). Rezultat z weekendu był drugim najlepszym wynikiem dla filmów tej serii. Wyższe trzydniowe otwarcie zaliczył tylko Batmana Forever Joela Schumachera (52,7 miliona dolarów).
W czasie pierwszych 7 dni dystrybucji widzowie zostawili w kinach 84,9 miliona dolarów (37. miejsce w klasyfikacji najbardziej dochodowego pierwszego tygodnia). Po 9 dniach wyświetlania w USA na koncie filmu widniała już suma 94,9 miliona dolarów (analogicznie, w tym samym czasie Batman Forever miał 97,7 miliona, ale trzeba tu dodać, że był to okres weekendu), po 10 przekroczona została bariera 100 mln dolarów. Przekraczając 27 dzień dystrybucji obraz miał już 173,2 mln dolarów (dla porównania Batman w tym samym czasie miał 174 mln, a Batman Forever 158 mln), a po pierwszym miesiącu 183,1 mln dolarów. W 58. dzień dystrybucji wpływy sięgnęły 200 mln dolarów.
Piąty Batman zeszedł z ekranów amerykańskich kin 30 października. Po 142 dniach (20,3 tygodnia - czyli mniej niż filmy Batman i Batman Forever) Batman Begins uzbierał łączną kwotę 205,3 miliona dolarów (55.09% wszystkich wpływów). Obraz stał się 5. hitem sezonu letniego i 8. całego roku. Wspiął się na 59. miejsce amerykańskiego box office wszechczasów (po uwzględnieniu inflacji było to miejsce 199.).
W przeciwieństwie do większości komiksowych adaptacji, film okazał się świetnym "długodystansowcem". Zaskakując w Stanach niezwykłą dla ekranizacji komiksu żywotność w sumie zgromadził w kinach więcej widzów niż trzy z czterech wcześniejszych części Batmana i przegrał jedynie z filmem Tima Burtona z 1989 roku (251,2 miliona dolarów). W prognozach na lato analitycy rynku szacowali, że zyski zamkną się w przedziale od 135 do 150 milionów dolarów. Po drugim weekendzie wyświetlania wskazywano, że film popularnością będzie w stanie dorównać jeszcze, co najwyżej, Batman Returns z 1992 roku (162,8 miliona).
Pośród wszystkich opowieści o komiksowym rodowodzie Batman Begins musiał uznać wyższość tylko pięciu tytułów. W porównaniu do innych "komiksowych" produkcji z 2005 roku Batman Begins okazał się bezkonkurencyjny: Fantastyczna czwórka - 154,6 mln, Constantine - 75,9 mln, Sin City - 74,1 mln i wspomniana wyżej Elektra - 24,4 mln. I małe znaczenie ma tutaj fakt, że dwie środkowe pozycje miały kategorię wiekową R.
Poniżej tabela obrazująca jak Batman Begins radził sobie w Stanach Zjednoczonych.
Poz.
Weekend (data)
Kopii
Przychód w weekend (w mln USD)
Przychód od premiery (w mln USD)
Wzrost/Spadek zysków
Średnia na kino (w tyś. USD)
Tydź.
1
17 - 19 czerwca
3858
48,7
72,8
-
12,634
1
1
24 - 26 czerwca
3858
27,5
122,5
-43,4%
7,151
2
2
1 - 3 lipca
3765
15,5
151,0
-43,4%
4,145
3
3
8 - 10 lipca
3344
10
171,9
-35,9%
2,994
4
5
15 - 17 lipca
2810
6
183,1
-39,7%
2,147
5
9
22 - 24 lipca
2275
4,72
191,1
-21,7%
2,079
6
13
29 - 31 lipca
1601
2,44
195,8
-48,2%
1,529
7
13
5 - 7 sierpnia
1192
1,82
199,0
-25,6%
1,528
8
16
12 - 14 sierpnia
710
1,05
201,1
-42,4%
1,479
9
19
19 - 21 sierpnia
397
0,63
202,2
-39,8%
1,592
10
22
26 - 28 sierpnia
296
0,44
203,0
-29,6%
1,504
11
26
2 - 4 września
237
0,34
203,5
-21,8%
1,469
12
21
9 - 11 września
541
0,44
204,1
+26,8%
0,814
13
25
16 - 18 września
444
0,34
204,6
-22,0%
0,774
14
31
23 - 25 września
320
0,17
204,9
-50,1%
0,535
15
40
30 wrz. - 2 paź.
244
0,11
205,08
-32,8%
0,472
16
48
7 - 9 paźdz.
161
0,07
205,19
-38,8%
0,437
17
53
14 - 16 paźdz.
85
0,053
205,27
-23,9%
0,630
18
65
21 - 23 paźdz.
40
0,027
205,32
-49,5%
0,677
19
82
28 - 30 paźdz.
18
0,010
205,34
-61,1%
0,584
20
Okres wyświetlania w USA:
15.06-30.10.2005
Łącznie wyświetlany w USA przez:
142 dni / 20,3 tyg.
Największa dystrybucja (w kopiach):
3858
Budżet produkcji:
$150,000,000
Koszty marketingowe:
$ 44,400,000
Przychody z biletów w USA:
$205,343,774
55.09%
+ Przychody z biletów poza USA:
$167,366,241
44.91%
= Przychody z biletów na całym świecie:
$372,710,015
Poza USA Batman Begins wystartował również w 73 innych krajach. W ciągu pięciu dni poza granicami Stanów Zjednoczonych filmowi udało się zarobić 41,7 mln dolarów. Wśród krajów gdzie nowe przygody Batmana poradziły sobie najlepiej znalazły się: Wielka Brytania (7,8 mln dolarów wpływów), Francja (681 ekranów, 3 miliony dolarów wpływów), Hiszpania (455 ekranów, 2,2 miliona dolarów wpływów), Włochy (580 ekranów 2,2 miliony dolarów wpływów) oraz Niemcy (674 ekrany, 1,8 miliona dolarów wpływów), Meksyk (643 ekrany, 4,2 miliona dolarów wpływów). Od 15 do 19 czerwca film zarobił na całym świecie aż 114,5 mln dolarów.
Porównując kinowe otwarcia poprzednich filmów o Batmanie, pięciodniowy obrót brutto jaki osiągnął Batman Begins był największym w historii tej serii. "Film osiągnął fantastyczne wyniki oraz został entuzjastycznie przyjęty przez widzów - co widać po liczbach oraz wypowiedziach widzów", powiedział Dan Fellman, Prezes ds. Dystrybucji Krajowej Warner Bros. Pictures. "To świetny sposób dla Wytwórni na rozpoczęcie sezonu wakacyjnego, przewidujemy, że Batman Begins już wkrótce pokona drogę do wielkiego sukcesu."
Z kolei Prezesa ds. Dystrybucji Międzynarodowej Warner Bros. Pictures, Veronika Kwan-Rubinek dodaje: "Jesteśmy naprawdę bardzo zadowoleni z takich wyników. Pozycja filmu, co potwierdzają międzynarodowe badania oraz oddźwięk ze strony widzów, jest niezwykle mocna. Niemniej jednak dołożymy wszelkich starań, aby nadchodzące lato okazało się niezaprzeczalnym sukcesem filmu Batman Begins oraz Wytwórni Warner Bros. Pictures."
Emma Thomas, producent filmu, powiedziała: "To ogromna satysfakcja dzielić się tym filmem z publicznością na całym świecie, mając dowody gorącego przyjęcia z jej strony. Chris Nolan i David Goyer tchnęli nowe życie w historię
o Człowieku-Nietoperzu, którą w cudowny sposób zagrali wyjątkowo utalentowani aktorzy. Podczas całej produkcji mieliśmy ogromne wsparcie ze strony wytwórni Warner Bros. i jesteśmy bardzo przejęci efektami tej współpracy zarówno na ekranie, jak i w wynikach kinowych."
Potwierdził to producent Charles Roven: "Jesteśmy naprawdę dumni, że udało nam się tym filmem wypełnić spuściznę po Batmanie. Chciałbym życzyć Batmanowi długiego, ekranowego życia oraz pogratulować Warner Bros. Pictures wyjątkowej, bardzo utalentowanej pary scenarzystów - Christophera Nolana i Davida Goyera. Christian Bale oraz pozostali członkowie tej wyjątkowej obsady, pod okiem reżysera Chrisa Nolana, w świeży i ekscytujący sposób wydobyli tę historię na światło dzienne. A publiczność reaguje dokładnie tak, jak mieliśmy nadzieję, że będzie reagować."
Po 16 dniach wyświetlania kwota wzrosła do 207,1 mln (84,6 mln poza USA). 4 lipca na "liczniku" widniała już suma rzędu 269 mln dolarów (114 mln poza USA). W połowie września, po 92 dniach dystrybucji na terenie USA film zarobił już 204 miliony dolarów. W analogicznym czasie Batman Burtona miał o 39 milionów więcej.
Batman najwięcej zyskał w Wielkiej Brytanii, gdzie zarobił 30,04 miliona dolarów. Dla porównania film Sin City - Miasto grzechu na Wyspach zgarnął 12,7 miliona, zaś Constantine - 10,4 miliona dolarów. Największe straty film Nolana poniósł natomiast w Azji. Na przykład w Japonii zarobił tylko 12,3 miliona dolarów, podczas, gdy Constantine zebrał o ponad 10 milionów więcej. W Europie pośród najbardziej dochodowych dla rynku kinowego krajów opowieść o czarnym księciu Gotham City przegrała z historią Hellblazera jedynie w Niemczech (7,03 miliona do 8,9 miliona dolarów).
Poza rynkiem amerykańskim film uzbierał razem 167,3 miliona dolarów (44.91% wszystkich wpływów). W porównaniu z innymi filmami o Batmanie, Batman Begins poradził sobie lepiej niż wcześniejsze produkcje. Dało to mu 12. miejsce w rocznym zestawieniu najbardziej dochodowych filmów poza USA (przed nim Fantastyczna Czwórka - 174,9 miliona dolarów).
PRZYCHODY Z BILETÓW W INNYCH KRAJACH ŚWIATA
Argentyna
$1,798,508
Australia
$12,262,065
Austria
$1,629,100
Belgia
$1,507,079
Brazylia
$7,436,675
Bułgaria
$75,626
Chile
$948,597
Chiny
$1,049,000
Czechy
$221,135
Dania
$2,903,727
Egipt
$206,947
Filipiny
$1,000,000
Finlandia
$1,276,287
Francja
$10,069,984
Grecja
$1,454,400
Hiszpania
$8,680,753
Hong Kong
$1,798,348
Indonezja
$422,700
Islandia
$432,309
Korea Południowa
$6,252,155
Meksyk
$12,829,600
Niemcy
$7,035,261
Norwegia
$2,272,108
Nowa Zelandia
$1,662,585
Polska
$780,360
Portugalia
$978,544
Rosja
$1,295,104
RPA
$850,292
Rumunia
$108,181
Serbia i Czarnogóra
$50,856
Słowacja
$53,004
Szwajcaria
$1,084,811
Szwecja
$3,461,355
Tajlandia
$1,693,000
Tajwan
$1,331,204
Turcja
$1,052,362
Węgry
$266,303
Wielka Brytania
$30,042,288
Włochy
$8,366,802
Łącznie na całym świecie Batman Begins osiągnął wpływy w wysokości 372,7 miliona dolarów - 9. pozycja na światowej liście najbardziej dochodowych filmów roku 2005 i 83. miejsca w zestawieniu najbardziej dochodowych filmów w historii kina (stan na październik 2005). Obraz Christophera Nolana był rozpowszechniany na całym świecie przez Warner Bros. Pictures, spółkę należącą do A Warner Bros. Entertainment (Time Warner, Inc.).
Jednak to nie koniec sukcesów filmu Nolana. Według Home Media Retailing Batman Begins był w 2005 roku dzięsiątym najczęściej kupowanym filmem na DVD - 6,15 miliona sprzedanych płyt od 18 października 2005. Wprowadzony przez Warner Home Video film na DVD uzyskał do końca 2005 roku 90% dochodów z 205 milionów dolarów, które zarobił w kinach w USA. Oznacza to, że sprzedaż DVD z Batman Begins przyniosła 184 miliony dolarów.
Na ekrany polskich kin film Christophera Nolana trafił 36 dni po amerykańskiej premierze. Batman Begins, dozwolony u nas od 12-ego roku życia, wydawał się dość mocnym tytułem, ale na starcie uzyskał przeciętny wynik. Podczas premierowego weekendu przyciągnął do kin 40 305 widzów (druga pozycja w tygodniu, ale najwyższa średnia na kopię - 593 osoby). Dla kontrastu w USA było "trochę" lepiej. Na perypetie młodego Bruce'a Wayne'a pofatygowało się 452 777 Amerykanów. Był to 17. rezultat otwarcia w sezonie. Gorszy m.in. od dwóch wcześniej wprowadzonych komiksowych ekranizacji. W marcu Constantine podczas pierwszych trzech dni wyświetlania zgarnął 73,6 tysiąca widzów, zaś trzy miesiące później Sin City - Miasto grzechu obejrzało na starcie 52,7 tysiąca osób.
Poz.
Weekend (data)
Kopii
Widzów (w weekend)
Widzów (razem)
Wzrost/Spadek widowni
Widz./kopia (weekend)
Tydź.
2
29 - 31 lipica
68
40 305
54 228
-
593
1
5
5 - 7 sierpnia
68
23 638
116 960
- 42%
348
2
6
12 - 14 sierpnia
68
14 043
151 370
- 41%
207
3
10
19 - 21 sierpnia
68
6 352
172 115
- 55%
93
4
Niestety, później doszło do swego rodzaju precedensu, bowiem film przegrał z obiema produkcjami. Constantine zgromadził w sumie około 290 tysięcy widzów (inna sprawa, że film ten był raczej kojarzony z pewną wariacją Matrixa niż ekranizacją komiksu), zaś Sin City - Miasto grzechu uzbierał prawie 240 tysięcy (tutaj magnesem był kultowy duet twórców filmu, czyli Robert Rodriguez i Quentin Tarantino). Co ciekawe, oba tytuły zostały wprowadzone do polskich kin w większej liczbie kopii niż film Nolana (72 i 85 do 68). Na nic nie zdały się różnice czasowe pomiędzy premierami, nie pomogły też nazwiska wielkich twórców ani gwiazd z okładek koloworych pism. Nie zadziałała legenda, a sukcesy poprzednich filmów nie zagwarantowały powodzenia. Film nie stał się znaczącym sukcesem w polskich kinach.
Batman Begins (polski tytuł Batman - Początek) zdołał zgromadzić niespełna dwustutysięczną publiczność. (Po podliczeniu zyski wyniosły 780,36 tysiąca dolarów). Choć to nienajgorzej, przygody Człowieka-Nietoperza zostały daleko w tyle za takimi tytułami sezonu jak Madagaskar (1,32 mln widzów), Wojna światów (582 tysiące widzów), Pan i Pani Smith (ponad 443 tysiące widzów), Karol - człowiek, który został Papieżem (1,85 mln widzów), czy chociażby Kubuś i Hefalumpy (ponad 574 tysiące widzów).
Poz.
Okres
Widzów w okresie (w tyś.)
Widzów razem (w tyś.)
Przchód za okres (w PLN)
Przychód od premiery (w PLN)
Ilość tyg. na ekranie
5
29.07 - 4.08.2005
93,3
93,3
1 397 756
1 397 756
1
7
5.08 - 1.09.2005
94,7
188,0
1 429 100
2 826 856
5
Cóż, wydawało się, że najsłynniejszy komiksowy bohater będzie cieszył się w Polsce większą popularnością (największymi frekwencjami pośród komiksowych ekranizacji w naszym kraju legitymują się przecież Batman z 1989 roku - 702 tysiące widzów i Batman Forever z 1995 roku - 438,5 tysiąca widzów; a więc wyniki lepsze nawet od Spider-Mana). Nawet niechlubny Batman i Robin Joela Schumachera przyciągnął do kin więcej widzów, bo 220 tysięcy. Trzeba też zwrócić uwagę, iż podczas przedpremierowych pokazów film Nolana obejrzało prawie 14 tysięcy widzów (stąd na koncie Batmana po pierwszym weekendzie 54,2 tysiąca sprzedanych biletów). Odbyły się one w dniach 21, 22 oraz 24-27 lipca w kinach sieci Multikino w Szczecinie, Zabrzu, Warszawie, Gdańsku, Krakowie i Bydgoszczy. Pierwszy zamknięty pokaz w Polsce miał miejsce 15 lipca na XIX Forum "Wokół kina" w Lublinie.
Być może, gdyby polski dystrybutor nie dał tak dużo czasu piratom internetowym i nie opóźnił tak premiery, ten wynik byłby prawdopodobnie co najmniej o połowę lepszy.
PG-13 (parents strongly cautioned) - film obejrzeć mogli tylko ci widzowie, którzy ukończyli 13 rok życia oraz poniżej tego wieku, ale w tylko w towarzystwie osoby dorosłej. Stowarzyszenie MPAA nadało takie ograniczenie wiekowe ze względu na "silną przemoc w akcji, niepokojące obrazy oraz pewne tematyczne elementy".