.: KOMIKS :: USA :: RED ROBIN :: ROK 2009 :: RED ROBIN #1 :.
RED ROBIN #1
Tytuł historii:The Grail, Part One Miesiąc wydania: Sierpień 2009 (USA) Scenariusz: Christopher Yost Rysunki: Ramon Bachs Okładki: Francis Manapul i J.G. Jones Kolory: Guy Major Liternictwo: Sal Cipriano Ilość stron: 32
W Hiszpanii już piętnasta kobieta zostaje porwana. Kiedy okup został przechwycony, jedyną nadzieją dla dziewczyny pozostaje Red Robin. W Madrycie bohater wpada na trop porywaczy i nie zważając na niebezpieczeństwo zaczyna rozprawiać się z porywaczami. Nawet mutant mogący kumulować w swoich rękach ogień, nie jest dla niego przeszkodą.
Po uratowaniu dziewczyny Tim zaczyna się zastanawiać co tak naprawdę robi w hiszpańskim Gotham - Madrycie i do czego ma służyć jego podróż po różnych zakątkach świata. Jednak wątpliwości są tylko chwilowe, bo Tim Wayne dobrze wie, że musi odnaleźć Bruce'a.
Podczas rozmowy w jaskini z Dickiem, Tim nie jest zachwycony faktem że Damian został Robinem, a sarkazm syna Bruce'a o "dostępności" kostiumu Batgirl dla Dicka, sprawia że Tim, który obecnie czuje się Wayne'em, uderza Damiana.
Przykładowe Strony:
Czy w Pradze, czy w Paryżu Red Robin eliminuje kolejnych zbirów. Wybór nowego kostiumu nie był zaś przypadkowy, Tim wiedział, że w swojej misji będzie przekraczał granicę, której przestrzegał jako Robin. Powstrzymywanie porywaczy i szantażystów zajmuje bohaterowi sporo czasu, ale jego główny cel pozostaje niezmieniony i musi odnaleźć Bruce'a, ponieważ wie że on żyje.
Tymczasem we Francji grupa zabójców pracujących dla Ra's al Ghula namierza Tima.
Zmiany po Battle for the Cowl spowodowały, że dostaliśmy nowego Robina. Co więc miał począć bohater, który przez ostatnia lata była Cudownym Chłopcem? Tim Wayne jak już wcześniej zapowiadał opuścił Gotham i to jest plus. W Gotham obecnie dzieją się dziwne rzeczy tak, więc takie poszukiwania na całym globie są jak najbardziej na miejscu, bo przecież kryminaliści są wszędzie.
Red Robin #1 daje kilka ważnych zwięzłych odpowiedzi na pytania czemu Tim opuścił Gotham i czemu wybrał strój Red Robina. Cała historia prezentuje się nieźle, zwłaszcza że jest to dopiero początek poszukiwań Bruce'a. Chociaż w Gotham pojawił się nowy Batman to i tak prawdziwym Nietoperze może być tylko jedna osoba. Przynajmniej z tego jednego powodu należy dopingować Tima w jego misji, bo nigdy nie można postawić krzyżyka na Bruce'ie. Jednakże nie można zapomnieć także, że tam gdzie swoje sieci zapuszcza Ra's al Ghul na pewno będzie warto zaobserwować rozwój akcji.