.: SERIALE :: SERIALE ANIMOWANE :: TEEN TITANS :: STRANDED :.
Tytuł odcinka: "STRANDED" Polski tytuł: "Rozbitkowie" Pierwsza data emisji: 11 czerwca 2005 Reżyseria: Alex Soto Scenariusz: Melody Fox
Obsada:
Greg Cipes - Beast Boy
Scott Menville - Robin
Khary Payton - Cyborg
Tara Strong - Raven
Hynden Walch - Starfire
Dee Bradley Baker - Space Monster
Tytani zjawiają się na opuszczonej stacji kosmicznej, nikogo tam nie zastają oprócz wielkiego potwora atakującego silnymi falami dźwiękowymi. Nie udaje im się go pokonać i muszą uciekać gdyż stacja za chwile wybuchnie, Tytani rozdzielają się i trafiają na opuszczona planetę. Beast Boy znajduje Cyborga z utraconymi obiema rękami i nogami, Raven natrafia na małe stworzenia, które powtarzają każde jej słowo. Robin znajduje Gwiazdkę, ale ta wciąż jest na niego zła za to że nie uważa jej za swoją dziewczynę.
Beast Boy częściowo naprawia samolot i z Cyborgiem lecą poszukać innych. Gwiazdka i Robin spadają w przepaść, ta wyjaśnia mu że nie może latać z powodu emocji wywołanych przez Robina. Kolejną szanse na większe zbliżenie zakłóca potwór ze stacji. Obojgu udaje się go w końcu pokonać i Robin w końcu sobie uświadamia co czuje do Gwiazdki.
Po raz pierwszy odcinek został wyemitowany przez YTV 10 maja 2005 roku.
Odcinek drużynowy.
Melodia na początku odcinka jest po japońsku.
Gwiazdka używa w tym odcinku łuk i strzałę, to pierwszy odcinek w której używa fizycznej broni.
Głównym wątkiem odcinka jest związek Robina i Gwiazdki.
CYTATY:
Raven: Hey! Stop that!
Little Creatures: Stop that! Shut up!
Raven: I'm not joking!
Little Creatures: Joking! Shut up!
Raven: I tried to be nice! Azarath Metrion -
(The creatures pull her down)
Raven: Don't! Go away!
Little Creatures: Don't go away! Don't go away! Don't go away! Shut up!
Robin: I don't think you understand. On our planet, "girlfriend" means --
Starfire: A female with whom you have a pleasant and special association, including the sharing of enjoyable recreation, and occasionally the buying of bountiful floral arrangements.
Robin: ... Okay, maybe you do understand.