.: KOMIKS :: USA :: THE BATMAN STRIKES! :: ROK 2005 :: THE BATMAN STRIKES! #11 :.
THE BATMAN STRIKES! #11
Tytuł histori:Man of Service Miesiąc wydania: Wrzesień 2005 (USA) Scenariusz: Bill Matheny Rysunki: Christopher Jones Okładka: Jeff Matsuda Tusz: Terry Beatty Kolor: Heroic Age Liternictwo: Phil Balsman Ilość stron: 32
Nad ranem do pokoju Alfreda wpada Bruce, który właśnie po nocnej eskapadzie zerwał jeden ze swoich szwów, a także ma rozcięcie na plecach. Lokaj natychmiast zabiera się za opatrzenie ran.
Okazuje się, że Batman został zaatakowany przez sowę, przez co spadł z 25 piętra, a wszystko to przez Pingwina.
Po opatrzeniu ran Alfred przypomina Bruce'owi, że ten ma w planie spotkanie zarządu i tym razem jest już za późno, by to odwołać.
Pingwin trenuje wraz z Kubaki Twins, a już wkrótce ma wprowadzić w życie plan, który pozwali mu zemścić się na Wayne'ie i pokonać Batmana.
Bruce uczestniczy w spotkaniu zarządu. W międzyczasie Alfred nadzoruje prace naprawcze dachu w rezydencji.
W Gotham Central Park odbywa prezentacja kryształowego parasolu, który zostanie umieszczony w muzeum jako część wystawy Mustova. Na niebie pojawia się chmara ptaków. Kiedy ptaki atakują zebranych w parku, Bruce natychmiast znika, ku zdziwieniu detektyw Yin.
Przykładowe Strony:
Pingwin już ma podać bezcenny parasol swoim ptaszynom, ale w ostatnich chwili eksponat zostaje przechwycony przez Batmana. Złoczyńca nasyła na Nietoperza Kubaki Twins, jednak gdy te ponoszą porażkę, na ich miejscy wysyła chmarę ptaków. Teraz już Batmanowi nie udaje się zachować parasolu, a żeby przetrwać atak ptaków, dzwoni do Alfreda, by ten przy pomocy głośnika przesłał mu odpowiedni sygnał. Wzmocniony dźwięk odstrasza ptaki.
Przyjęcie u Wayne'a. Mimo, że nie odzyskano parasola, to policja jest pewna, że następnego dnia odzyskają skradziony przedmiot. Bruce każe mieć Alfredowi na oku Mustova, którego podejrzewa o współpracę z Pingwinem. Nietoperz oczywiście ma rację, bo później twórca parasoli dzwoni do złoczyńcy i informuje go, że Wayne jest na miejscu.
Ze swojej siedziby Pingwin wystrzeliwuje parasole, które mają zniszczyć Wayne Manor. Niespodziewanie na miejscu pojawia się Batman i pokonuje Pingwina. Okazuje się, że Nietoperz wcześniej zbadał jeden z parasoli Mustova i wykrył w nich mikroprocesory. Tymczasem w rezydencji Alfred znokautował próbującego uciec twórcę parasoli.
Pingwinowi udaje się oswobodzić, ale i tak już nie może nic zrobić, bo wcześniej Batman zmienił trasę wybuchowych parasoli. Zamiast zniszczyć Wayne Manor, zamieniły one na zgliszcza kryjówkę Pingwina.
3:30 Alfred wreszcie położył się do łóżka, niestety nie jest mu dane odpocząć, bo Bruce potrzebuje go w jaskini.
Historia Man of Service ma jeden wielki plus, pokazuje nam pracę Alfreda. Pokazuje jak ciężko jest być lokajem, pomocnikiem, lekarzem, milionera, który nocą stoi na straży miasta. Niestety gdyby nie Alfred, ta historia nie miałby nic godnego do pokazania. Wątek z Pingwinem w ogóle nie wciąga. Niby się wiele dzieje, ale tak naprawdę nie ma nic godnego uwagi. Po dobrych poprzednich numerach znacząco obniżył się poziom, a przecież tak dobrze się zapowiadało.
