Na temat nowego zespołu twórczego komiksu Superman/Batman powstało wiele plotek i spekulacji, których żywot kończy się właśnie teraz. Od numeru 27 (który się ukaże na początku 2006 roku) tytuł przejmują Mark (Superman) Verheiden i Ethan (Green Lantern) Van Sciver. Dziennikarz NEWSARAMA rozmawiał z Verheidenem o przyszłości miesięcznika.

Newsarama: Pierwsze pytanie (oczywiste zresztą) – Jak to się stało? Czy przypatrywałeś się sytuacji od dawna, wiedząc o tym, że Loeb niedługo opuści tytuł, czy też myślałeś o tym komiksie dopiero wtedy, gdy ci go zaoferowano?

Mark Verheiden: Chciałoby się teraz opowiedzieć iście makiawelistyczną intrygę, jednakże sprawa ta wygląda bardzo normalnie. Gdy chłopacy z DC zdecydowali się na zmianę talentów w tytułach Człowieka z Stali, Eddie Berganza zaproponował mi pracę przy innym tytule. Potem się okazało, ze miał na myśli Superman/Batman. Z racji tego, ze coraz bardziej wtapiałem się w klimaty Supermana oraz to, że chciałem zrobić coś z Batmanem, to uległem na tą propozycję. Po rozmowie z Danem Didio na tegorocznym konwencie San Diego, złożyłem zarządowi propozycję 6-częściowej historii do tej serii. Jak się potem okazało, dokładnie o to im chodziło. Bardzo się uradowałem, gdy dowiedziałem się o tym, że Ethen Van Sciver będzie ze mną współpracował.

Newsarama: Czy to trochę nie dziwne, ze kontynuujesz pracę Jepha? Czy to nie wy przypadkiem pracowaliście nad Smallville (serial bijący rekordy popularności, opowiadający o wczesnych latach Clarka Kenta/Supermana [przyp. Chudy]) przez krótki moment?

MV: Jeph i ja zostaliśmy wspaniałymi przyjaciółmi podczas prac nad serialem, ale nie dyskutowaliśmy zbytnio wiele o komiksowych projektach. Powiedział coś takiego: „Jeśli narobisz bigosu, to przyjdę po ciebie, Verheiden!”, ale jestem większy od niego. Tak na poważnie- Jeph podniósł wysoką poprzeczkę w Superman/Batman, zatem dam z siebie wszystko i (jeżeli to będzie możliwe) więcej.

NRAMA: Jak już przy tym jesteśmy- Możesz nam mniej więcej powiedzieć o swym wkładzie do serii? Czy będzie kontynuował ten sam styl i ton historii, co Jeph? Czy zamierzasz iść swoją drogą?

MV: Wpierw pomyślałem o 12-częściowej opowieści, która byłaby medytacją o egzystencjalizmie, połączona z mrocznymi kolorami brązu i szarości…. Potem jednak pomysł poszedł do kosza.

Fani serii Loeba mogą spać spokojnie, jeżeli chodzi o pełną rozmachu akcję. Oczywiście dam komiksowi parę moich atutów. Na pewno historie w Superman/Batman będą ostrzejsze aniżeli komiksy z mojego runu do Supermana.

NRAMA: DC wolało nazwać serię Superman/Batman, niż Wolrd’s Finest z jakiegoś niewyjaśnionego powodu- czy to w jakiś oddziałało na twój punkt widzenia tego duetu? Czy Superman i Batman są według ciebie typami super-kumpli, albo może bardziej siebie nienawidzą?

MV: Myślę, że Superman i Batman ufali sobie z powodu swych heroicznych idei i poglądów, ale nie sądzę, aby ci dwaj lubili siebie nawzajem tak bardzo, jak respektują swoje zdolności i metody „pracy”. Nawet stwierdzenie World’s Fiest jest jak na dziś przestarzałe i bezużyteczne, gdyż za wiele jest wody pod mostem. Mamy tutaj chłopca z Kansas, jedną z najpotężniejszych postaci uniwersum, który współpracuje z zamyślonym milionerem z dużego miasta, przebierającym się za nietoperza. Gdyby nie trykoty, to ci dwaj mieliby ze sobą tyle wspólnego, co Paris Hilton z Noam Chomsky. Relacje pomiędzy Supermanem a Batmanem są niezwykle skomplikowane, co również jest pewną zaletą przy tworzeniu komiksów team-up…

NRAMA: Czy zaczniesz wpierw od historii mającej miejsce w czasach obecnych, gdzie rządzi nowy Kryzys, a może chcesz pójść inną ścieżką?

MV: Nie ignoruje Kryzysu (to wyglądałoby tak, jakbym ignorował trzęsienie ziemi 9-stopniowe w skali Mercallego), jednakże moja pierwsza historia do Superman/Batman ma miejsce parę lat wcześniej. Zobaczycie pewne wydarzenia zwiastujące obecny Kryzys oraz zdarzenia z komiksu The OMAC Project.

NRAMA: Jaka jest dla ciebie historia doskonała- z Supermanem i Batmanem razem, czy może z jednym z tych herosów osobno?

MV: Próbuje znaleźć pomysł na opowieść, w której raczej pracują razem, gdzie rozwiązują problem, używając swych unikalnych cech i możliwości. Historia, w której Superman leci wokół planet i galaktyk nie pozostawi wiele przestrzeni dla Batmana. Natomiast komiks detektwyistyczny, w klimacie noir, z kolei nie będzie najlepszym użyciem postaci Supermana. Raczej zmierzam do ukazania ich indywidualnych możliwości i person, a do tego jeszcze dojdą sytuacje, w których obaj bohaterowie zostaną skazani na siebie i będą musieli zaufać sobie.

NRAMA: To więc kiedy można się spodziewać pierwszego zeszytu z twoim nazwiskiem na okładce?

MV: Przejmę tytuł, gdy Jeph skończy swój run, a to nastąpi gdzieś w okolicach wiosny 2006.

NRAMA: Czy możesz co nieco powiedzieć o twojej pierwszej historii?

MV: Zamierzam zabrać czytelników na dziką wycieczkę. Pierwsza opowieść jest bazowana na idei, jaka mi się zrodziła jakiś czas temu w głowie. Wykorzystam grono kilu bohaterów DC i zamieszam Supermanem tak, że zacznie zadawać pytania, na które kiedyś znał oczywiste odpowiedzi. To będą pytania na temat jego samego i jego miejsca na ziemi. Batman będzie w dość kłopotliwym położeniu, a świat niedługo pochłonie… przeczytasz, zobaczysz.

Pierwsza część tej historii ustali jej ton oraz ukaże jednego z najbardziej niespodziewanych łotrów kiedykolwiek. A kiedy on się pojawi, to wszystko wokół stanie się coraz bardziej szalone i obłąkane.

Druga historia przywróci grupę najbardziej interesujących bohaterów DCU, którzy „zabawią” się z Supermanem i Batmanem. Spodziewajcie się masywnej ilości destrukcji, eksplozji i tym podobnych.

W nowym rankingu przeprowadzonym przez magazyn Total Film nagrodę czytelników dla ulubionej produkcji mijającego roku odebrał film Batman - Początek.

"Batman - Początek" to mądre, a zarazem zabawne ożywienie ikony z doskonałymi kreacjami aktorskimi - można przeczytać w uzasadnieniu głównej nagrody przyznanej przez czytelników magazynu "Total Film". - Świetnie wyreżyserowany przez Christophera Nolana obraz pozwala zapomnieć o porażce jaką był wcześniejszy film o Mrocznym Rycerzu, "Batman i Robin" - kontynuuje wydawca pisma, Nev Pierce.

Źródło: www.film.onet.pl

Stacja Kids' WB ujawniła opisy dwóch nowych odcinków 3 sezonu The Batman.

Odcinek "RPM" zostanie wyemitowany 5 Listopada, natomiast "Brawn" 12 Listopada.

"RPM" - Gearhead, pół-cyborg uzależniony od mocnych wrażeń, wjeżdża do Gotham w podrasowanym aucie. Ma możliwość kontrolowania aut dzięki swojej nano-technologi. Przestępca ma zamiar popełnić szereg zbrodni, by zaspokoić dreszczyk emocji. Kiedy podczas spektakularnego pościgu Gearhead niszczy batmobil, Batman musi stworzyć nowy wehikuł by powstrzymać kryminalistę.

"Brawn" - Joker zdobywa aparaturę wytwarzającą Jad (substancję nadającą siłę Bane’owi), aby nabrać ogromnej masy. Gdy zabawia się z miastem dzięki swojej super sile, Batman i Batgirl próbują znaleźć sposób na tą niepowstrzymalną jednostkę.

Źródło: Comics Continuum

Pamiętacie czasy, kiedy to historie w głównych tytułach były tak ogromne, a zarazem ważne, że trzeba było wydać pogrubione wydanie specjalne? Te czasy powracają, a wraz z nimi Annuale - Specjalne, doroczne wydanie komiksu o powiększonej objętości.

Szał Annualowy rozpocznie się w dzień Św. Walentego 2006, wraz z nadejściem Teen Titans Annual #1. Jak się można domyślić będzie to miłosna historia, a główne skrzypce zagrają Superboy i Wonder Girl. Jednak czy bohaterskie "Romeo i Julia" będzie miało czas na romans, gdy w koło króluje chaos i anarchia, a trójca DCU (Batman, Superman, Wonder Woman) przestała się ze sobą współpracować?

W marcu natomiast wydany zostanie Batman Annual #25, w którym fani Nietoperza znajdą pytanie na najbardziej nurtujące pytanie roku 2005 - Jak Jason Todd może żyć ? Komiks osadzony w okresie sagi Red Hooda ma ponoć wstrząsnąć światem w posadach... Zobaczymy...

Film Batman Begins, zajął pierwsze miejsce wśród najlepiej sprzedających się i najczęściej wypożyczanych DVD. W pierwszym tygodniu, do 23 paźdzernika sprzedano prawie 4 mln. płyt.

Źródło: Hollywoodreporter.com

Power Girl odegra wielką rolę w Kryzysie Nieskończoności.

Jakieś wątpliwości? Proszę, oto kolejny dowód na tą tezę- Okładka Infinite Crisis #2 stworzona przez George'a Péreza.

Źródło: NEWSARAMA.

Warner Bros. Consumer Products ogłosił dziś, że przyznał licencję na produkcje zabawek oparytych na postaci Batmana, dla LEGO. Umowa zawiera prawa do wykorzystania jako bazy konstrukcyjnej dla klocków, klasycznego "Batmana" inspirowanego komiksami DC, nowego hitu Warner Bros. Animation "The Batman" i przebojowego filmu "Batman Begins".

Na początku kwietnia 2006, LEGO wprowadzi 6 nowych "Batmanowych" produktów.

Źródło: www.superherohype.com

Informatorzy serwisu Batman On Film, donoczą o nowych faktach związanych z produkcją sequela filmu Batman Begins.

Przypuszczalna premiera filmu odbyłaby się piatek 20 czerwca 2008 roku, albo (jak to miało miejsce w przypadku Batman Begins) w środę 18 czerwca 2008 roku.

Nie ważne kto zostanie wybrany do ról Jokera i Denta, ale pewne jest, że aktorzy będą musieli podpisać kontrakty na 2 filmy. Co potwierdzało by plotki odnośnie kręcenia dwóch kontynuacji równocześniej, ale może to być także związane z powrotem tych postaci w trzecim filmie.

Nolan jest zaangażowany do, więcej niż jednego filmu, ale chciałby zrobić w sumie trzy filmy, gdzie historia z 2 byłaby kontynuowana w 3.

Nolan, może napisać samemu cały scenariusz, jeśli Goyer nie będzie mógł mu pomóc. Albo zaangażuje nowego scenarzystę do pracy.

Źródło: Batman On Film

Wszelkie detale na temat jednej z największych ikon komiksu superbohaterskiego są teraz w pobliżu ręki. The Dicionário do Morcego (Słownik Nietoperza), napisany przez brazylijskiego dziennikarza Sílvio Ribasa, ujawnia realia świata Batmana w ponad 1,500 hasłach. Książka jest rezultatem bardzo osobistej pracy badawczej, jaką autor rozpoczął w czasów młodości, kiedy był kolekcjonerem wszelkich informacji i przedmiotów związanych z Mrocznym Rycerzem.

Od antagonistów i klasycznych sprzymierzeńców Batmana – tj. Robin, lokaj Alfred, Joker, Penguin, Riddler oraz Catwoman – do nazwisk ludzi i miejsc natchnionych poprzez legendę Nietoperza. Na 276 słownikowych stronach Ribas daje nam bardzo wnikliwy wgląd we wszystko, co miało wpływ na obecny obraz Batmana i jego przeszłość. Ponadto autor oferuje nam ważne cytaty, parodie i odwołania do rzeczy lub miejsc, które były dla scenarzystów i rysowników historii o Mrocznym Rycerzu wielkim zauroczeniem. „Chciałem napisać najbardziej kompetentny przewodnik po świecie Batmana w języku portugalskim. Na tych kartkach znajduje się 66 lat historii tej postaci, dotykające często różnych rodzajów mediów” mówi Ribas.

Książka ujrzała światło dzienne równocześnie wraz z trzecią falą Batmanii, jaką dla autora była premiera Batman Begins (15 lipca 2005), który to był wyświetlany w prawie wszystkich kinach świata. Dwie pozostałe fale zakotwiczyły się w latach 60. (Sławetny serial z Adamem Westem i Burtem Wardem) oraz w roku 1989 (film Tima Burtona). Te trzy wydarzenia sprawiły, że osoba, która nie czytała komiksowych przygód Mrocznego Detektywa, rozpoznaje go oraz jego symbol nietoperza na klatce piersiowej.

Komiksy, filmy, seriale telewizyjne, kreskówki, gry, rozgłośnie radiowe, zabawki, muzyka oraz wiele, wiele innych. „To wszystko pomogło książce” mówi Ribas, „ zrealizować jeden z celów, jakim jest zawrzeć wszelkie ważne wątki oraz tematy, będące esencją Batmana oraz zaspokoić fanów Nietoperza dużą dozą informacji, pomimo faktu, iż wielu z nich ma często różny stosunek i punkt widzenia do tej postaci”. Autor uświadamia również, że książke może czytać każdy. Nie tylko fani Batmana, ale również fachowcy z dziennikarstwa, psychologii, socjologii, historii i sztuki.

Tytuł: Dicionário do Morcego – 1st edition, 2005.
Autor: Sílvio Ribas
Dom wydawniczy: Flama Editorial (São Paulo, Brazylia)
Stron: 276
Cena: R$ 35.00 (około US$ 14.30)

NA TEMAT AUTORA

Sílvio Ribas (35 lat), dziennikarz z stanu Sílvio Ribas w Brazylii, wolałby być postrzegany bardziej jako ekspert od fenomenu Batmana, a nie jako bat-maniak. Ważny badacz tej postaci w Belo Horizonte, stolicy Minas Gerais, gdzie mieszka. Autor Dicionário do Morcego zdecydował się zamieścić w książce swoją pracę badawczą i analizę bohatera, przy którym pracował ostatnie 17 lat. Po ukończeniu wyższych studiów dziennikarskich wyprodukował w 1991 film o Mrocznym Rycerzu. Jest bardzo aktywnym członkiem Biblioteca Nacional de Histórias em Quadrinhos (Narodowej Biblioteki Komiksu). Założył wraz z przyjaciółmi Correio Gotham (Poczta Gotham)- klub emaliowy, polegający na wymianie informacji pomiędzy fanami mrocznego Rycerza z całej Brazylii. Jego komiksowa kolekcja związana z Batmanem zawiera ponad 3,000 przedmiotów. Silvio opublikował kilka artykułów o Batmanie w specjalnych reportażach dla gazet, magazynów i telewizji. Pracuje jako reporter, redaktor i komentator. Swą karierę rozpoczął w 1993, pracując dla trzech głównych gazet w Brazylii przez 12 lat. Ribas został nagrodzony kilkoma nagrodami dziennikarskimi oraz uczestniczył w kilku reportażach w Brazylii i w innych częściach świata. Jest zastępcą redaktora naczelnego gazety Estado de Minas od roku 2002.

Źródło: Batman YTB, Brazil News 24/7, UNIVERSO HQ.

A ROSE BY ANY OTHER NAME

Oficjalna historia o Mrocznym Rycerzu dziejąca się podczas Kryzysu Nieskończoności, a kończąca się wraz z nadejściem One Year Later, będzie prawdopodobnie nosić nazwę They Only Watch Us Kill. Napiszę ją Judd Winick, a to niezbity dowód na to, że opowieść zamota życiem Batmana i Red Hooda. Komiks będzie bardzo oryginalny, ale i dziwaczny. Pełno w nim pozytywnego mruczenia w całym DC. I pamiętajcie, Winick jest po ciemnej stronie Uniwersum DC… A jak już jesteśmy przy scenarzyście- ponoć Winick miał bardzo uciążliwą przygodę z departamentem prawnym DC, która związana była z tytułem do tej historii. Otóż departamentowi nie podobało się, ze w tytule użyto słowa „Bóg”, dlatego też Winick zaproponował napisanie całego tytułu z małych liter. Wciąż nie. Winick tym razem postanowił zmienić całkowicie tytuł na They Only Watch Us Kill. Po raz kolejny odmówiono mu. Jednak całą sytuację uratował Didio, który zaproponował
Winickowi powrót do the gods only see us kill, a departamentowi kazał zamknąć gębe na kłódkę. Winnick dał sobie jednak spokój i ostatecznie historia będzie nazywać się They Only Watch Us Kill. Eh, te departementy w Ameryce...

GO ADAM WEST

Ten tytuł zastąpi kontynuację Batman: Dark Detective. DC dało Steve’owi Englehartowi, Marshallowi Rogersowi i Terryemu Austinowi zielone światło do kontynuowania już dawno, ale na chwilę obecną prace jakby zamarły. Wszystko przez Marka Waida (jasna storna), który ostatnio poinformował, jakoby bardziej cukierkowaty Batman z Dark Detective nie miałby nic wspólnego z obecną i przyszłą inkarnacją tej postaci. Swój wpływ miał tutaj również Winnick (mroczna strona) i jego obecna praca nad miesięcznikiem o Nietoperzu, który stworzył w obecnych numerach mroczniejszego, bardziej rozmyślającego bohatera. Bruce Wayne Po-Kryzysowy jest kompletnym przeciwieństwem wizji tej postaci według Engleharta. Jednak sytuacja z serią Engleharta powinna się zmienić za sprawą Granta Morrisona (jasna strona). Bądzcie zatem cierpliwi, fani Mrocznego Detektywa! Wasz moment nadejdzie wkrótce!

DC Comics w bazie McGuire Air Force

Źródło: Comic Book Resources.

Według informacji podanych przez serwis Ocean DVD, najnowsze wydania DVD, które trafią do sprzedaży 4 listopada 2005 roku, będą miały następujące ceny:
Batman - Początek 2-płytowa Edycja Specjalna - 79 zł
Batman - Początek 2-płytowe wydanie DVD - 69 zł
Batman - Początek Pakiet kolekcjonerski - 115 zł
Batman Antologia - Pakiet 8 płyt DVD - 199 zł
Batman (Edycja Specjalna) - 59 zł
Powrót Batmana (Edycja Specjalna) - 59 zł
Batman Forever (Edycja Specjalna) - 59 zł
Batman i Robin (Edycja Specjalna) - 59 zł

Źródło: Ocean DVD

- DC Comics rozpocznie wydawanie serii Batwoman od przyszłego roku.

Źródło: Comics Continuum.

Zawieszenie działalności Dobrego Komiksu - wydawnictwa, dzięki któremu mogliśmy przeczytać Superman/Batman: Public Enemies.

Nadchodzi bardzo pracowity czas w karierze Steve’a Nilesa. Przez następne 3 miesiące zobaczymy wiele nowych książek wyprodukowanych przez pięć różnych wydawnictw: DC Comics, Marvel Comics, Image Comics, IDW Publishing i Boom! Studios. I pomimo tego, iż Steve jest znany jako mistrz horroru, to jego przyszłe projekty są osadzone w różnych gatunkach: od horroru (Long Pig, Cal McDonald), po superbohaterskie (Batman: Gotham County Line), science fiction (Bad Planet), action/adventure (Fused Tales) i kończąc na komiksach humorystycznych (Monsters on the Prowl). To oczywiste, że po wypuszczeniu tych książek na rynek stereotyp Nilesa jako reformatora komiksowego horroru dobiegnie końca.

Fragment wywiadu, w którym Niles opowiada o Batman: Gotham County Line, został przeprowadzony przez dziennikarza z CBR w domu scenarzysty w Los Angeles.

Jak ci się układa z DC Comics?

Edytorzy byli wspaniali podczas prac nad Batman: Gotham County Line. No cóż, nie mogłem prosić o lepszego edytora, jakim jest Joey Cavalieri. On i zarząd dali mi dużo swobody, porównując z komiksami, nad którymi pracowałem, aczkolwiek niebędącymi zapowiedzianymi. Było parę rzeczy o których wcześniej nie miałem pojęcia, jak na przykład to, że Batman nie mógł nawet mówić bzdur! Ty również nie możesz, co jest w porządku. Faktem jest, iż oni pozwolili mi „odlecieć”, pracując przy tym nad rzeczami, do których nie byłem do końca pewien, przekonany. To bardzo dziwna historia, więc jestem bardzo ciekawy na reakcje czytelników.

Wiesz, miałem w przeszłości spore konflikty z edytorami podczas pewnych projektów, ale teraz pracuje w DC i Marvelu, a oni mi mówią wprost, który charakter im nie pasuje albo nie. Wszystko w porządku. Twój charakter, twoja piaskownica. Dziękuje wam, że pozwoliliście mi się na niej pobawić.

W końcu Batman: Gotham County Line wyszedł w ostatnim tygodniu. Minął rok od zapowiedzi. Dlaczego tak długo trzeba było czekać?

Są to trzy, 48-stronicowe komiksy. Mówiąc wprost, to jest wielki projekt i potrzebował na to czasu. DC zrobiło przepiękne pożegnanie z tą książką, zamieszczając parę stron w katalogu Previews.

[w tej części wywiadu dobiera steve’a wchodzi jego żona, Nikki Niles, współscenarzysta Lonely Tombstone]

Steve: Nikki, nie masz nic do powiedzenia od siebie?
Nikki: Nie, potrzebuję jedynie pudełka.
(śmiech)
Nikki: No co? Robicie wywiad, chłopaki?
Steve: (śmiech) Lepiej będzie, jak wyjdziesz!

OK. Wracajmy do konkretów. Zaszły jakieś zmiany w Batman: Gotham County Line od czasu naszej ostatniej rozmowy?

Pojawią się dwie postacie w drugiej odsłonie. Wpierw planowałem, że będą to jedynie poboczne postacie, pojawiający się na chwilkę jedynie, chociaż jestem wciąż zwolennikiem zasady używania nowych postaci. Najpierw myślałem o użyciu Hellblazera i Swamp Thinga, ale te charaktery wciąż czekają na jurysdykcję.

Jedną z najlepszych rzeczy, jaka mnie spotkała podczas prac nad tytułem był fakt, iż do tej pory czytałem z DC jedynie Batmany i przygody podstawowych ikon tego wydawnictwa. Nic więcej. Nie dorastałem z tymi postaciami. Teraz jakby nadrabiam zaległości z dzieciństwa i czytam dużo książek z DC. Wspaniale się czuję, odkrywając coraz to ciekawsze aspekty tego uniwersum. Poznałem artystów i scenarzystów, których do tej pory nie miałem okazji spotkać, gdyż byłem dzieckiem Marvela. Faktem jest, że DC ma bardzo długą historię i tak wiele charakterów, że to aż może zrazić niektórych komiksiarzy do czytania, gdyż po prostu nie wiedzą kto jest kim. To odstraszało już od dłuższego czasu, ale teraz (usprawiedliwiając się pracą) czytam każdy komiks tego wydawnictwa, jaki mi wejdzie do rąk. Szczególnie czytam starsze historie.

Jakie są reakcje na temat pierwszego numeru miniserii? Co czytasz w recenzjach albo na forach dyskusyjnych? Czy spotkałeś się z dziwacznymi lub krytycznymi opiniami od czytelników?

Jak na razie słyszę same pozytywy. Jak na razie przeczytałem parę recenzji i pochwały od znanych scenarzystów i edytorów. A dlaczego się pytasz? Co słyszałeś? Nie podoba ci się?! OA BOOOOOŻE NIE PODOBAŁO CI SIĘ!!!! DLACZEGO? DLACZEGO? DLACZEGO?

Następne pytanie.

(śmiech) Taaa, sądze, ze to dobry pomysł! (śmiech) No dobra, zwierzyłeś się, że masz zamiar wykorzystać interesujące postacie w drugim numerze. Coś więcej możesz powiedzieć nam o tej historii? Gdzie zabierzesz czytelników?

Zabiorę ich na przejażdżkę magicznym dywanem… do krwawego koszmaru. Takiego, jakiego Batman jeszcze nigdy nie doświadczył. Spodziewajcie się najgorszego. Heh, Heh.

Okładki do Gotham County Line: 1, 2, 3.

Przykładowe strony do Gotham County Line #1.

Film Batman Begins nie zdobył nagrody World Soundtrack Awards w kategorii Best Original Soundtrack of the Year. Soundtrack stworzony przez Jamesa Newtona Howarda i Hansa Zimmera, został pokonany przez muzykę Johna Williamsa do filmu Wojna Światów.

Źródło: World Soundtrack Awards

Informator serwisu Batman On Film, dostarczył nowe informacje:

Nolan podpisał kontrakt na dwa kolejne Bat-filmy i sequel dostał zielone światło. Pierwsze etapy pre-produkcji zostały rozpoczęte. Brak oficjalnego ogłoszenia.

Zdjęcia mogą rozpocząć się wiosną 2007 roku.

Odnośnie castingu, Paul Bettany jest poważnym kandydatem do roli Jokera, ale to samo tyczy się Lachy'ego Hulme'a. Z tego co usłyszałem, to Nolan był jednym z pierwszych, którzy zainteresowali się Hulme'em.

Nolan może pracować nad projektem sequela, podczas kręcenia filmu The Prestige.

Źródło: Batman On Film

Infinite Crisis wreszcie wystartował! Fani w Ameryce (i nie tylko) są wniebowzięci tym wydarzeniem, które już dawno temu nazywano szumnie "The Biggest Event Of The Year" (ja bym to jeszcze bardziej wyolbrzymił- dekady).

Dlatego też spodziewajcie się na BatCave więcej streszczeń dotyczących serii z głównego nurtu DC, nie tylko z Batmana. Teen Titans to dopiero początek. Zaprowadzimy was za rączkę i przedstawimy wam krok po kroku najważniejsze elementy obecnego Kryzysu.

Ale mówimy tutaj o najbliższej przyszłości, a trzeba żyć teraźniejszością...

A jest o czym. Wiadomo nie od dziś, że NEWSARAMA dostała wyłączność na publikowanie okładek Pereza i Lee do IC. Zacznijmy może od Jima Lee i jego covera do drugiego numeru, lecz ostrzegam- Okładka zawiera sobie ultra ciężki spoiler. Lepiej wpierw przeczytajcie Infinite Crisis #1 (streszczenie wkrótce). Jedno mogę wam jednak powiedzieć- Pover Girl nie jest osamotniona...

Infinite Crisis #2 Cover by Jim Lee.

Następna okładka jest stworzona przez Pereza i dotyczy numeru czwartego. Wiemy już, że w czwartej części Kryzysu Perez popisze się również swymi umiejętnościami w samej historii. A czego możemy się spodziewać? Batman i jego szokująca konfrontacja z Nightwingiem (Bruce najprawdopodobniej się dowiedział, że Dick przeszedł na stronę Deathstroke'a) oraz wielka bitwa w przestrzeni kosmicznej, od której zależy przyszłość uniwersum. A ilość postaci większa, niż można sobie wyobrazić.

Infinite Crisis #4 Cover by George Perez.

NEWSARAMA poinformowała ponadto, że jest w posiadaniu okładki Pereza do IC #2 oraz okładek Lee do IC #3-4. Ehhh, ci amerykanie potrafią grać na nerwach....

Informator serwisu Batman On Film, dostarczył nowych informacji o sequelu Batman Begins.

Bardzo prawdopodobne jest, że Linus Roache, powróci do roli Thomasa Wayne'a, oczywiście będą to retrospekcje pokazujące jego relacje z "Ambiguous Mob Boss"

Joker będzie centralnym przeciwnikiem, chociaż nie będzie bezpośrednio połączony z innymi "wątkami przeciwników".

Loeb i Flass powrócą, ale Flass nie będzie już członkiem GPD.

Fizyczne pojawienie się Jokera jest dość wierne komiksom, chociaż nigdy naprawdę nie jest wyjaśnione, dlaczego wygląda tak jak wygląda. Więc żaden nie będzie miał trwałego uśmiechu na twarzy. Kostium będzie dokładnym przełożeniem stroju znanego z Batman: TAS lub "Batmana" Burtona.

W wywiadzie dla serwisu about.com, Chris Nolan ujawnił kilka faktów związanych z sequelem.

Więc będziesz kręcił "Batman Continues"?
Na pewno nie taki będzie tytuł. Obecnie rozmawiam ze studiem i Davidem Goyerem, o kierunkach dla kontynuacji, ponieważ ciągle jesteśmy bardzo podekscytowani światem do którego wprowadziliśmy postacie na ekran. To jest interesująca grupa ludzi i miejsc, więc zdecydowanie rozmawiamy o miejscach, gdzie moglibyśmy kręcić film.

Dwóch przeciwników czy tylko Joker?
Nie chciałbym mówić o jakiś konkretach. Wszystko co mogę powiedzieć to, to że rozmawiamy o filmie, który dopiero będzie powstawał.

Czy WB popełni te same błędy, jakie popełnił w przypadku wcześniejszej serii?
Więc dla mnie jest w większej roli sprawa filmowców i ich kolaboracji ze studiem. Nie sądzie że cała wina leży po stronie studia, albo cała wina po stronie filmowców. Z franczyzną jaką jedyną ideą by robić kontynuacje, lepiej jest zrobić lepszy film niż poprzedni. To ma być głównym powodem dla którego robisz film. To jest jedyna droga, dla którego wszedłbym do procesu.

Czy Robin, może zostać wprowadzony do filmu?
Prawdopodobnie, ale nie mogę mówić o konkretach.

Źródło: Batman On Film

W serwisie Dark Horizons pojawiły się informacje, zgodnie z którymi Michael Keaton jest zainteresowany rolą w kontynuacji filmu Batman Begins. Odtwórca roli Batmana w filmach z 1989 i 1992 roku miałby wcielić się w postać... Jokera.

Autorem tych rewelacji jest podobno sam Keaton, który w jednym z udzielonych niedawno wywiadów wyraził nie tylko swój podziw dla najnowszego filmu o Człowieku-nietoperzu, lecz także zainteresowanie rolą w jego sequelu.

Źródło: www.stopklatka.pl

Ruszyła oficjalna strona wydania DVD Batman The Motion Picture Anthology 1989-1997, na której, oprócz informacji i ciekawostek z filmów, można obejrzeć materiały video oraz ściągnąć wygaszacze ekranów i ikonki.

Źródło: www.warnervideo.com/batmanmoviesondvd

Geoff Johns, najlepszy obecnie (ani trochę w tym przesady) scenarzysta DC (pisze m.in. Infinite Crisis, Green Lantern, Teen Titans, JSA) przedłużył kontrakt na wyłączność z wydawnictwem na kolejne 3 lata.

„Karierę w DC zacząłem od STARS & S.T.R.I.P.E. i od tamtego czasu zabawa nigdy nie ustała” mówi Johns. „Pracuję z najlepszymi ludźmi w tym biznesie- moi koledzy- scenarzyści, artyści i edytorzy. A wraz z nadejściem Kryzysu Nieskończoności (wreszcie!) wraz z Grantem Morrisonem, Markiem Waidem, Gregiem Rucką i Keithem Giffenem pracujemy nad iście chorą serią znaną pod kryptonimem 52. Jestem naprawdę podekscytowany tym, co przyniesie jutro. Dziękuję wszystkim za wsparcie, a szczególne podziękowania składam czytelnikom. Ja i moje rodzina naprawdę to doceniamy. Żadne słowo nie może okazać naszego wzruszenia. Chciałbym jednak skorzystać z okazji. Zgłaszam się do każdego z apelem o pomoc dla Czerwonego Krzyża, który teraz pomaga na całym Wschodzie i w Nowym Orleanie, rodzinnym mieście mojej żony. Proszę was- wejdźcie na stronę www.redcross.org i podarujcie tyle, ile możecie. Bardzo wam dziękuje.”

Zaznaczmy, że Johns po raz pierwszy podpisał kontrakt na wyłączność z DC w lutym 2003.

To, co niemożliwe, stanie się. DC COMICS zamierza umieścić wszystkie historię Alana Moore'a napisane dla wydawnictwa jednym woluminie pt. DC Universe: The Stories of Alan Moore. Jest to oczywiście rozszerzona wersja innego TPB o nazwie Across The Universe: The DC Universe Stories of Alan Moore. Różnica jest "malutka"- do nowszej wersji zostaną dołączone nigdy wcześniej nie ukazywane w wydaniach zbiorczych kamienie milowe- Batman: The Killing Joke i Superman: Whatever Happened to The Man of Tomorrow. Wraz z pozostałymi komiksami (Superman Annual #11, Detective Comics #549-550, Green Lantern #188, Vigilante #17-18, The Omega Men #26-27, DC COMICS Prestents #85, Tales of The Green Lantern Corps Aannual #2-3, Secret Origins #10, Batman Annual #11) TPB tworzy iście wybuchową mieszankę. Jakby tego było mało- W wydaniu znajdziemy propozycje Moore'a odnośnie Killing Joke oraz teksty Dave'a Gibbonsa i Paula Kupperberga. Okładkę zaprojektował Brian Bolland. Premiera w styczniu 2006 roku.

W styczniu i lutym powinniśmy się jeszcze spodziewać następujących TPB:

- Batman: Hush Returns ( Batman: Gotham Knights #50-55, 66)

- Year One: Batman/Ra's Al Ghul (Year One: Batman/Ra's Al Ghul #1-2)

- Batman: War Crimes (Batman #643-644, Detective Comics #809-810, historie z Batman Allies Secret Files 2005, Batman Villains Secret Files 2005)

- Superman: Sacrifice (Superman #218-220, Adventures of Superman #642-643, Action Comics #829, Wonder Woman #219-220)

- JLA: The Greatest Stories Ever Told (Justice League of America #19, 77, 122, 166-168, Justice League #1, JLA Secret Files #1, JLA #61)

Pełna Lista.

Na stronie www.amazon.com został umieszczony 1:27 minutowy klip Becoming Batman, przedstawiający trening Christiana Bale'a i Liama Neesona do walki na lodzie.
Klip można obejrzeć TUTAJ.

Można głosować na film Batman Begins w kategorii Yahoo! Movies' Hottest Movie of the Year!
GŁOSUJ

Źródło: www.amazon.com

W najbliższy czwartek (13.10.2005) stacja telewizyjna TVN Siedem wyemituje o 20.10 film Powrót Batmana w reżyserii Tima Burtona.

Gotham znalazło się w niebezpieczeństwie. Pingwin, ta kanalia i pozbawiona wszelkich uczuć wyższych pokraka, postanowił zniszczyć miasto i jego mieszkańców, licząc na to, że przy okazji uśmierci znienawidzonego Batmana. Na nic nie baczy, niczego się nie boi, święcie wierzy, że wygrana jest po jego stronie. Ma przecież najpotężniejszych sprzymierzeńców. W dziele zniszczenia Pingwin zjednoczył swe siły z przebiegłą i fałszywą kobietą-kotką i biznesmenem Maxem Shreckiem, którego chciwość, żądza władzy i zamiłowanie do okrucieństwa nie mają sobie równych w świecie. Oprócz nich ma do dyspozycji całą armię ślepo posłusznych mu pingwinów. Podejmując walkę z Pingwinem i biznesmenem Shreckiem, Batman może mieć jeszcze nadzieję na wygraną, ale wobec uwodzicielskiej i występnej kocicy nie ma już nawet najmniejszych szans. Jego doświadczenia w walce z kobietami są żadne. Okazuje się, że Książe Ciemności jest bezbronny wobec kobiet tak pięknych i tajemniczych jak ona. Jedyne, co może ocalić go od zguby to przypadek, który sprawi, że kocica zdradzi swój słaby punkt. Być może ten kunsztownie pielęgnowany wizerunek niedostępnej i zimnej damy narzuciła sobie sama, by ukryć bolesną tajemnicę. Jaką, kto to wie? Tymczasem Batman musi się pospieszyć, albowiem perfidny plan Pingwina realizowany jest z punktualnością i precyzją godną prawdziwego szaleńca i zwyrodnialca. Zostało mu niewiele czasu, by ocalić miasto, siebie i być może wielką miłość.

Źródło: TVN Siedem

"Informator" serwisu Batman On Film donosi o kolejnych, jeszcze nie potwierdzonych faktach z przygotowań do sequelu filmu Batman Begins.

Wszyscy główni bohaterowie z pierwszego filmu, oprócz przeciwników, powrócą.
Dwa preszłuchania do obsady "good guys": Harvey Dent i Sarah Essen.
Joker pojawi się w filmie jako jeden z kilku głównych przeciwników.
Strój Jokera będzie odbiegać od komiksowego pierwowzoru, ale postać jest świetnie ujęta w scenariuszu i jest to wierne z komiksem.

Do informacji od tego "informatora" należy podejść z dużą rezerwą, bo sam Jett, (autor serwisu Batman On Film), nie jest przekonany do tego źródła.

UPDATE

Nie ujawnię wszystkich przeciwników, ale zostawię kilka aluzji, które gorliwy fan komiksu powinien odszyfrować. Jeden antagonista będzie dwuznacznym szefem związanym z Thomasem Wayne'em. Inny będzie spadkobiercą przemysłowcem, ale zupełnie innym niż Bruce Wayne - praktycznie można powiedzieć, że będzie kimś w rodzaju ciemnej strony Bruce'a. W ciągu historii będzie on musiał przedstawić swoją nową "twarz". I wtedy mamy małe, praktycznie kameo - pojawienie się nowego łotra, uznawanego za klasycznego przeciwnika, brytyjskiego handlarza bronią. To może wydawać się trochę zatłoczone, ale wszystko to do siebie pasuje i ma sens.

Sarah Essen może teraz pracować dla ATF (agencja zwalczająca nielegalnych handlarzy alkoholem, bronią i tytoniem).

Odnośnie wątków przeciwników, to dwuznaczny szef i spadkobierca zostają uwikłani w sprawę Brytyjczyka, kiedy Batman i jego sojusznicy próbują to uwydatnić. W rezultacie przeciwnicy odsłaniają tajemnice korupcji w Gotham. Na nieszczęście dla obu stron, nikt nie wiedział, że na pokładzie był Joker, który komplikuje sprawy.

Również do tych informacji należy podejść z dużą rezerwą.

Źródło: Batman On Film

W sobotę, podczas XVI Międzynarodowego Festiwalu Komiksu KOMIKS 2005, po raz dziewiąty zostały przyznane Nagrody K, najważniejsze wyróżnienie polskich fanów komiksu. Z przyjemnością informuje, że Azyl Arkham zodbył nagrody w kategoriach: Najlepszy komiks wolumin zagraniczny, Najlepszy rysownik zagraniczny oraz Najlepsza okładka.

Źródło: WRAK.

Tom Derenick zaczyna swój run do JLA już za 5 dni, wraz z nadejściem numeru 120, który to rozpoczyna opowieść Boba Harrasa World Without a Justice League. Jak wiemy, ostatnio wiele w Lidze się działo za sprawą Geoffa Johns i jego Kryzysu Sumienia. Grzechem by było nie zrobić małego wywiadu z rysownikiem, który na pewno wie co nieco o fabule tej historii. Taką misję dostał właśnie dziennikarz NEWSARAMA, który złapał Derenicka podczas sesji rysowania.

NRAMA: Właśnie rozpoczynasz swój run do Ligi. Jak dostałeś się do tego projektu?

TD: Gdy skończyłem rysować dwa numery Birds of Prey, zapadłem w coś, co lubię nazywać „zimową ciszę”. Nie miałem nowych zleceń, a było blisko do świąt Bożego Narodzenia. Postanowiłem, że ten czas poświęcę na ulepszanie swego stylu. Odwiedziłem moje klasyczne autorytety, czyli: John Bryne, Alan Davis, Adam Hughes itp. Itd. Byłem bardzo usatysfakcjonowany z efektów pracy. Na dodatek moi „nauczyciele” zaczęli patrzeć na moje prace bardziej przebieglej, aniżeli robili to w przeszłości.

A więc zdobyłem trochę doświadczenia. Następnie zacząłem pisać masowo emaile do edytorów z zapytaniem o poszukiwanie rysownika do jakiegoś komiksu. Mike Karlin odpisał do mnie z zapytaniem jak bardzo to mnie interesuje. Po przedstawieniu mi scenarzysty zaproponował mi pracę nad JLA. Zostałem o mało nie upadłem z szczęścia. Oczywiście nie pytałem go dwa razy i przyjąłem ofertę.

Miesiąc po uzgodnieniu formalności dostałem scenariusz do pierwszej części Świata bez Ligi Sprawiedliwych.

NRAMA: Praca nad takim tytułem, z historią i powszechnym uznaniem, musiała być dla ciebie szokiem?

TD: HALO! Jest z tobą fanatyk superbohaterów. Będę mógł zabawić się z rodziną superherosów. Już na sam fakt, że mam szansę ilustrować Batmana i postacie z jego mitologii mówi sam za siebie. Fakt, to jest jak wybuch wielkiej bomby.

NRAMA: Bob Hariss był twoim głównym edytorem, gdy pracowałeś w Marvelu. Teraz współpracujesz z nim przy tej historii. Jak się z nim pracuje?

TD: Bob odwala kawał dobrej roboty teraz. Jestem zadowolony jego Breach i jedyne, co mogę powiedzieć to jedynie tyle, ze facet wie, jak pisać. Był moim pierwszym edytorem gdy pracowałem dla Domu Pomysłów, więc nie miałem zbyt wielu okazji na bezpośredni kontakt. Jednakże to fajny gość, ale lepiej mu o tym nie mów. Nie chcemy, by dostał bólu głowy. Sorry, Bob.

NRAMA: O czym mówi komiks?

TD: Ostatnio Liga miała bardzo poważne problemy i o mało nie rozpadła się, jednak niektórzy członkowie nie chcą, by legenda umarła i próbują robić wszystko, by jednak to stowarzyszenie przetrwało trudny okres. No i jest to coś, tak trudne do nazywanie….. aaa. KRYZYS. To też niedługo nastąpi. Batman zostawi kluczyki w Batmobilu, Flash przewróci się na skórkę od banana, a Black Canary pęknie pończocha. Aha - i psy z kotami się pogodzą. Wiesz, takie rzeczy. Ale zapewniam cię - nie uwierzysz w to, co zobaczysz.

NRAMA: Hmmm, no tak. Ale zaryzykuje po raz drugi - Gdy drugoligowcy będą chcieli na nowo stworzyć zgraną drużynę, to czy zamierasz narysować olbrzymie bronie i tym podobne?

TD: Niekiedy są, ale nie mogę powiedzieć kto ani co, bo pan Didio przyjechał by do mojego domu i zniszczyłby wszystkie ołówki w mojej pracowni. Ale na pewno spotkamy wiele popularnych i lubianych postaci.

NRAMA: W historiach tego typu pojawia się wiele bohaterów i antagonistów. Czy to dla ciebie zabawa lub raczej wyzwanie rysowanie tylu postaci w jednej serii?

TD: Rysowanie przy takich tytułach staję się odrobinę szalone, gdy trzeba stworzyć sceny bitewne, gdyż musisz zadbać o wiele szczegółów w choreografii, ale to i tak nie daje mi się we znaki. Rysowałem w mojej karierze głównie super-drużyny, tj. Protectors, X-men czy Outsiders. Po prostu trzeba do tego przywyknąć.

NRAMA: Jesteś znany z rysowania kobiecych sylwetek. To musi być zaszczyt pracować nad ruchami Supergirl?

TD: Definitywnie. Najlepsze było wtedy, gdy widzę reakcję ludzi, którzy widzieli moje projekty i moją wizję niektórych charakterów. Najlepsze komentarze maiłem odnośnie Supergirl, Batman, Green Arrow i Red Tornado. Wszystkie komentarze były zresztą bardzo pochlebne.

Okładki (autorstwa Daniela Acuńa): JLA #120, JLA #121, JLA #122, JLA #123.

Przykładowe Szkice: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11.

Azyl Arkham to przerażająca placówka, przetrzymująca najbardziej niebezpiecznych antagonistów Mrocznego Rycerza. Pewnie trudno w to uwierzyć, ale był czas, gdy Asylum nie był domem okropnych psycholi, a głównym przeciwnikiem Batmana była zorganizowana przestępczość. Matt Wagner rozpoczyna swą podróż do tych czasów już w listopadzie, za sprawą 6-częściowej miniserii Batman and the Monster Men, która jest jedną z dwóch serii Wagnera eksploatującą wczesne lata kariery Nietoperza.

Wszystko rozpoczęło się po ukończeniu prac nad Trinity (historia przedstawiała pierwsze, wspólne spotkanie Batmana, Supermana i Wonder Woman). Matt miał zamiar poukładać w logiczną całość wczesne lata działalności Kal-Ela/Clarka Kenta jako Supermana w serii Superman: Year One, zamiast pracować nad Batman & The Monster Men. „To brzmiało wspaniale, lecz później Mark Waid stworzył Superman: Birthright, która jest swego rodzaju ripostą w stronę Superman Year One” mówi Matt Wagner. „Było wciąż dużo materiału, który mógłbym wykorzystać, ale nie czułem się zbytnio komfortowo, nazywać to „coś” Superman Year One. Dla mnie pewną częścią atrakcyjności przy takim komiksie był właśnie tytuł”.

„Zawsze lubiłem opowiadać historie rozgrywające się w wczesnych latach działalności superherosów. Jednak często miałem wrażenie, że jest pewna dziura w mitologii Nietoperza. Mowa tutaj o przejściowym okresie, w którym pospolita przestępczość z Year One zostaje zastąpiona przez osobliwe jednostki zwane potocznie supervillains".

Okres działalności Batmana, który Wagner sobie wybrał, wiąże się z końcem Batman: Year One Millera i Mazzuchelli'ego. „Żartobliwie określam swój komiks Year 1.5. Jeżeli spojrzymy na to z punktu historii Millera, to mój komiks ma miejsce gdzieś pomiędzy 3 albo 4 panelem od końca, a więc przed Jokerem, ale po Red Hoodzie”.

Wagner podjął się zadania ukazania zamiany miejsc pomiędzy gangsterami a niebezpiecznymi lunatykami, by nieco podkręcić dwie klasyczne historie: Batman and the Monster Men oraz Batman and the Mad Monk. „Moim celem (zresztą to jest widoczne w tytułach) jest przerobienie moich dwóch, ulubionych historii z Złotego Wieku okresu Przed-Robinowego i ulepszenie ich dla potrzeb współczesnych czytelników. Batman and the Monster Men wcześniej ukazał się w Batman #1 i jedną z głównych ról wtedy grał Hugo Strange, który był odpowiedzialny za stworzenie poczwarnego człowieka. Batman and the Mad Monk natomaist pierwotnie wydano jako Detective Comics #31-32”.

“Gdy czytasz historie z Złotego Wieku to ma się wrażenie wierności pulpowym tradycjom” tłumaczy Wagner. „Gdy jeszcze nie było Jokera i zgrai mu podobnych dziwaków, Nietoperz przeciwstawiał się pulpowym antagonistom: szalonym naukowcom lub (jak to jest w przypadku Mad Monka) postaciom będącym hołdem w stronę starych (ale jarych) horrorów”.

W oryginalnej wersji Batman and the Monster Men Hugo Strange, poprzez iniekcję, stworzył legiony plugawych stworów, których jedyną misją była całkowita dewastacja. Czytelnicy, których zachęci lektura reaktywacji starych komiksów według Wagnera, dowiedzą się nieco więcej o genezie obsesji Strange’a na punkcie Batmana. Jednak scenarzysta (i rysownik zarazem) zamierza przedstawić profesora w zupełnie innym świetle. „Próbowałem zrobić z Hugo Strange’a bardziej sympatyczniejszą osobę. Profesor jest radykalnym badaczem genetyki, który chce pojąć genetyczną manipulację w punkcie, gdzie może ujrzeć doskonałość człowieka. Oczywiście sprawy nabierają coraz to bardziej mrocznego i niepożądanego obrotu, by skończyć na tych wybrykach natury”.

Poniekąd, portret psychologiczny Batmana według Matta Wagnera będzie miał więcej wspólnego z przeszłymi opisami Mrocznego Rycerza (w sposób, jaki to przedstawił np. Steve Englehart), aniżeli z zimnym i obsesyjnym Mrocznym Rycerzem, jakiego widzimy teraz w DCU. „Obecnie jest tendencja robienia z Batmana groźnego sukinsyna, stojącym nad krawędzią stania się tym, z czym walczy” tłumaczy Wagner. „Preferuje raczej ukazanie go z heroicznej strony. Na pewno coś go napędza, ale jest sobą. Jest układnym i dobrym człowiekiem. Bohaterem. W swej walce z zbrodnia używa strachu, gdyż czuje, że jest to jedyna możliwa walka z kryminalistami oraz sposób na odpędzenie koszmarów, które nawiedzają go w każdym śnie. Nietoperz nie jest jedynie srogim żołnierzem, który przyjął sobie do serca, że metody przez niego używane powinny obowiązywać na całym świecie, na zawsze. Na pewno nie zwalczałby zbrodni, gdyby nie tragedia, jaka spotkała jego rodziców”.

Batman and the Monster Men również opisuje początki kariery Morcznego Rycerza oraz sens jego krucjaty. „Jego celem, w moim mniemaniu, jest wyczyszczenie Gotham. Czuje, ze jest to osiągalne. Gotham jest miastem, które wiele znaczyło dla jego rodziców i które odebrało im życie”.

„Sądzi, że jego walka niedługo dobiegnie końca i zakończy się sukcesem” kontynuuje Wagner. Każdej nocy wykonuje operacje terrorystyczne przeciwko zorganizowanej zbrodni w mieście i myśli, ze jest bliski w całkowitym unicestwieniu jej. Ma zamiar oczyścić Gotham z brudów i ukryć się w mrokach i cieniach. Sądzę, że on wcale nie myśli o tym, ażeby świat potrzebował Batmana na zawsze. Jest w nim jeszcze poczucie młodzieńczej arogancji. Bruce wymyślił tą postać i kostium, by ci źli byli przerażeni już na sam dźwięk wymawiania imienia Nietoperza. Ale co się stanie, gdy Mroczny Rycerz spotka na swej drodze charaktery i sylwetki, które nie należą do zorganizowanej przestępczości i nie boją się kostiumu stworzenia nocy? To jedna z esencji moje projektu”.

Hugo Strange jest głównym oponentem Nietoperza w Batman and the Monster Men, jednak Mroczny Rycerz stanie twarzą w twarz z postaciami kryminalnego półświatka, które stali czytelnicy dobrze znają. Są to m.in. Boss rodziny Maroni, Sal Maroni, który później będzie odpowiedzialny za zamach na Harveya Denta i przyjście na świat Two-Face’a. W miniserii Wagnera Maroni zdobywa rozgłos od czasu, gdy król zbrodni Carmine Falcone (alias Rzymianin) postanowił stać się bardziej dyskretny w swoich działaniach.

Poniekąd, gdy podstawowe postacie historii o Mrocznym Rycerzu (tj. Alfred czy James Gordon) odegrają swoją rolę w Batman and the Monster Men, to Wagner postanawia wskrzesić na nowo postać z Złotego Wieku komiksu, której nie było widać od bardzo długiego czasu. „Jak już wcześniej wspominałem- Będę się odwoływał do pierwszych komiksów o Batmanie. Bruce sądzi, że będzie stanie niedługo wieść normalne życie, bez stroju. Dlatego ma dziewczynę. Dziewczynę z Złotego Wieku, Judie Madison” tłumaczy Wagner. „W przeszłości komiksowej była aktorką oraz pączkującą studentką prawa. Spotkamy również jej ojca”.

Batman and the Monster Men i Batman and the Mad Monk (premiera w 2006 roku) są niezależnymi od siebie miniseriami. Łączyć je jednak będzie wątek relacji pomiędzy Bruce’em, Julie a jej ojcem.

Fani komiksów z Złotego Wieku będą na pewno podekscytowani, gdyż Wagner postanowił rysować miniserie zgodnie z starymi tradycjami tamtego okresu. „Narysuje je zgodnie z pulpowymi tradycjami” odpowiada Wagner. „To są wczesne dni Batmana, więc będę próbował włączyć w ten projekt nieco inwencji twórczej. Przy pracy nad rysunkami pomoże mi Dave Steward, który kolorował Trinity. Jednak nie oczekujcie takich kolorów, jak przy poprzednim komiksie. W końcu w tej historii nie ma Supermana ani Wonder Woman. Tak więc cienie, mrok, plugawe miejsca- przygotujcie się na takie obrazki”.

Reinterpretacja pierwszych opowieści o Mrocznym Rycerzu dała Wagnerowi sporo zabawy. „Jestem naprawdę zszokowany. Aż chciałbym klnąc z szczęścia! Sądzę, ze DC również jest zadowolone. Bobo Schreck powiedział mi: Ludzie będą to czytać. W dzisiejszych czasach, gdzie rządzi pieniądz, nie mógłbym wymyślić lepszego komplementu”.

Okładki: Batman and The Monster Men #1, Batman and The Monster Men #2, Batman and The Monster Men #4.

Przykładowe strony z Batman and The Monster Men #1.

Źródło: Comic Book Resources.

35-ty numer najpopularniejszego magazynu komiksowo-internetowego w Polsce ujrzał światło dzienne.

Tematem numeru jest życie i twórczość Jerzego Wróblewskiego- znanego twórcy komiksów z czasów PRL-u. Oprócz tematu głównego polecam lekturę artykułu Komiksowe Światy Vol.2 Łukasza Chmielewskiego oraz pierwsze wrażenia Jakuba "Tialli" Syty po przeczytaniu Justice #1, który zyskał miano najlepiej sprzedającego się tytułu DC w sierpniu 2005. Byłbym zapomniał- w nowej odsłonie KZ jest również recenzja Batman: Hush część 1 Łukasza Kruczkowskiego.

Co zrobić, gdy się jest fanem komiksów Gail Simone, a trzeba było się ewakuować z domu przez kataklizm albo inne nieszczęścia?

Justin Davis wie.

„W topicu o pierwszych stronach do Birds of Prey #86 wypowiedziałem się nieco na temat mojej sytuacji materialnej, gdyż nie wiedziałem jak będę mógł przeczytać moją ulubioną serie i inne komiksy po przeprowadzce spowodowanej huraganem Kathrina. Gail szybko napisała posta, w którym prosiła mnie o podanie adresu, pod którym obecnie mieszkam, by ta mogła mi przysłać komiksy. Zbędnym jest, że czułem się zaskoczonym, gdyż nie spodziewałem się, że ktoś zainteresuje się moją skromną osobą. Dałem jej mój adres, a potem zapytała mnie, czy nie chce któryś z autografem. Po raz kolejny nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Ona poważnie się przejęła tym, ze nie mam jakiegoś komiksu jej autorstwa. To był dla mnie jeden z najtrudniejszych czasów w moim życiu, gdyż musiałem je ułożyć na nowo. W dodatku okazało się, ze straciłem pracę i musiałem szukać czegoś nowego.

Wczoraj późnym popołudniem Kristina przybyła do mnie z paczką od Gail. W środku znajdowały się dwa ostatnie numery Action Comics, dwa ostatnie Villains United, trzy ostatnie Birds of Prey i wydanie zbiorcze Killer Princesses. Wszystkie komiksy były z autografem od scenarzystki. Wielkie dzięki, Gail. Nie tylko przeczytałem komiksy, które naprawdę chciałem przeczytać, ale również pomogłaś mi nabrać nowego sensu w czasie chaosu i smutku”.

Źródło: Comic Book Resources.

To się musiało stać, wcześniej czy później! Justice - miniseria, która zawładnęła sierpniową listą sprzedaży komiksów w Ameryce, wróci ponownie do konsumentów dnia 19 października. Nowa okładka stworzona przez zespół Braithwaite i Ross możecie zobaczyć tutaj.

„Dziękuje Bogu za ten drugi nakład!” mówi Jim Krueger, scenarzysta miniserii oraz scenarzysta serii Earth X, przy której pracował z Alexem Rossem. „Wreszcie nieszczęśnicy, którzy nie mogli kupić komiksu wcześniej, teraz będą mogli ujrzeć początek największej bitwy JLA z Legionem Zagłady”.

- Zapowiedziano pierwsze wydania zbiorcze miniserii przygotowujących nas do przyjścia Infinite Crisis. Są to na razie The OMAC Project i Day of Vengeance. Oba TPB ukażą się 2 Listopada. The OMAC Project TP, oprócz miniserii autorstwa Grega Rucki (scenariusz) i Jezusa Sainza (rysunek), zawierać będzie również one-shot Countdown to Infinite Crisis oraz Wonder Woman #219. Natomiast Day of Vengeance TP zostanie wzbogacony o Action Comics #826, Adventures of Superman #639 i Superman #216.

- Batman, Superman i Wonder Woman odeszli z Ligii Sprawiedliwych… jednak kolejna trójca walczy o przetrwanie stowarzyszenia superherosów: Aquaman, Green Arrow i Black Canary. Już wiadomo, że w nowym składzie JLA pojawi się Supergirl. Jednak czy Liga będzie potrafiła funkcjonować bez obecności klasycznej trójcy? Bob Wayne zasygnalizował: „Wciąż będą komiksy o Lidze do przeczytania”.

- Zaciekawiony fan spytał się o rolę Nightwinga w Infinite Crisis. Jedyne, co Rucka mógł powiedzieć, to: „Krwawa… bardzo krwawa”. Bob Wayne dodał: „Czas Kryzysu to jeden z najtrudniejszych czasów w historii Uniwersum, by nie powiedzieć- najtrudniejszy”.

- Jeden z fanów był zaniepokojony, iż twórcy nowego Kryzysu chcą skończyć z obecną chronologią DCU oraz rozpocząć całą sagę od początku. Rucka po raz kolejny stwierdził, że nie ma i nie było takich zamiarów. Didio dodał, iż Kryzys Nieskończoności jest główną kontynuacją Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach, i że zespół scenarzystów postanowił iść naprzód, a nie wstecz”.

Tekst poniżej jest fragmentem wywiadu, jaki przeprowadził Grant Morrison z Rikiem Offenbergerem z Silver Bullet Comics.

Morrison: [...] 52, nad którym pracuje z Geoff’em Johnsem, Markiem Waidem, Gregiem Rucką, Keithem Giffenem oraz JG Jones’em jako twórcą okładek, widzę jako pierwszy album DC tworzony przez prawdziwą „super grupę”. Tak wielkiej zabawy nie miałem od bardzo długiego czasu w tym biznesie. Ta seria jest tworzona z największą dbałością o najmniejsze drobiazgi i szczegóły, a napisana niczym dramat telewizyjny. Bazując na materiałach, które już zdążyliśmy „wypocić”, to sadzę, że ten projekt nada nowe znaczenie dla mainstreamu i nie wyobrażam sobie, by jakakolwiek inne wydawnictwo było zdolne do takich rzeczy. To będzie niepowtarzalne i absorbujące czytadło, wciskające cztery lata wątków w jeden rok. Niedługo poznacie pierwszą, prawdziwie długą nowelę graficzną o superbohaterach, która zmieni po raz kolejny sposób patrzenia na te postacie oraz pokaże nowe ścieżki dla tego typu historii. [...]

- Ethan van Sciver poinformował, że zilustruje Green Lantern #9, w którym to Batman po raz pierwszy spotka się z Halem Jordanem od czasu wydarzeń z Green Lantern: Rebirth #6.

- Didio zapowiedział, że w Supergril #4 Kara Zor-El stawi czoło całej Lidze Sprawiedliwych.

- Jeden z fanów spytał się o powrót Suicide Squad. Didio przyznał, że na obecne standardy Uniwersum DC, Brygadą Samobójców (tłumaczenie Suicide Squad) jest Task Force X z Checkmate.

- Czy Joker i Harvey Dent pojawią się w niedalekiej przyszłości? Didio odwrócił się w stronę Grega Rucki i spytał się go: „Greg, jak bardzo kochasz Denta?”. „Bardzo” odpowiedział Rucka.

- Ostatnie poglądy Marka Waida odnośnie Mrocznego Rycerza bardzo zaniepokoiły fanów tej postaci. Czy po Kryzysie mamy się spodziewać bardziej komicznego i jaśniejszego Nietoperza? Rucka powtórzył, że Batman znów zacznie nazywać Robina „towarzyszem, kolegą”. Didio natomiast przyznał, że Nietoperz będzie bardziej cukierkowaty, zacznie opiekować się kwiatkami w ogródku i przepraszać wszystkich członków Ligi.

Gdy śmiech na Sali ucichł, Didio z głęboką powagą poinformował, że wydarzenia Infinite Crisis zmienią bardzo dużo rzeczy w otoczeniu Batmana. Przyznał, że podczas Kryzysu Nietoperz będzie miał wiele trudnych, życiowych egzaminów, by móc pójść naprzód.

- DC Uniwersum wciąż w mrocznym tonie? „16 lat temu pokazaliście Robinowi kciuk w dół. To było bardzo mroczne. Mamy zamiar kontynuować podobne historie na niektórych charakterach”.

- Hal Jordan odegra poważną rolę pod koniec Kryzysu Nieskończoności.

- Czy trzeba czytać inne komiksy DC, by zrozumieć fabułę Infinite Crisis? Didio oznajmił, że nie, gdyż dla wielu Kryzys Nieskończoności ma swój początek, środek i koniec. Bez zbędnych dodatków.

- „Może”. Tak odpowiedział Rucka na powrót Barry’ego Allena. Spyta o dalszą przyszłość koncepcji hiperczasu, Rucka oznajmił: „Poczekaj i zobacz”.

- To oczywiste, że nastaną wielkie porządki w DCU. Czy zatem powinniśmy się spodziewać nowego Who's Who in the DC Universe? Rucka potwierdził to, ale wpierw „musimy przeliczyć ciała”.

- Didio po raz kolejny zapowiedział, że będą nowe serie po Kryzysie, zawieszenia niektórych z nich, nowe kostiumy i postacie. Rucka podsumował wywód edytora: „Wszystko, co można zmienić, to zmienimy. Bezwzględnie”.

- Didio o następnym numerze Solo, tworzonym przez Mike’a Allreda: „Ten numer nazwaliśmy Batman-Go-Go”.

Źródło: Comic Book Resources, Comics Continuum.

Christian Bale i Hugh Jackman negocjują udział w filmie "The Prestige", za kamerą którego stanie Christopher Nolan.
Bale i Jackman wcielą się w role rywalizujących ze sobą magików. Jeden z nich w przypływie chwilowej złości napisał złośliwą recenzję na temat występów drugiego. Rozpoczyna się pomiędzy nimi walka o sławę, pieniądze i przywilej bycia najlepszym. Mnożące się zbiegi okoliczności skutecznie podtrzymują pomiędzy rywalami atmosferę nienawiści. Wydarzenia ukazane są w powieści z punktu widzenia Andrew Wesleya, dziennikarza, którego pociąga wszystko, co niezwykłe.

Podstawą projektu jest książka autorstwa Christophera Priesta. Powieść "Prestiż" ukazała się także w Polsce w 1998 roku. Książka została nagrodzona w 1996 roku nagrodą World Fantasy Award.
Scenariusz filmu napisał brat reżysera, Jonathan Nolan, także pomysłodawca "Memento". Produkcją projektu zajmą się: Nolan, Aaron Ryder, Emma Thomas, Will Tyrer, Chris Ball i Valerie Dean. Budżet filmu to około 40 milionów dolarów. Zdjęcia rozpoczynają się w styczniu.

Dla Bale'a będzie to kolejna okazja do współpracy z Nolanem. Panowie nakręcili ostatnio razem superprodukcję "Batman - Początek". Obecnie aktor kręci z Wernerem Herzogiem w Tajlandii film "Rescue Dawn". Jackmana natomiast będzie można zobaczyć w kolejnym obrazie serii "X-Men" i w nowym dziele Darrena Aronofsky'ego "The Fountain".

Źródło: Hollywood Reporter

Wczoraj po południu, w Bostonie, odbyło się ostatnie spotkanie Crisis Counseling przed premierą Infinite Crisis #1. Zainteresowani spotkali się z Danem Didio, Bobem Waynem oraz Gregiem Rucką. Didio przyznał, że to „ostatnia szansa na rozwiewanie niejasności i kłamanie”. Natomiast Rucka rozpoczął swą mowę od plotki, jakoby po Kryzysie Black Canary miała stać się mężczyzną. Wyrazy współczucia w stronę Olivera Quenna…

Ale wróćmy do sedna sprawy:

- Ktoś z tłumu zapytał się panelistów w sprawie możliwości ożywienia idei antologii. Didio wyraził swą wielką miłość do tego typu prac. Problem w tym, ze ich wyniki sprzedaży są bardzo złe. Bob Wayne zgodził się z edytorem i spostrzegł, iż antologie (takie jak Solo) sprzedają się dużo gorzej od regularnych serii.

- Czy Infinite Crisis wyczyści historię obecnego DCU i rozpocznie wszystko od nowa? Didio natychmiastowo odpowiedział, że celem Infinite Crisis nie jest „restartowanie”. Rucka podkreślił to, mówiąc: „lubimy obecną historie Uniwersum DC”.

Didio dodał, że wszelkie niedorzeczności czy bezsensowności, jakie powstały od czasu Crisis on Infinite Earths zostaną naprawione przez nowe serie. Rucka dał do zrozumienia, iż Kryzys Nieskończoności jest sequelem Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach, ale w takim sensie, jak Dwóch Jake’ów jest kontynuacją wątków z filmu Chinatown Polańskiego.

- Koleiny fan był rządny konkretów na temat przyszłości Donny Troy. Jeśli uwierzymy Didio, to Troy pojawi się w wielu różnych seriach, w których będzie rekrutować herosów do „bardzo ważnej misji”, która będzie niezwykle istotna dla dalszego losu świata DC.

- Czarny Kryptonit w Infinite Crisis? „To pytanie do Jepha Loeba” powiedział Didio, odwołując się przy tym do ostatniej historii Loeba w Superman/Batman. „Przeto nikt nie odpowiedział” spostrzegł Rucka. Gdy śmiech na sali ucichł, Didio odwołał wszystkich do Superman/Batman, gdyż tam dostaniemy odpowiedź na to pytanie.

- Jedną z ostatnich sensacji była zapowiedź komiksu Marva Wolfmana do Infinite Crisis Secret Files. Historia ma wytłumaczyć sposób, w jaki Crisis on Infinite Earths zainterweniował po latach w obecny kształt Infinite Crisis. Didio wyznał, „że ta historia ma odkryć wszelkie tajemnice i rozwiać wszelkie wątpliwości, jakie miały w czasie Infinite Crisis. To najbardziej esencjonalny Secret Files, jaki czytałem”.

- Jason Todd i jego wpływ na Kryzys Nieskończoności? Didio wyznał, ze jego geneza obraca się wokół natury Kryzysu, lecz jego historia jest elementarną częścią mitologii Nietoperza. Powinniśmy się zatem spodziewać, że Jason ostro namiesza w Gotham…

- Wonder Woman mordercą? Czy powinna zabić Maxa Lorda? „Mówicie tak, jakbyście w to nie wierzyli” śmieje się Rucka, po czym dodaje: „Diana jest wojownikiem, a wojownicy zabijają”.

- Podczas spotkania rozpoczęła się długa dyskusja na temat natury Infinite Crisis. Panel powtórzył starą i znaną prawdę, że Batman, Superman i Wonder Woman są „filarami Uniwersum DC”. Infinite Crisis odpowiada na pytanie: Co by było, gdyby filary przestały utrzymywać uniwersum w ładzie i w porządku. Konflikt pomiędzy tymi postaciami jest wizją scenarzystów- Cała trójka walczy w jednej, słusznej sprawie. Jednak mają oni różne poglądy i sposoby, by dojść do upragnionego celu.

- Dość długo dyskutowano również o Jimie Corriganie- najbardziej skorumpowanym gliniarzu z Gotham, którego perypetie mogliśmy oglądać na kartach Gotham Central. Rucka nie chciał mówić o tym jak Corrigan porozumiał się z Spectre i na czym miała polegać umowa z tą istotą. Przyznał jedynie, że koniec Gotham Central #37 „rozłoży wszystkich na łopatki”.

- Jak Infinite Crisis wpłynie na JLA? „Mogę jedynie poinformować, że powinniście spodziewać się kolejnych perypetii JLA po Infinite Crisis”.

- Jeden z fanów przyczepił się panelistów, gdyż bardzo chciał zrozumiać wymowność powrotu Psycho Pirate’a, który przecież zmarł w Animal Man. Didio wyznał, że jest to pewna ważna cząstka nadchodzących wydarzeń, dodając też, „że nie możemy mieć Kryzysu bez Psycho Pirate’a albo śmierci Flasha”.

- Na niektóre pytania Didio odpowiadał: „Następne”. Są to: Czy Martian Manhunter nie żyje? Czy Superman z Ziemi-2 powróci? Czy będzie więcej Lexów Luthorów? Czy w Infinite Crisis pojawi się Alexander Luthor lub Monitor?

- Zapytany, czy po Infinite Crisis znów pojawią się różne odmiany planety Ziemia (tak, jak to było przed klasycznym kryzysem), Didio odpowiedział: „Nie mam zamiaru odpowiadać na to pytanie”.

- Tim Sale poinformował, że Superman/Batman #26 będzie swoistym hołdem dla syna Jepha Loeba, Sama Loeba, który zmarł 16 czerwca w wieku 17 lat. Scenariusz napisał Sam Loeb. Wielu artystów będzie ją ilustrować, włączając w to Tima Sale'a, który narysuje sześć storn komiksu.

- Jeden z fanów zapytał się, czy Bruce Wayne zginie podczas Kryzysu. Didio: "Bruce Wayne to Batman. Oto twoja odpowiedź".

- George Perez jako artysta The Brave and The Bold? "Boże, chciałbym to zobaczyć" powiedział Didio.

- Większość jest zadowolona z faktu, iż Dick Grayson przeszedł na ciemną stronę mocy. Jednak Didio zapowiada, iż niedługo to się zmieni, gdyż pierwszy Robin wróci do rodziny Nietoperza.

Źródło: Comic Book Resources, Comics Continuum.