.: KOMIKS :: USA :: ROBIN :: ROK 1994 :: ROBIN #3 :.
ROBIN #3
Tytuł historii:Clueless Miesiąc wydania: Luty 1994 (USA) Scenariusz: Chuck Dixon Rysunki: Tom Grummett Okładka: Tom Grummett, Ray Kryssing Tusz: Ray Kryssing Kolor: Adrienne Roy Liternictwo: Tim Harkins Ilość stron: 32
Zimowe ferie świąteczne. Patrolując okolicę, w której mieszka Ariana, Robin napotyka grupkę złodziei i rozprawia się z nimi bez większych problemów.
W motelu HIDE-A-WEE w Bradyville Arthur, Brown obmyśla plan nowego skoku, Titus Samuel Czonka natomiast, chce nosić jakiś kostium, tak jak jego koledzy. Cluemaster sugeruje mu znalezienie najpierw motywu przewodniego tego przebrania. Znudzony oczekiwaniem Lester Buchinsky wszczyna awanturę, w trakcie której ranny zostaje manager motelu. Mężczyźni muszą szukać nowej kryjówki.
Tim wraca do mieszkania swojego ojca w Mooney Towers i odbiera telefon od Ariany. Nieudolnie tłumaczy się ze swojej niedostępności, ale dziewczyna podejrzewa zdradę i rzuca słuchawką. W telewizji emitowany jest program o incydencie w Bradyville - Drake zastanawia się, czy Paul zajmie się tymi przestępcami. Program ogląda też u siebie Stephanie Brown. Przed motelem HIDE-A-WEE Steve Smith przesłuchuje managera, kiedy pojawiają się Montoya i Bullock. Shotgun nie dopuszcza ich jednak na miejsce zdarzenia mówiąc, że to przestępstwo okręgowe i sam się nim zajmie.
Przykładowe Strony:
Następnego dnia Tim zabiera Arianę do kina na seans popołudniowy, ale myślami krąży wokół spraw "zawodowych" i faktu, że trudno będzie dopaść Cluemastera od kiedy przestał dawać wskazówki prowadzące do przestępstw, które chce popełnić.
Arthur Brown tłumaczy Buchinskyemu szczegóły planu złupienia konwoju z pieniędzmi, kiedy do pokoju wkracza Czonka w wymyślonym przez siebie kostiumie Bafflera - "władcy tajemnic", wywołując śmiech kolegów. Brown tłumaczy koledze, który chce przejąć po Cluemasterze motyw zostawiania policji tropów, niedorzeczność tego pomysłu.
Tymczasem na komisariacie posterunkowy Hendricks wręcza Bullockowi list, w którym na papierze firmowym motelu HIDE-A-WEE znajduje się rysunek brodatego symbolu dolara kroczącego o lasce.
Po zachodzie słońca Robin wkrada się do byłej kryjówki Cluemastera w Bradyville, gdzie w ciemności zostaje sprowadzony do parteru przez Spoiler.
Dixon nie do końca sprawnie gmatwa intrygę, próbując dać stróżom prawa okazję pojmania przestępców, a całość doprawia trudnościami jakie ma Tim w pogodzeniu swoich dwu tożsamości i problemami rodzinnymi Stephanie, czyli matką-lekomanką i ojcem-kryminalistą. Bohaterowie-jak na bohaterów przystało, próbują jednak naprawiać świat i za to plus. Można mieć trochę za złe scenarzyście pseudohumorystyczną otoczkę wokół czarnych charakterów, która odrealnia sytuacje i łagodzi napięcie, bo właściwie jest wszystko jedno, co zrobią Ci "złoczyńcy". Duży plus oczywiście dla Grummetta-kreska jest pewna, a wszystkie krągłości na miejscu. Doskonale oddane są emocje postaci. Przyjemnie ogląda się jego prace.
