Batman i Superman próbują schwytać Toymana. Jednak najpierw muszą się zmierzyć z jego zabawkami. Bohaterom udaje się je powstrzymać, ale kiedy chcą zatrzymać Toymana nagle w pomieszczeniu wybuchają granaty. Gdy Batman odzyskał przytomność na miejscu był tylko nieprzytomny Toyman, a Superman gdzieś przepadł.
Flash i Green Arrow polują na Mirror Mastera. W gabinecie luster bohaterom udaje się już prawie złapać złoczyńcę, ale nagle pojawia się jakiś gaz. Kiedy Green Arrow odzyskuje przytomność, Flasha już nie ma.
W jaskini Bruce i Arrow rozmawiają na temat tajemniczych zniknięć ich przyjaciół. Chwile później na miejscu pojawiają się jeszcze Green Lantern i Martian Manhunter. Okazuje się, że Superman i Flash to nie jedyni członkowie Ligi, którzy zaginęli. Bohaterowie dochodzą też do wniosku, że chociaż ktoś miał okazję by uprowadzić Batmana i Green Arrowa, to tego nie zrobił, bo nie mają oni żadnych mocy.
W Central City bohaterowie zaczynają szukać śladów, które mogły zostać po zniknięciu Flasha. Batman znajduje na pojemnikach z gazem wymyślny odbiornik. Chwilę później dochodzi do wybuchu na zewnątrz. Okazuje się, że Martian Manhunter uwięziony jest w płomieniach. Green Lantern śpieszy mu na ratunek, ale zostaje zaatakowany przez dziwne obiekty. Kiedy Batmanowi i Green Arrowowi udaje się ugasić pożar, jest już za późno. Martian Manhunter i Green Lantern zniknęli.
W jaskini Bruce bada urządzenie znalezione przy pojemnikach z gazem, ale jest zbyt zmęczony z zasypia w trakcie rozmowy z Green Arrowem. Wayne'owi śnią się złapani członkowie Ligi, oraz Martian Manhunter, który wymienia nazwisko Hugo Strange. Ze snu wybudza Bruce'a Dick, który także miał taki sam koszmar.
Batman, Robin i Green Arrow postanawiają złożyć wizytę Strange'owi, który przebywa w Arkham. Jednak bohaterowie szybko się orientują, że osobnik w celi to nie prawdziwy Hugo. Okazuje się, że to wymyślny robot, na szczęście po jego pokonaniu Batman wyciąga odbiornik, który cały czas działa i pozwoli namierzyć miejsce skąd pochodzi sygnał. Nietoperz już wie, że ma do czynienia z technologią obcych.
Sygnał doprowadza bohaterów do opuszczonego schronu. Na miejscu znajdują też prawdziwego Hugo Strange'a, ale i kolejne roboty. Bohaterowie wpadają w pułapkę. Hugo wyjaśnia im, że podczas pierwszej inwazji obcych, uciekł z Arkham i zdobył komunikator obcych. Dzięki czemu udało mu się zawrzeć umowę. Oni dostarczą mu technologię, a on zajmie się Justice League. Strange znajduje przy Nietoperzu mini bombę. Jednak nie jest to as w rękach Batmana, bo w ustach trzymał on kapsułkę z gazem. To pozwala bohaterom uwolnić się. Robinowi udaje się znokautować Strange'a. Następnie bohaterowie uwalniają swoich zaginionych przyjaciół, jednak nie są oni tacy sami jak wcześniej. Ich moce zostały przekazane robotom, które właśnie szykują się do ataku.