.: KOMIKS :: USA :: MINISERIE :: ROBIN III: CRY OF THE HUNTRESS #6 :.
ROBIN III: CRY OF THE HUNTRESS #6
Tytuł historii:Murder Ink Miesiąc wydania: Marzec 1993 (USA) Scenariusz: Chuck Dixon Rysunki: Grant Miehm Okładka: Mike Zeck Tusz: Jose F. Marzan, Jr., Robert R. Smith Kolor: Adrienne Roy Liternictwo: Tim Harkins Ilość stron: 32
W magazynie Robin stacza pojedynek z Viodorem i jego ludźmi, następnie ucieka w raz z Arianą. Po znalezieniu kryjówki Robin prosi, by dziewczyna gdzieś się ukryła i na niego zaczekała, a sam rusza odnaleźć Huntress. W tym samym czasie związana Huntress rozmawia z szefem rosyjskiego gangu. Jest też torturowana przez towarzyszącego mu KGBeast. Na ratunek przychodzi jej jednak Robin, który rozpoczyna walkę z przeciwnikiem. Całe zamieszanie wykorzystuje Huntress, która powala na ziemie szefa gangu. Robin, walcząc z KGBeastem, uwalnia kobietę, po czym oboje uciekają szybem windy. Tymczasem do magazynu wjeżdża ciężarówka z Lynx oraz Ghost Dragons. Wywiązuje się strzelanina, w której ginie Viodor. Robin i Huntress wracają po Ariane, zaś Lynx oraz Ghost Dragons zostają zaatakowani przez KGBeasta. Lynx zabija szefa rosyjskiego gangu, a wkrótce potem atakuje Robina, Huntress i Arianę. Ostatecznie KGBeast zostaje pokonany przez King Snake'a, a Lynx przez Robina. Triumf przywódcy gangu przerywa jednak Huntress, która uzbrojona w miotacz ognia grozi spaleniem wydrukowanych lewych pieniędzy. W ich rozmowę miesza się Robin, który proponuje pewną umowę. King Snake zatrzyma swoje pieniądze, a w zamian za to pozwoli im odejść. Przywódca Ghost Dragons zgadza się na takie rozwiązanie, Robin, Huntress i Ariane bezpiecznie opuszczają fabrykę. W domu Tim godzi się z ojcem.
Autor: Anarky
I tak dobiegła konica historia Cry of the Huntress. Trzeba przyznać, że zakończenie kończy się happy endem. Mieliśmy tu wszystko, trudy posiadania podwójnej tożsamości, ciekawy duet dwojga bohaterów, a nawet walkę o wpływy w Gotham City pomiędzy Ghost Dragons a rosyjską mafią. Kończąca historia jest dynamiczna, na plus zaliczyć należy pojedynek King Snake - KGBeast.