Gotham City to miasto w którym bezkarnie rządzi zbrodnia i korupcja, a przekupni funkcjonariusze policji są na usługach Carla Grissoma (Jack Palance), podstarzałego gangstera trzymającego w garści cały przestępczy świat tej ponurej i obskurnej metropolii. Od jakiegoś czasu wśród drobnych przestępców i złodziejaszków zaczynają krążyć plotki o gigantycznym, dwumetrowym nietoperzu, który bezlitośnie wymierza sprawiedliwość i sieje strach w sercach tych, którzy dopuszczają się łamania prawa.
Nikt jednak w rzeczywistości nie chce wierzyć w istnienie samotnego mściciela, a służby porządkowe i władze miasta uważają go tylko za wymysł szaleńców i narkomanów. Nikt oprócz lokalnego dziennikarza gazety
Gotham Globe Alexandra Knoxa (Robert Wuhl), do którego wkrótce dołącza wścibska fotoreporterka Vicki Vale (Kim Basinger). Oboje łączą swoje siły aby dociec kim jest tajemniczy Człowiek-Nietoperz i jakie są motywy jego działania. Tymczasem zazdrosny o swoją kochankę Grissom, postanawia pozbyć się swojej prawej ręki, Jacka Napiera (Jack Nicholson), nasyłając na niego policję podczas rutynowej akcji w zakładach chemicznych Axis Chemicals. Na miejscu zjawia się również Batman. W czasie zamieszania Napier wpada do kadzi z chemikaliami i w konsekwencji przeobraża się w demonicznego Jokera, który wkrótce przejmuje kontrolę nad przestępczym świadkiem w Gotham.
W czasie gdy szaleniec zaczyna terroryzować miasto swoim zabójczym gazem "Smilex", Vicki Vale wplątuje się w burzliwy romans z milionerem Bruce'em Wayne'em (Michael Keaton). Reporterka nie ma jednak pojęcia, że biznesmen ukrywa przed światem mroczny sekret, o istnieniu którego wie tylko jego wierny lokaj Alfred (Michael Gough). Wszystko zaczyna się jeszcze bardziej komplikować, kiedy Joker upatruje sobie Vicki jako swoją nową miłość. Rozpoczyna się pojedynek o Gotham, w którym Mroczny Rycerz, wspomagany przez cały szereg najnowocześniejszych gadżetów, będzie musiał zmierzyć się z szaleńcem i wyrównać stare rachunki.
Film Tima Burtona wszedł na ekrany amerykańskich kin dokładnie w 50-te urodziny Człowieka-Nietoperza. Obraz stał się punktem zwrotnym w historii komiksowego bohatera i przyczynił się do jego powtórnego odrodzenia. Adaptacja popularnego komiksu trafiła nie tylko do grona najbardziej kasowych filmów w historii kina, ale równocześnie najbardziej kultowych filmów lat 90., przynosząc twórcom wyróżnienie Amerykańskiej Akademii Filmowej za scenografię, która na wiele lat stała się wzorem przedstawienia gotyckiego wizerunku Gotham City na kartach komiksu.
Historia Człowieka-Nietoperza, jedynego sprawiedliwego w skorumpowanej metropolii Burton podał na wspaniałej zastawie. Jego Gotham to jakby Nowy Jork wyśniony przez genialnego hiszpańskiego architekta Antonio Gaudiego. Reżyserowi udało się znakomicie przedstawić klimat i wygląd miasta - z jego zadziwiającą architekturą, ludźmi w ubiorach z lat 30., w samochodach zarówno z czasów dawnych jak i współczesnych. A poza tym Batman dodawał jeszcze cytaty z Zawrotu głowy Hitchcock'a, z baśni o Kopciuszku gubiącym pantofelek, a także swoje urzeczenie rysunkami nietoperzy kreślonymi ręką Leonardo da Vinci i fascynacje płótnami żyjącego jeszcze w okresie realizacji filmu brytyjskiego mistrza Francisa Bacona.
Burton pokazał uwspółcześnionego herosa. Odwołał się jednak także do klasycznych komiksów (The Dark Knight Returns), pokazując mroczne noce, wspomnianą wcześniej gotycką architekturę, gangi, przekupnych policjantów, podziemne światy, prostytutki i przestępców. Wszystkie te elementy były charakterystyczne dla pierwszej fali komiksów o Supermanie. Ogromny wpływ na ich fabułę i plastykę miało "czarne kino", które - w momencie wykreowania postaci Batmana (1939) - było u szczytu popularności.
Krytyka chwaliła wyobraźnię wizualną Tima Burtona, jego umiejętność budowania mrocznej atmosfery, kreowania niezwykłych bohaterów (Joker w wykonaniu Jacka Nicholsona, który przemawia do zbiorowej wyobraźni bawiąc się aktorstwem) oraz wykorzystywania cytatów z malarstwa (Marca Chagalls, Edvarda Muncha) i filmu (prac Fritza Langa, Paula Leniego), ale ganiała problemy z samym budowaniem akcji, opowiadaniem. Prasa pisała o znakomitych epizodach, które nie zawsze jednak płynnie przechodziły w spójną całość. Narzekano również, że postacie są bardziej płaskie niż w komiksowym pierwowzorze, że charakterystyka i psychologia głównej postaci zostały zbyt słabo rozpracowane. Nie przeszkodziło to jednak w niczym kasowemu powodzeniu filmu. Nawet początkowa fala krytyki wobec kreacji Nicholsona z upływem czasu opadła, a rola Jokera uznana została ostatecznie za perełkę w artysycznym dorobku aktora.
Batman w reżyserii Tima Burtona, mimo upływu tylu lat, to bez wątpienia jedna z najlepszych adaptacji komiksu jaka kiedykolwiek powstała.
Produkcja: Peter Gurber, Jon Peters
Producenci wykonawczy: Benjamin Melniker, Michael E. Uslan
Współproducent: Chris Kenny
Zdjęcia: Roger Pratt
Scenografia: Anton Furst
Muzyka: Danny Elfman
Montaż: Ray Lovejoy
Kostiumy: Rob Ringwood, Tony Dunsterville
Obsada: Jack Nicholson, Michael Keaton, Kim Basinger, Robert Wuhl, Pat Hingle, Billy Dee Williams, Michael Gough, Jack Palance, Jerry Hall, Lee Wallace, William Hootkins
121 minut - czas trwania filmu w systemach stosowanych na potrzeby telewizji/DVD w Europie (PAL i SECAM). Kinowa wersja trwa dokładnie 126 minut, na DVD w USA (system NTSC) specyfikacje podają jego długość też jako 126 minut.