Batman doskonali sztukę walki trenując z syntoidami, wyglądającymi jak Riddler, Two-Face i Killer Croc. Podczas walki cenne uwagi dostarcza Terry'emu Bruce.

Kolega Terry'ego ze szkoły, Howard Groote planuje urządzić odlotową imprezę, niestety niezbyt popularny chłopak nie ma szans, by na jego przyjęcie przyszli najpopularniejsi uczniowie, Howard może liczyć jedynie na obecność Terry'ego, Dany i Max.

Terry podwozi Howarda do domu, jednak wcześniej zatrzymuje się w fabryce, by odebrać kilka części do syntoidów dla pana Wayne'a. Kiedy McGinnis załatwia papierkową robotę, Groote odkrywa, że jeden z pracowników może za odpowiednią zapłatą stworzyć robota o ludzkim wyglądzie np. kobietę. Howard wykorzystuje nadarzającą się okazję i kupuje sobie robota, a raczej w 100% lojalną dziewczynę, Cynthię.

W szkole popularność Howarda gwałtownie wzrasta, wszyscy chcą być na jego imprezie. Niestety, zbyt oddana dziewczyna to też jest problem, bo jeśli ktoś sądzi, że Groote nie jest jej godny, może skończyć pod zwałem szafek jak Nelson.

Kiedy Cynthia, planuje wyeliminować Chelsea, przeszkadza jej w tym Terry, który po sprawdzeniu odcisków na szafkach i sile z jaką go odrzuciła dziewczyna Howarda, jest pewny, że ma doczynienia z synoidem.

Batman odwiedza fabrykę w której produkują syntoidy. Po przyciśnięciu pracownika odpowiedzialnego za nielegalną sprzedaż robotów, Nietoperz musi zmierzyć się z całą armią robotów, ale walka z nimi nie stanowi wielkiego wyzwania, a Louie, odpowiedzialny za całe zamieszanie, może zacząć szukać adwokata.

W między czasie na przyjęciu Howard ma coraz większe problemy z robotem, który jest zbyt zaborczy, jednak prawdziwą złość Cynthia wyładowuje, gdy Groote informuje ją, że chce spotykać się z innymi dziewczynami. Dochodzi do walki, do której włącza się Batman, niestety tego syntoida nie jest tak łatwo pokonać jak te z fabryki. Cała sytuacją komplikuje się jeszcze bardziej, gdy Howard mówi, że chce być tylko przyjacielem Cynthi. Robot, który został zaprogramowany by być całkowicie oddanym swojemu nabywcy, nie jest w stanie zaakceptować takiej decyzji, dlatego wybucha niszcząc cały dom.

Howard ma jednak powód do dumy, bo o takiej imprezie, gdzie pojawił się Batman, cały dom spłonął w szkole będzie głośno przez lata, niestety wraz z odejściem Cynthi, Groote traci także swoją popularność wśród dziewcząt, a czeka go coś jeszcze gorszego - rozmowa z rodzicami.

Autor: Q