.: KOMIKS :: USA :: ROBIN :: ROK 2009 :: ROBIN #183 :.
ROBIN #183
Tytuł historii:Robin Dies at Dawn!; Origins and Omens Miesiąc wydania: Kwiecień 2009 (USA) Scenariusz: Fabian Nicieza Rysunki: Freddie E. Williams II Okładka: Freddie E. Williams II Kolor: Guy Major; Freddie E. Williams II Liternictwo: Sal Cipriano Ilość stron: 32
"Robin Dies at Dawn!"
Scenariusz: Fabian Nicieza
Rysunki: Freddie E. Williams II
Kolory: Guy Major
Liternictwo: Sal Cipriano
W pokoju hotelowym Lady Shiva dostaje czekoladki i rozpoczyna pisać pewną wiadomość.
Jamie Harper otrzymuje tajemniczą notatkę, w której ktoś zwiastuje śmierć Robina. Pani detektyw natychmiast postanawia się spotkać z bohaterem na dachu komisariatu policji.
Użyte w notce sformułowania nie pozostawiają Timowi żadnych wątpliwości, że stał się on zwierzyną łowną na Lady Shivy.
W jaskini Drake'a odwiedza Jason Todd. Robin wskazuje mu specjalną komorę zostawioną przez Bruce'a, która zawiera jego wskazówki dla poszczególnych bohaterów.
Później Tim musi zakończyć pewne sprawy, które nie pozwoliłyby mu w pełni wykonywać swoich obowiązków, dlatego przez telefon kończy związek z Zoanne. Następnie próbuje dodzwonić się Steph, ale ta nie odbiera telefonu.
Przykładowe Strony:
Żeby dopaść Anarky'ego Robin musi, tak jak Batman, w pełni oddać się zadaniu, a z tym wiąże się ryzyko pogrążenia w obsesji.
Tymczasem Ulysses próbuje uzyskać od Lonniego odpowiedź na pytanie, kim jest Robin.
Robin udaje się na spotkanie wyznaczone przez Shivę. Między bohaterami dochodzi do walki. Jednak Shiva niespodziewanie pada na ziemię. Okazuje s ię, że to Tim wysłał jest zatrute czekoladki, którym nie mogła się oprzeć i wten sposób na pewien czas ją sparaliżowało, co umożliwi wsadzenie jej do więzienia. Gdyby jednak coś poszło nie tak, to na miejscu był także Nightwing, ale plan Robina nie zawiódł i dopóki w Gotham nie ma Batmana, to on zadba o bezpieczeństwo miasta.
Ostatni numer Robina. Tim tak jak Nightwing w ostatnim numerze swojej serii, zamyka swoje sprawy by w pełni skoncentrować się na misji. Jednak nawet Lady Shiva nie stanowi dla niego wyzwania, bo bohater jest już na takim poziomie, że potrafi przewidzieć ruch przeciwnika. Jednakże na wolności pozostaje jeszcze Anarky, który wyrasta na głównego przeciwnika Robina, chociaż może zastosowane porównanie w numerze do Jokera jest zbyt na wyrost, to jednak ci dwaj bohaterowie powinni dostarczyć czytelnikom wiele wrażeń, ale to już za pewnie dopiero po "Battle for the Cowl".
