From one professional to another you're trying to scare somebody, pick a better spot. From this height, the fall wouldn't kill me. /Tak między nami, zawodowcami, jeśli chcesz kogoś nastraszyć, wybierz lepsze miejsce. Upadek z tej wysokości by mnie nie zabił./
Batman:
I'm counting on it. (Zrzuca Maroniego). Where is he? /Na to liczę. Gdzie on jest?/
Maroni:
I don't know where he is. He found us. /Nie mam pojęcia. To on nas znalazł./
Batman:
He must have friends. /Na pewno ma przyjaciół./
Maroni:
Friends? Have you met this guy? /Przyjaciół. Chyba go nie poznałeś./
Batman:
Someone knows where he is. /Ktoś musi wiedzieć, gdzie on jest./
Maroni:
Friends? Have you met this guy? Nobody's gonna tell you nothing. They're wise to your act. You got rules. The Joker, he's got no rules. Nobody's gonna cross him for you. If you want this guy, you got one way. But you already know what that is. Just take off that mask, let him come find you.
Or you can let a couple more people get killed while you make up your mind. /Przyjaciół. Spotkałeś go kiedyś? Nikt ci nic nie powie. Znają się na twoich metodach. Masz zasady. Joker ich nie ma. Nikt ci go nie wyda. Jeśli chcesz go dopaść, masz tylko jeden sposób. Ale pewnie już wiesz jaki. Po prostu zdejmij tę maskę i pozwól, by sam cię znalazł. Chyba, że pozwolisz umrzeć jeszcze kilku osobom, zanim się zdecydujesz./
Nothing. No matches on prints, DNA, dental. Clothing is custom, no labels. Nothing in his pockets but knives and lint. No name. No other alias.
/Nic. Żadnych odcisków palców, DNA, zapisków dentystycznych. Ubranie szyte na miarę, nie ma metek. W kieszeniach nie ma niczego oprócz noży i gazy. Żadnego nazwiska, brak innego pseudonimu./
Gotham City is proud of an ordinary citizen standing up for what's right. /Gotham szczyci się swoim obywatelem, który stoi po stronie prawa./
Natascha:
Gotham needs heroes Iike you, elected officials, not a man who thinks he's above the law. /Gotham potrzebuje takich bohaterów jak ty, Wybranych urzędników, a nie kogoś, kto myśli, że stoi ponad prawem./
Bruce:
Who appointed the Batman? /Kto wyznaczył Batmana?/
Dent:
We did. All of us who stood by and Iet scum take control of our city. /My wszyscy, którzy staliśmy z boku, pozwalając szumowinom władać miastem./
(DO STEPHENSA) Do you wanna know why I use a knife? Guns are too quick. You can't savor all the little emotions. You see, in their last moments people show you who they really are. So in a way, I knew your friends better than you ever did. Would you Iike to know which of them were cowards? /Chcesz wiedzieć, dlaczego używam noża? Broń palna jest za szybka. Nie można rozkoszować się wszystkimi drobnymi emocjami. W ostatnich chwilach życia, ludzie pokazują ci, jacy naprawdę są. W pewnym sensie, znałem twoich przyjaciół lepiej, niż ty. Chciałbyś wiedzieć, którzy z nich byli tchórzami?
/
Let's wind the clocks back a year. These cops and lawyers wouIdn't dare cross any of you. I mean, what happened? Did your balls drop off? Hm? You see, a guy Iike me... /Cofnijmy wskazówki zegara o rok. Wtedy ci gliniarze i prawnicy nie odważyliby się stanąć wam na drodze. Co takiego się stało? Jaja wam odpadły? Facet taki jak ja..../
Gambol:
A freak. /Dziwoląg./
Joker:
A guy Iike me... Look, Iisten. I know why you choose to have your Iittle, ahem... group-therapy sessions in broad daylight. I know why you're afraid to go out at night. The Batman. See, Batman has shown Gotham your true colors, unfortunately. Dent, he's just the beginning. And as for the television's so-called plan. Batman has no jurisdiction. He'll find him and make him squeal. I know the squealers when I see them ... and... / Facet taki jak ja.... Posłuchajcie. Wiem dlaczego postanowiliście urządzać swoją mała terapię w świetle dnia. Wiem dlaczego boicie się wychodzić w nocy. Przez Batmana. Batman, niestety, objawił Gotham wasze prawdziwe barwy. Dent, to dopiero początek. A co do tego, tak zwanego planu z telewizora, Batman nie zna jurysdykcji. Znajdzie i wyciśnie z niego wszystko. Rozpoznaję kapusiów z miejsca, a ten.../
Chechen:
What do you propose? /Co zatem proponujesz?/
Joker:
It's simple. Kill the Batman. /To proste. Zabić Batmana./
Maroni:
If it's so simple, why haven't you done it already? /Skoro to takie proste, dlaczego tego jeszcze nie zrobiłeś?/
Joker:
If you're good at something, never do it for free. /Jeśli jesteś w czymś dobry, nigdy nie rób tego za darmo./
Oh, hee-hee, aha. Ha, ooh, hee, ha-ha, ha-ha. And I thought my jokes were bad. /A ja myślałem, że to moje dowcipy są kiepskie./
Gambol:
Give me one reason why I shouldn't have my boy pull your head off. /Daj mi jeden powód, dla którego mój chłopak nie miałby cię sprzątnąć./
Joker:
How about a magic trick? I'm gonna make this penciI disappear. Ta-da! It's... It's gone. /A może magiczna sztuczka? Sprawię, że ten ołówek zniknie. Ta-da! Zniknął./
Be nice when Wayne Manor's rebuilt. You can swap not sleeping in a penthouse for not sleeping in a mansion. Whenever you stitch yourself up, you do make a bloody mess. /Będzie miło, kiedy rezydencja zostanie odbudowana. Można zaminieć nie spanie w apartamencie na nie spanie w rezydencji. Za każdym razem kiedy się pan zszywa, robi pan cholerny bałagan./
Bruce:
Yeah. It makes me learn from my mistakes. /Tak. Dzięki temu uczę się na własnych błędach./
Alfred:
You ought to be pretty knowledgeable by now, then. /Zatem powinien pan już mieć całkiem sporą wiedzę w tej dziedzinie./
Bruce:
My armor. I'm carrying too much weight. I need to be... I need to be faster. /Moja zbroja. Noszę zbyt duży ciężar.Muszę być szybszy./
Afred:
I'm sure Mr. Fox can oblige. Did you get mauled by a tiger? /Z pewnością pan Fox temu zaradzi. Pokiereszował pana tygrys?/
If you want order in Gotham, Batman must take off his mask and turn himself in. Oh, and every day he doesn't, people will die. Starting tonight. I'm a man of my word. /Jeśli chcecie porządku w Gotham, Batman musi zdjąć swoją maskę i oddać się w ręce władz. Jeśli tego nie zrobi, każdego dnia będą gineli ludzie. Począwszy od dzisiejszego wieczoru. Ja dotrzymuję słowa./
You're the symbol of hope I couId never be. Your stand against organized crime is the first legitimate ray of light in Gotham in decades. If anyone saw this, everything would be undone. The criminals you arrested wouId be released and Jim Gordon will have died for nothing. You're gonna hold a press conference tomorrow. /Jesteś symbolem nadziei, jakim ja nigdy nie będę. Twoja walka ze zorganizowaną przestępczością, to pierwszy, prawdziwy promyk światła dla Gotham od dziesięcioleci. Gdyby ktoś to zobaczył, wszystko by prysło. Wszyscy przestępcy, których zamknąłeś, wyszliby na wolność, a śmierć Jima Gordona poszłaby na marne. Jutro zwołasz konferencję prasową./
Dent:
Why? /Po co?/
Batman:
No one else will die because of me. Gotham's in your hands now. /Nikt już przeze mnie nie umrze. Gotham jest teraz w twoich rękach./
Dent:
You can't. You can't give in. You can't give in! /Nie możesz. Nie możesz się poddać. Nie możesz się poddać!/
Targeting me won't get their money. I knew the mob wouldn't go down without a fight. But this is different. They crossed the line. /Ataki na mnie nie zwrócą im pieniędzy. Wiedziałem, że mafia nie podda się bez bez walki, ale teraz to już zupełnie coś innego. Tym razem przesadzili./
Alfred:
You crossed the line first, sir. You hammered them. And in their desperation they turned to a man they didn't fully understand.
/To pan przesadził pierwszy. Doprowadził ich pan do klęski. A w swojej desperacji zwrócili się do kogoś, kogo w pełni nie zrozumieli./
Bruce:
Criminals aren't complicated, Alfred. We just need to figure out what he's after. /Przestępcy nie są skomplikowani, Alfredzie. Musimy tylko dowiedzieć się, o co mu chodzi./
Alfred:
With respect, Master Wayne. Perhaps this is a man you don't fully understand either. A long time ago, I was in Burma and my friends and I were working for the local government. They were trying to buy the loyalty of tribal leaders by bribing them with precious stones but their caravans were being raided in a forest north of Rangoon by a bandit. So we went looking for the stones. But in six months, we never met anyone who traded with him. One day, I saw a child playing with a ruby the size of a tangerine. The bandit had been throwing them away. /Z całym szacunkiem, panie Wayne, ale może pan też nie zupełnie go rozumie. Dawno temu byłem w Birmie, moi koledzy i ja pracowaliśmy dla lokalnego rządu. Rząd kupował lojalność wodzów plemiennych, przekupując ich szlachetnymi kamieniami. Ale w lesie na północ od Rangoon na ich karawany napadał bandyta. Dlatego pojechaliśmy szukać kamieni. Przez pół roku nie spotkaliśmy nikogo, kto by z nim handlował. Któreś dnia zobaczyłem dziecko bawiące się rubinem wielkości mandarynki. Ten bandyta je wyrzucał./
Bruce:
So why steal them? /Więc po co je kradł?/
Alfred:
Because he thought it was good sport. Because some men aren't looking for anything logical, like money. They can't be bought, bullied, reasoned or negotiated with. Some men just want to watch the world burn.
/Ponieważ uważał to za dobrą zabawę. Ponieważ niektórzy ludzie nie szukają niczego sensownego, jak pieniądze. Nie można ich przekupić, zastraszyć, przekonać, albo negocjować z nimi. Niektórzy ludzie pragną jedynie patrzeć jak świat płonie./
(DO BATMANA) You're a hard man to reach. (DO GORDONA) Lau's halfway to Hong Kong. If you'd have asked, I couId have taken his passport. /Ciężko nawiązać z tobą kontakt. Lau jest w połowie drogi do Hong-Kongu. Gdybyś powiedział, skonfiskowałbym mu jego paszport. Miałeś mnie informować./
Gordon:
All that was left in the vaults were marked bills. They knew we were coming. As soon as your office got involved... /W sejfach zostały tylko znaczone banknoty. Wiedzieli, co się święci. Odkąd wmieszało się twoje biuro.../
Dent:
My office? You're sitting down there with scum like Wuertz and Ramirez and you're talking... Oh, yeah. I almost had your rookie cold on a racketeering beat. /Moje biuro? Siedzisz tam z takimi śmieciami, jak Wuertz i Ramirez i mówisz o... Właśnie, Gordon... Prawie dorwałem twojego żółtodzioba za wymuszanie opupu./
Gordon:
Don't try and cloud the fact that clearly Maroni's got people in your office, Dent. /Nie próbuj mydlić mi oczu. To jasne, że Maroni ma ludzi w twoim biurze, Dent./
Dent:
We need Lau back but the Chinese won't extradite a nationaI under any circumstances. /Musimy ściągnąć Lau z powrotem. Ale Chińczycy pod żadnym warunkiem nie zgodzą się na ekstradycję swojego obywatela./
Batman:
If I get him to you, can you get him to talk? /Jeśli ci go ściągnę, zmusisz go do gadania?/
Dent:
I'll get him to sing. /Zmuszę go do śpiewania./
Gordon:
We're going after the Mob's life savings. Things will get ugly. /Porywamy się na oszczędności całego życia mafii. Będzie paskudnie./
Dent:
I knew the risk when I took this job, lieutenant. How will you get him back, any... (BATMAN ZNIKA)? /Znałem ryzyko, kiedy podejmowałem tą pracę, poruczniku. Jak go tu sprowadzisz...?/
You think you're smart, huh? The guy that hired youse... he'll just do the same to you. Criminals in this town used to believe in things. Honor, respect. Look at you. What do you believe in, huh? What do you believe in?! /Uważasz się za spryciarza, co? Facet, który was wynajął.... zrobi z tobą dokładnie to samo. Kiedyś przestępcy w tym mieście wierzyli w pewne wartości. Honor, szacunek. Spójrz na siebie. W co ty wierzysz? W co wierzysz?!/
Joker:
I believe whatever doesn't kill you simply makes you... Stranger. /Wierzę w to, że cokolwiek cię nie zabije, uczyni cię po prostu... Dziwniejszym./
You wanted me. Here I am. /Chciałeś mnie. Oto jestem./
Joker:
I wanted to see what you'd do. And you didn't disappoint. You let five people die. Then you let Dent take your place. Even to a guy Iike me, that's cold. /Chciałem się przekonać, co zrobisz. I nie zawiodłeś mnie. Pozwoliłeś umrzeć pięciorgu ludziom. Potem pozwoliłeś Dentowi zająć swoje miejsce. Nawet dla mnie było to oziębłe./
Batman:
Where's Dent? /Gdzie jest Dent?/
Joker:
Those mob fools want you gone so they can get back to the way things were. But I know the truth. There's no going back. You've changed things. Forever. /Ci głupcy z mafi chcą się ciebie pozbyć, żeby mogli wrócić do swoich pierdół. Ale ja znam prawdę. Nie ma odwrotu. Zmieniłeś wszystko. Na zawsze./
Batman:
Then why do you wanna kill me? /Więc dlaczego chcesz mnie zabić?/
Joker:
I don't wanna kill you. What would I do without you? Go back to ripping off mob dealers? No, no. No. No, you... You complete me. /Nie chcę cię zabić. Cóż bym bez ciebie począł? Miałbym wrócić do okradania dealerów mafi? Nie, nie, nie... Ty mnie uzupełniasz./
Batman:
You're garbage who kills for money. /Jesteś śmieciem. Zabijasz dla pieniędzy./
Joker:
Don't talk Iike one of them. You're not. Even if you'd Iike to be. To them, you're just a freak like me. They need you right now but when they don't they'll cast you out like a leper. You see, their morals, their code it's a bad joke. Dropped at the first sign of trouble. They're onIy as good as the world allows them to be. I'll show you. When the chips are down, these... These civilized people, they'll eat each other. See, I'm not a monster. I'm just ahead of the curve. /Nie mów, jak jeden z nich. Bo nim nie jesteś. Nawet, jeśli chciałbyś tego. Dla nich jesteś po prostu dziwolągiem, tak jak ja. Teraz cię potrzebują, ale kiedy już przestaną, przegnają cię jak trędowatego. Bo widzisz... ich moralność, ich zasady, to kiepski dowcip. Porzucają je przy najmniejszych kłopotach. Są na tyle dobrzy, na ile pozwala im świat. Udowodnię ci. Gdy stawką będzie ich życie, wszyscy ci cywilizowani ludzie pożrą się nawzajem. Jak widzisz, nie jestem potworem. Ja tylko wyprzedam bieg zdarzeń./
Batman:
Where's Dent? /Gdzie jest Dent?/
Joker:
You have all these rules, and you think they'll save you. /Masz zasady i sądzisz, że one cię uratują./
Batman:
I have one rule. /Mam jedną zasadę./
Joker:
Oh. Then that's the rule you'll have to break to know the truth. /Więc będziesz musiał ją złamać, by poznać prawdę./
Batman:
Which is? /Jaką prawdę?/
Joker:
The only sensible way to live is without rules. And tonight you're gonna break your one rule. /Że w tym świecie, można przeżyć tylko bez zasad. I dzisiaj złamiesz swoją jedyną zasadę./
People are dying, Alfred. What would you have me to do? /Giną ludzie, Alfredzie. Co innego twoim zdaniem mógłbym zrobić?/
Alfred
Endure, Master Wayne. Take it. They'll hate you for it, but that's the point of Batman. He can be the outcast. He can make the choice that no one else can make. The right choice. /Przetrzymać, panie Wayne. Przyjąć to. Będa pana za to nienawidzić, ale na tym właśnie polega sens Batmana. Może być wyrzutkiem. Może podjąć decyzję, której nikt inny nie podejmie. Słuszną decyzję./
Bruce:
No, today I found out what Batman can't do. He can't endure this. Today you get to say "I told you so." /Dziś odkryłem, czego Batman nie może zrobić. Nie może tego przetrzymać. Dziś możesz powiedzieć: "A nie mówiłem?"/
Alfred:
Today, I don't want to. But I did bloody tell you. I suppose they're gonna lock me up as well as your accomplice. /Dziś nie chcę tego mówić. A mówiłem, do cholery. Przypuszczam, że mnie też zamkną. Jako pańskiego wspólnika./
Bruce:
Accomplice? I'm gonna tell them the whole thing was your idea. /Wspólnika? Powiem im, że to wszystko to był twój pomysł./
You either die a hero. Or you live long enough to see yourself become the villain. Whoever the Batman is, he doesn't wanna do this for the rest of his life. How could he? Batman is looking for someone to take up his mantle. /Albo umierasz jako bohater. Albo żyjesz na tyle długo, by zobaczyć, jak sam stajesz się złoczyńcę. Kimkolwiek jest Batman, nie chce robić tego do końca życia. Jakże mógłby? Batman szuka kogoś, kto przejmie pałeczkę./
Natascha:
Someone Iike you, Mr. Dent? /Kogoś takiego, jak pan, panie Dent?/
Dent:
Maybe. If I'm up to it. /Może. Jeśli podołam zadaniu./
Natascha:
What if Harvey Dent is the Caped Crusader? /A co, jeśli to Harvey Dent jest tym zamaskowanym mścicielem?/
Dent:
If I were sneaking out every night,|someone would've noticed by now. /Gdybym wymykał się każdej nocy, ktoś by to już zauważył./
Bruce:
Well, I'm sold, Dent, and I'm gonna throw you a fundraiser. /Przekonałeś mnie, Dent, żeby zorganizować dla ciebie dofinansowanie./
Dent:
That's nice, but I'm not up for reelection for three years. /Miło z twojej strony, Bruce, ale ponowne wybory są dopiero za 3 lata./
Bruce:
No, you don't understand. One fundraiser with my pais you'll never need another cent. /Nie rozumiesz. Jedno przyjęcie z moimi kumplami i nigdy nie będzie potrzebował już ani centa./
This city deserves a better class of criminal. And I'm gonna give it to them. /To miasto zasługuje na kryminalistę lepszej klasy. A ja zamierzam mu go podarować./
The night is darkest just before the dawn. And I promise you, the dawn is coming. One day, the Batman will have to answer for the laws he's broken. But to us not to this madman. /Noc jest najmroczniejsza tuż przed świtem. Zapewniam was, świt się zbliża. Pewnego dnia, Batman odpowie za łamanie prawa. Ale przed nami, nie przed tym szaleńcem./
Good evening ladies and gentlemen. We're tonight's entertainment. I only have one question: Where is Harvey Dent? /Dobry wieczór, panie i panowie. Jesteśmy atrakcją dzisiejszego wieczoru. Mam tylko jedno pytanie: gdzie jest Harvey Dent?/
I was meant to inspire good not madness, not death. /Miałem być inspiracją dla dobra, a nie dla szaleństwa, nie dla śmierci./
Alfred:
You have inspired good. But you spat in the faces of Gotham's criminals. Didn't you think there might be casualties? Things always get worse before they get better. /Zainspirował pan dobro, ale splunął pan w twarz przestępcom Gotham. Sądził pan, że nie będzie skutków? Sprawy zawsze muszą się pogorszyć, zanim się polepszą./
Bruce:
But Rachel, Alfred... /Ale Rachel, Alfredzie.../
Alfred:
Rachel believed in what you stood for what we stand for. Gotham needs you. /Rachel wierzyła w to, o co pan walczył. O co walczymy. Gotham pana potrzebuje./
Bruce:
No, Gotham needs its true hero and I let that murdering psychopath blow him half to hell. . /Nie, Gotham potrzebuje swojego prawdziwego bohatera, a ja pozwoliłem temu morderczemu psychopacie prawie wysłać go do piekła./
Alfred:
Which is why, for now they're gonna have to make do with you. /I właśnie dlatego teraz, będą musieli zadowolić się panem./
I've put every money launderer in Gotham behind barsbut the Mob is still getting its money out. I think you and your friend have found the last game in town. You're trying to hit them where it hurts, their wallets. It's bold. You gonna count me in? /Wsadziłem za kratki wszystkich, którzy prali brudne pieniądze w Gotham, a mafia wciąż je skądś bierze. Sądzę, że ty i twój przyjaciel znaleźliście ostatni sposób i uderzycie ich najboleśniejsze miejsce, w ich portfele. Śmiałe posunięcie. Wtajemniczysz mnie?/
Gordon:
In this town, the fewer people know something, the safer the operation. /W tym mieście, im mniej ludzi coś wie, tym lepiej dla całej operacji./
(DO DENTA) You're Gotham's DA. You're not getting shot at, you're not doing your job right. /Jesteś prokuratorem okręgowym Gotham. Jeśli do ciebie nie strzelają, to nie wykonujesz dobrze swojej pracy./
It's a shame Sal's going to walk. /Szkoda, że Sal wyjdzie na wolność./
Dent:
Yeah, well, good thing about the mob is they keep giving you second chances. /Cóż... w mafii podoba mi się to, że zawsze daje człowiekowi drugą szansę./
Harvey Dent never made it home. /Harvey Dent nigdy nie dotarł do domu./
Joker:
Of course not. /Oczywiście, że nie./
Gordon:
What have you done with him? /Co z nim zrobiłeś?/
Joker:
Me? I was right here. Who did you leave him with? Hm? Your people? Assuming, of course,|that they are still your people and not Maroni's. Does it depress you, commissioner to know just how alone you really are?
Does it make you feel responsible for Harvey Dent's current predicament? /Ja? Ja byłem tutaj. Z kim pan go zostawił? Ze swoimi ludźmi? Oczywiście zakładając, że nadal są to pańscy ludźmi, a nie Maroniego. Czy to pana zasmuca, komisarzu?
Że wie pan, jak samotny pan jest, tak naprawdę? Czy przez to czuje się pan odpowiedzialny za obecne położenie Harveya Denta?/
Gordon:
Where is he? /Gdzie on jest?/
Joker:
What's the time? /A która godzina?/
Gordon:
What difference does that make? /A co to ma do rzeczy?/
Joker:
Well, depending on the time, he may be in one spot or several. /W zależności od godziny, może znajdować się w jednym lub wielu./
Gordon:
If we're gonna play games I'm gonna need a cup of coffee. /Jeśli mamy bawić się w gierki, będe potrzebował filiżanki kawy./
Joker:
Ah, the 'good cop, bad cop' routine? /Zabawa w dobrego i złego glinę?/
Perhaps both Bruce and Mr. Dent believe that Batman stands for something more important than the whims of a terrorist, Miss Dawes even if everyone hates him for it. That's the sacrifice he's making. He's not being a hero. He's being something more. /Być może, zarówno Bruce, jak i pan Dent, wierzą,
że Batman walczy o coś ważniejszego, niż kaprysy terrorysty, panno Dawes,
nawet, jeśli wszyscy go za to nienawidzą.
To ofiara, jaką ponosi. Nie udaje bohatera. Jest kimś więcej./
(DO BATMANA) You have nothing, nothing to threaten me with. Nothing to do with all your strength. /Nie masz nic. Nie masz czym mi grozić. Nie możesz niczego wskórać całą swoją siłą./
When Rachel first told me she was dating Harvey Dent. I had one thing to say: The guy from those God-awful campaign commercials? I belIieve in Harvey Dent. Yeah, nice slogan, Harvey. But it caught Rachel's attention. And then I started to pay attention to Harvey and all that he's been doing as our new DA. And you know what? I believe in Harvey Dent. I believe that on his watch, Gotham can feel a little safer, a little more optimistic. Look at this face. This is the face of Gotham's bright future. To Harvey Dent. Let's hear it for him. /Kiedy Rachel powiedziała mi, że umawia się z Harveyem Dentem, mogłem rzec tylko jedno: "To ten facet z tej koszmarnej kampanii wyborczej. "Wierzę w Harveya Denta?" Świetny slogan, Harvey. Ale przykł uwagę Rachel. Wówczas ja też zacząłem zwracać uwagę na Harveya i na jego poczynania, jako nowego prokuratora okręgowego. I wiecie co? Wierzę w Harveya Denta. Wierzę, że dopóki stoi na straży, Gotham może poczuć się odrobinę bezpieczniejsze, trochę bardziej optymistyczne. Spójrzcie na tę twarz. Oto oblicze świetlanej przyszłości Gotham. Za Harveya Denta. Proszę o aplauz dla niego./
You know that day you once told me about, when Gotham would no longer need Batman. It's coming. /Pamiętasz jak kiedyś mówiłaś mi o dniu w którym Gotham nie będzie potrzebowało już Batmana. Ten dzień się zbliża./
Rachel:
Bruce. You can't ask me to wait for that. /Bruce, nie możesz mi kazać na to czekać./
Bruce:
It's happening now. Harvey is that hero. He locked up half of the city's criminals, and he did it without wearing a mask. Gotham needs a hero with a face. /To się dzieje już teraz. Harvey jest tym bohaterem. Wsadził za kratki połowę przestępców tego miasta i zrobił to bez zakładania maski. Gotham potrzebuje bohatera z twarzą./