.: KOMIKS :: USA :: TEEN TITANS :: ROK 2006 :: TEEN TITANS #34 :.
TEEN TITANS #34
Tytuł historii:New Teen Titans Part I: One Year Later Miesiąc wydania: Czerwiec 2006 (USA) Scenariusz: Geoff Johns Rysunki: Tony Daniel Okładka: Tony Daniel, Richard i Tanya Horie; Ed Benes, Mariah Benes Tusz: Kevin Conrad, Art Thibert Kolor: Richard i Tanya Horie Liternictwo: Nick J. Napolitano Ilość stron: 32
Cytaty: Cyborg: Who... Who are you?
Kid Devil: We're the Teen Titans.
Cyborg: No, you're not.
Kid Devil: We're the New Teen Titans.
Cyborg: I was a New Teen Titans
Kid Devil: The New New Teen Titans?
Ravager: Oh, don't worry, Cyborg, I'm not like Terra... I'm a good girl now.
Rok później.
Poprzez pamięć Cyborga przewija się wiele rozmów i krótkich obrazów. Można się z nich dowiedzieć między innymi, że Beast Boy opuścił Tytanów, zaś sam Victor Stone uległ poważnym uszkodzeniom.
W końcu były lider Tytanów dochodzi do siebie. Do jego ciała przypiętych było kilkanaście kabli. Victor pozbywa się ich, po czym, słysząc pewną rozmowę, kieruje się do kuchni, skąd dochodzą głosy. Tam zastaje dwóch osobników: Ravager (Rose Wilson) oraz Kid Devila (Eddzie Bloomberg). Cyborg od razu atakuje Rose, przypominając sobie, że kiedy poprzedni raz się spotkali, to dziewczyna wraz ze swym ojcem, Deathstroke'iem próbowała zniszczyć Teen Titans. Kid Devil rusza na pomoc Raveger, jednak oboje zostają pokonani w okamgnieniu.
Sytuację łagodzi pojawienie się Robina, który wyjaśnia całą sprawę, ogłaszając Stone'owi, że pokonany przez niego duet jest teraz częścią nowych Teen Titans. Cyborg poznaje także dwójkę młodych ludzi, Marvina i Wendy, którzy mają się opiekować Titans Tower. Oni postawili też na nogi Cyborga, ulepszając go znacznie (Victor może od teraz używać min. wiązek elektrycznych, wychodzących z jego ciała, a także swego rodzaju metalowej siatki).
Następnie jesteśmy świadkami bardzo ważnej rozmowy między Timem a Victorem, która toczy się w ogrodzie, przed Titans Tower. Z opowieści Robina dowiadujemy się co stało się z pozostałymi członkami Tytanów po Kryzysie. Starfire zaginęła gdzieś w kosmosie, Speedy zamieszkała na nieznanej wyspie z Connerem Hawkiem (Green Arrow II), Kid Flash przeszedł na swego rodzaju emeryturę, Beast Boy odszedł do Doom Patrol, zaś Raven po rozstaniu z Garem po prostu zawiesiła swoją działalność jako członkini Teen Titans. Cyborga dotknęła jednak najbardziej utrata Superboya, który uratował wszechświat, poświęcając swe życie.
Przykładowe Strony:
W San Francisco. Gemini, członkini The Brootherhood Of Evil, wykrada ze S.T.A.R. Labs Blastocyst Map. Na swoje nieszczęście natrafia na Wonder Girl, która pokonuje ją bez żadnego wysiłku. Po chwili pojawiają się Robin, Cyborg, Kid Devil oraz Ravager. Robin po raz kolejny prosi swą przyjaciółkę, by powróciła do Tytanów. Ona jednak nie chce o tym słyszeć. Nie może zapomnieć Timowi, że po śmierci Superboya zniknął prawie na rok. Ma do niego pretensje, że Robin nie zaopiekował się Cassie, po tak ogromnym wstrząsie, jakim była dla niej strata ukochanego Connera. Podczas tej burzliwej rozmowy nikt nie zauważył, że Gemini udało się zbiec niepostrzeżenie. Cassie poszła w jej ślady i również się oddaliła.
Po powrocie do Titans Tower, Cyborg i Robin przechodzą kolejną poważną rozmowę. Stone nie chce, by w Tytanach był ktoś taki jak Ravager, czy Kid Devil. Jednak Robin stawia sprawę jasno: nikogo lepszego teraz do Tytanów nie da się zwerbować, więc Vic powinien się cieszyć, że po Kryzysie drużyna nadal istnieje.
Późnym wieczorem Tim Drake schodzi do podziemi Titans Tower. W ukrytym pomieszczeniu można zauważyć dużą komorę, w której znajduje się mały embrion. Nad ów komorą widnieją zdjęcia Lexa Luthora i Supermana... Jesteśmy świadkami "tworzenia" nowego Superboya...
Uff...- Po przeczytaniu 34 numeru Teen Titans tak właśnie odetchnąłem. Przyznam, że po historii Light's Out Geoff Johns mocno opuścił loty. Mieliśmy do czynienia z dosyć słabymi historiami, które poziomem nie przypominały pierwszych numerów serii. Obawiałem się nawet, że Teen Titans po Kryzysie będą jeszcze gorszym komiksem niż przed Infinite Crisis.
Na szczęście Johns wrócił do dawnej formy i stworzył historię, która może uspokoić fanów Tytanów, gdyż jest naprawdę dobra!
Przede wszystkim mamy nowy skład. Więc troszkę o postaciach:
- Robin - wreszcie jest liderem Tytanów. Tim bardzo wydoroślał przez ten rok, co Johns przedstawił dokładnie. To Drake nie pozwoliłby Tytanom rozpaść się. Zebrał nowych członków i stanął na ich czele. Przyznam, że swoim charakterem zaczyna coraz bardziej przypominać Nightwinga, który przez lata prowadził Tytanów do walki. Na plus trzeba również zaliczyć zmianę stroju "Cudownego Chłopca", która odświeża tę postać i nadaje jej nową jakość.
- Cyborg - gdy dowiedziałem się, że Stone nadal będzie członkiem Tytanów, niezbyt się cieszyłem. Czemu? Ponieważ Johns powinien dać fanom Tytanów odetchnąć od postaci, która jest członkiem The Titans od prawie 20 lat (z krótkimi przerwami). Po przeczytaniu 34 numeru serii zrozumiałem dlaczego Geoff zadecydował, że Vic zostaje w Titans. Cyborg po pewnych ulepszeniach w swoim mechanicznym ciele jest teraz najpotężniejszym Tytanem w składzie. Bez niego Robin, Ravager i Kid Devil mogliby mieć pewnie problemy w pokonaniu silniejszych przeciwników. Mimo wszystko (wiem, zrzęda jestem), obecność Starfire w TT ucieszyłaby mnie bardziej.
- Ravager - no, dla mnie totalne zaskoczenie. Nie spodziewałem się, że Ravager stanie się raz jeszcze Tytanem. Postać ta przechodziła wiele metamorfoz; będąc członkinią New Titans Arsenala chciała udowodnić światu, że jest inna, niż znany ze swego okrucieństwa ojciec dziewczyny, Slade Wilson (Deathstroke). Nie udało jej się i skończyła jako nowy Ravager u boku swego ojca. Jednak dzięki wspólnym treningom z Dickem Graysonem (odsyłam do serii Nightwing przed IC), dostrzegła, że jest przez ojca wykorzystywana. Ponownie postanowiła spróbować swych sił jako "dobra" postać. Czy dobrze? Uważam, że nie. Mam dziwne wrażenie, że scenarzysta umieścił Rose w składzie Tytanów wyłącznie z braku lepszego pomysłu... Ona totalnie nie pasuje do tego składu. Jednym słowem, NIE dla Raveger w Titans!
- Kid Devil - spotykam się z tą postacią po raz pierwszy. Moje wrażenie: istny Nightcrawler z X-Men! Postać ciekawa, świeża, która nie miała z Tytanami nigdy nic wspólnego (kiedyś współpracował co prawda z Young Justice) ,co to wychodzi tylko i wyłącznie na plus. Mam nadzieję, że poznamy ją dokładniej w kolejnych numerach.
- Wonder Girl - bosssska!! Kiedy ją zobaczyłem, po prostu szczęka mi opadła! Co tu dużo gadać, rok starsza Cassie jest jeszcze piękniejsza przed Kryzysem. Zresztą nie tylko wygląd przemawia na korzyść nowej Wonder Girl. Cassandra stała się przez ten rok chłodna i zdystansowana, również dla najbliższych przyjaciół. Śmierć Superboya i brak pomocy ze strony Robina spowodowały u niej wielką zmianę w charakterze. I to zmianę na plus! Chociaż nie wyobrażam sobie jej współpracy z Rose Wilson, mam nadzieję, że Cassie wróci do Tytanów, bo jej obecność jest tam niezbędna!
Wielkie brawa dla Tony'ego Danielsa za imponujące rysunki. Są wyraziste i dopracowane.
Reasumując- mimo, że niezbyt podoba mi się nowy skład, jestem pewien, że nowa historia Johnsa wniesie wiele dobrego do uniwersum Tytanów.