.: KOMIKS :: USA :: THE BATMAN STRIKES! :: ROK 2008 :: THE BATMAN STRIKES! #47 :.
THE BATMAN STRIKES! #47
Tytuł historii:20 Minutes Miesiąc wydania: Wrzesień 2008 (USA) Scenariusz: Josh Elder Rysunki: Christopher Jones Okładka: Andie Tong Tusz: Terry Beatty Kolor: Heroic Age Liternictwo: John J. Hill Ilość stron: 32
Podczas pewnego przyjęcia, na którym obecny jest Bruce Wayne do sali wkracza Black Mask, którzy przed chwilą wysadził w powietrze jeden z budynków w Gotham. Złoczyńca obwieszcza, że jeśli do 22:00 nie otrzyma 500 mln. dolarów, to zdetonuje ładunki wybuchowe umieszczone w całych Gotham.
W mieście wybucha panika, a tacy szaleńcy jak Joker i Harley postanawiają zadbać, by mieszkańcy odeszli z uśmiechem na twarzy.
Po tym jak Black Mask opuścił zgromadzonych na przyjęciu Batman wkracza do akcji i zaczyna ścigać złoczyńcę, podczas gdy Batgirl i Robin mają za zadanie nie dopuścić by w wyniku paniki, jaka zapanował w mieście ktoś ucierpiał.
Przykładowe Strony:
Po tym jak Black Mask dociera na swój jacht i tak planuje zniszczyć Gotham, nawet, jeśli jego żądania zostają spełnione. Batman po kolei unieszkodliwia jego ludzi.
W międzyczasie Joker planuje zastosować swój kwas na mieszkańcach Gotham, ale na szczęście w porę na miejscu pojawiają się Batgirl i Robin oraz policja. Batman zaś bez większych problemów pokonuje Black Mask i nie dopuszcza, by Gotham zostało zniszczone.
Cały ten numer to kompletna pomyłka. Działania Black Mask pozbawione są jakiegokolwiek sensu, bo oto wkracza na przyjęcie tylko po to by zakomunikować swoje żądania, a później odlatuje jakby nic. Po co to robi czy osobiście trzeba grozić zamożnym mieszkańców Gotham i politykom, by spełnili jego żądania? W swoim planie też nie przygotował nic na interwencję Batmana. A na dodatek twórcy wrzucili do tego całego kotła Jokera, który co prawda zachowuje się jak na szaleńca przestała, ale w sposób w jaki to pokazano to wielkie nieporozumienie, tak jak cały ten numer.
