Tytuły historii:Batman; Kamandi, The Last Boy On Earth!; Superman; The Dearly Departed Detective Part 12; Green Lantern; Metamorpho, The Element Man; Teen Titans; Strange Adventures; Supergirl; Metal Men, Chapter Seven; Wonder Woman; Sgt. Rock and Easy Co.; Flash Comics; The Demon and Cat Woman; Hawkman Data wydania: 23 września 2009 (USA) Scenariusz: Brian Azzarello, Dave Gibbons, John Arcudi, Dave Bullock, Vinton Heuc, Kurt Busiek, Neil Gaiman, Eddie Berganza, Paul Pope, Jimmy Palmiotti, Dan DiDio, Ben Caldwell, Adam Kubert, Karl Kerschl, Brenden Fletcher, Walter Simonson, Kyle Baker Rysunki: Eduardo Risso, Ryan Sook, Lee Bermejo, Dave Bullock, Joe Quinones, Michael Allred, Sean Galloway, Paul Pope, Amanda Conner, José Luis García-López, Ben Caldwell, Joe Kubert, Karl Kerschl, Brian Stelfreeze, Kyle Baker Ilość stron: 16
Przed śmiercią Lorna wyznaje, że chociaż nie o takim zakończeniu marzyła, to zamknięciu jej w więzieniu nie byłoby dobrym wyjściem. W swych ostatnich chwilach kobieta po tym jak Batman zwraca się do niej imieniem Luna, poznaje prawdę, że to Bruce Wayne skrywa się pod maską Nietoperza. Bruce żegna się z nią namiętnym pocałunkiem.
Scenariusz: Walter Simonson
Rysunki: Brian Stelfreeze
Kolor: Brian Stelfreeze
Liternictwo: Steve Wands
Po powrocie do ludzkiej postaci Blood zabiera na swoich ramionach Selinę do swojej rezydencji. Złodziejski fach bohaterki mu nie przeszkadza, bo przecież nie można od wszystkich wymagać idealnej moralności.
Z całego zbioru historii, które zwarte zostały w 12 numerach Wednesday Comics każdy zapewne znajdzie coś dla siebie. Niestety część opowieści od samego początku była słaba, a inne stopniowo obniżały swój poziom. W przypadku niektórych 12 numerów okazało się zdecydowanie za dużo jak na fabuły zaproponowane przez scenarzystów. Na tym tle w miarę równy dobry poziom zaprezentowała historia z Batmanem. Chociaż intryga nie okazała się tak skomplikowana, jako można było się spodziewać, to jednak klimat kryminalnej historii z Mrocznym Rycerzem obecny był cały czas.
O historii z Teen Titna najlepiej jak najszybciej zapomnieć. Natomiast intryga z Catwoman i Etriganem, gdzieś w połowie za mocno zagubiła się w oparach magii, ale za to romantyczne zakończenie jest naprawdę przyjemne, dzięki czemu końcowe wrażenie pozostało na przyzwoitym poziomie.
Z innych opowieści na zdecydowana pochwałę zasługuje przezabawna przez cały czas historia Supergirl i jej niesfornych zwierzaków. Ale kto tak naprawdę był tu czyim zwierzakiem?
Ogólnie mimo sporej różnorodności w poziomie, a także stylu prezentowanych historii można ocenić całość Wednesday Comics na 4 nietoperki.