W pierszych zarysach fabuły filmu z 1993 roku komisarz Gordon miał zostać zabity przez Dwie-Twarze. Ostatecznie zrezygnowano z tego pomysłu, ponieważ producenci chcieli, aby "Batman Forever" był kinem familijnym, przeznaczonym głównie dla młodszej widowni.

W filmie miała pojawić się postać detektywa Harvey'a Bullocka, jednak studio Warner Bros. zrezygnowalo z tego pomysłu, chcąc uniknąć zbieżności z Harvey'em Dentem.

W jednym z pierwszych scenariuszy "Batman Forever" pierwszoplanowymi złoczyńcami byli Dwie-Twarze i Strach na Wróble.

Plotka głosi, że początkowo w rolę Dwóch-Twarzy miał wcielić się Mel Gibson.

John McTiernan był pierwszym reżyserem, któremu studio Warner Bros. zaproponowało nakręcenie trzeciej części "Batmana". Twórca jednak nie mógł przyjąć tej propozycji, ponieważ był już zaangażowany w produkcję innego filmu - "Szklanej pułapki 3".

Will Shortz, mistrz w układaniu puzzli z National Public Radio i wydawca szarad dla pisma NY Times, wymyślał zagadki Riddlera.

Pod koniec filmu, w zakładzie psychiatrycznym Arkham, pojawia się postać doktora Burtona. Jest to oczywiście ukłon w kierunku reżysera dwóch poprzednich filmów o Batmanie, Tima Burtona.

Kostium Robina ważył 18,5 kg.

W scenie kiedy Dick ma zamiar opuścić rezydencję Wayne'a, Bruce wspomina o Metropolis, czyli rodzinnym mieście Supermana.

Val Kilmer przyjął rolę Batmana zanim zapoznał się ze scenariuszem.

Zadrapania na "złej" stronie monety Dwóch-Twarzy układają się w litery HD - czyli inicjały Harvey'a Denta.

Ścieżka dzwiękowa do "Batman Forever" nagrywana była w 11 dni.

Batmobil z filmu został zakupiony na aukcji przez Davida Coperfielda.

W filmie miała pojawić się postać Mefista, granego przez wokalistę U2 - Bono. Artysta stworzył tę postać na czas trasy ZOOTV i nie dał się przekonać Schumacherowi, by ją wskrzesić. U2 wykonało za to piosenkę do filmu - "Hold Me, Thrill Me, Kiss Me, Kill Me".

Decyzja Joela Schumachera, o tym by wzbogacić Bat-kostiumy w sutki oraz wyposażyć Robina w kolczyk, wywołała spory. Niepokoiło to nawet twórcę Batmana, Boba Kane'a. Schumacher stwierdził, że chciał, aby kostiumy wyglądały bardziej anatomicznie i seksownie, a kolczyk miał uczynić Robina modniejszym.

Val Kilmer dowiedział się, że został nowym Batmanem będąc w prawdziwej jaskini nietoperzy w Afryce, podczas badań do innego projektu.

W filmie jest scena, w której Dwie-Twarze rzuca swoją monetą, dopóki nie padnie zadowalający go rezultat. W komiksach główną cechą jego rozdwojonej osobowości jest fakt, iż Dwie-Twarze całkowicie przyjmuje wynik jednego rzutu monetą odnośnie każdej decyzji, jaką podejmuje.

Pojazd Batmana zwykle prowadzony był przez kaskaderów, jednak Chris O'Donnell nalegał, by poprowadzić go samemu w jednej ze scen. Los sprawił, iż zawadzając o krawężnik, wgniótł błotnik.

Po tym gdy Michael Keaton zrezygnował z wystąpienia w trzeciej części "Batmana", początkowo planowano zatrudnić na jego miejsce Toma Hanksa. Mało brakowało też, aby Alec Baldwin dostał tytułową rolę.

Do roli Zagadki rozpatrywano kandydatury Marka Hamilla (Luke Skywalker z "Gwiezdnych wojen"), Brada Dourifa oraz Robina Williamsa, który ostatecznie nie mógł się zdecydować.

O rolę Robina ubiegali się m.in. Scott Speedman, Michael Worth, Christian Bale oraz Leonardo DiCaprio. Ten ostatni przegrał minimalnie z Chrisem O'Donnell'em, którego ostatecznie - spośród ponad 6 tyś. kandydatów - wybrał reżyser Joel Schumacher.

Olimpijski gimnastyk, Mitchell Gaylord, był dublerem Chrisa O'Donnell'a.

Sandra Bullock zrezygnowała z roli dr. Chase Meridian, na rzecz obrazu "Ja cię kocham, a ty śpisz". Na nic nie zdały się błagania producentów - nie chciała zagrać ukochanej Człowieka-Nietoperza, wybierając z pozoru mniej efektowną rolę w komedii romantycznej Jona Turteltauba. "Scenariusz Ja cię kocham, a ty śpisz po prostu mnie zachwycił - może dlatego, że sama jestem romantyczką. Wybór był więc łatwy, tym bardziej, że Chase Meridian wydała mi się mało ciekawa na tle barwnej galerii przeciwników Batmana. Co innego, gdyby zaproponowano mi rolę 'czarnego charakteru', najlepiej siostry Jokera," miała powiedzieć aktorka.