.: KOMIKS :: POLSKA :: 2003 :: BATMAN: BLACK & WHITE II, CZ. 1 :.
BATMAN: BLACK & WHITE II, CZ. 1
Data wydania: Wrzesień 2003 Scenariusz: Paul Dini, Ty Templeton, Chris Claremont, Kelley Puckett, Steven Seagle, Warren Ellis, John Byrne, Paul Pope, John Arcudi, Paul Levitz Rysunki: John Byrne, Paul Pope, Alex Ross, Marie Severin, Steve Rude, Mark Buckingham, Tim Sale, Daniel Torres, Jim Lee, Tony Salmons, Paul Rivoche Tłumaczenie: Jarosław Grzędowicz Druk: czarno-biały, kreda Oprawa: kartonowa Format: 17x26cm Ilość stron: 88 Wydawca: Egmont Wydawca oryginalny: DC Comics Cena: 9,90 zł
I tom kontynuacji antologii Batman: Black & White, która zdobyła najważniejsze amerykańskie wyróżnienie komiksowe , Nagrodę Eisnera. Tom ten składa się z dziesięciu czarno-białych krótkich historii stworzonych przez najlepszych artystów komiksowych z całego świata.
"Studium przypadku" (scen.: Paul Dini, rys.: Alex Ross)
Joker po raz kolejny zostaje złapany przez Batmana i uznany za chorego psychicznego. Jeden z lekarzy z Arkham znajduje raport, z którego wynika, że Joker nie jest psycholem, tylko zdrowym na umyśle człowiekiem, który powinien stanąć przed sądem za swoje zbrodnie, a nie być zamkniętym w Arkham. Przy tworzeniu tego raportu pomagali starzy przyjaciele Jokera, przed jego przemianą. Wcześniej działał metodycznie i unikał więzienia, a teraz byłby szaleńcem? Przedstawiony profil psychiki Jokera mógłby być dowodem w sądzie, gdyby nie był napisany przez Harley Quinn. Więc nie wiadomo czy Joker to szaleniec czy geniusz, ale jedno pozostaje pewne,że wrócił do Arkham.
"Batsman" (scen.: Ty Templeton, rys.: Marie Severin)
Parodią Batmana jest Batsman, który tylko przez przypadek łapie całą gromadę szaleńców nie dopuszczając tym samym do kradzieży w muzeum, nie zauważa tylko Catwoman. Nie tylko autorzy naśmiewają się z Batsmana, który robi głupie żarty Gordonowi, ale także ze wszystkich jego sprzymierzeńców.
"Kwestia zaufania" (scen.: Chris Claremont, rys.: Steve Rude & Mark Buckingham)
Bruce Wayne został poproszony przez starą przyjaciółkę Robin Carnahan o zajęcie się dwójką dzieci, dla których jest ojcem chrzestnym. Wydaje się, że opieka nad małymi dziećmi to nic trudnego, dla faceta, który co noc patrzy śmierci w oczy. Jednak nadpobudliwość dzieci przystwarza mu wiele problemów takich, że Bruce wolałby walczyć z Jokerem. Nie chce jednak wezwać Alfreda, bo to by oznaczało, że nie jest godny zaufania. Ale dochodzi do nieprzewidzianego zdarzenia Bruce widząc broń uważając, że trzyma ją włamywacz uderzył jednego z chłopców, którymi miał się opiekować. Ale dzieci są pełne niespodzianek i spokojnie zasnęły obok swojego opiekuna.
"Każdej nocy" (scen.: Kelley Puckett, rys.: Tim Sale)
Batman po raz kolejny zatrzymuje Jokera, który uznaje go za takiego samego świra jak on, bo Batmanowi wydaje się, że może powstrzymać falę zbrodni. I to jest prawda, bo Mroczny Rycerz, każdej nocy walczy ze złem.
"Losy" (scen.: Steven T. Seagle, rys.: Daniel Torres)
Dwóch detektywów Batman i Ashraf Batna prowadzi śledztwo w sprawie zaginięcia Madame Margay. Jeden na prośbę policji, a drugi na prośbę bliźniaczki zaginionej. Obaj spotykają się w Gato Nergo, gdzie zaginiona działała jako medium i wróżbitka. Na miejscu znajdują ciało zaginionej, wszystko wygląda na samobójstwo. Na stole, z kart ułożone są litery V C R, a w wideo jest kaseta, na której Madame Margay przemawia zza grobu, bo widziała własną śmierć z ręki niedowiarka, dlatego sama popełnia samobójstwo i chce, aby jej siostra dostała pieniądze z polisy ubezpieczeniowej, a karty powiedziały jej żeby zostawiła tę wiadomość. Ale w takim razie, kto ułożył karty i przewiną kasetę. Detektyw Batna dochodzi do wniosku, że Madame Margay odegrała przed kamerą własną śmierć, a sama zabiła siostrę bliźniaczkę, by dostać pieniądze. Batman popiera wnioski detektywa i uważa, że Gotham potrzebują więcej ludzi takich jak oni.
"Zostać nietoperzem" (scen.: Warren Ellis, rys.: Jim Lee)
Morderstwo kobiety, Batman podejmuje śledztwo przypominając sobie jak to się wszystko zaczęło, od obsługi kalkulatora do łamania systemów zabezpieczających i opanowania sztuk walki. Wszystko, czego się nauczył przez całe życie wykorzystuje by złapać mordercę prostytutki, która była w ciąży. A przed Batmanem nie ucieknie nawet kandydat na prezydenta, bo przez takich ludzi jak on Bruce musiał zostać Nietoperzem.
Batman i Robin przygwoździli "Grubasa" i "Chudego" Lymanów i resztę ich bandy. Niestety zatrzymani nie współpracują z policją, a bez tego policja nie złapie dostawców narkotyków. Muszą więc ich wypuścić, ze względu na zatrzymanie ich bez nakazu, ale dbając o bezpieczeństwo ich klientów, Batman i Robin stale są przy nich, w każdej sytuacji. Taki stan rzeczy doprowadza braci do obłędu, bo są cały czas pod nadzorem i nie mogą spotkać się z dostawcą. Jednak pewnej nocy ich "ochrona" znika. "Chudy" i "Gruby" jadą na spotkanie dbając by nikt ich nie wyśledził. Gdy są na miejscu wychodzi na jaw, że "Gruby" ma inny głos, bo to sam Batman w przebraniu gangstera, zatrzymuje prawdziwych kryminalistów.
Po raz pierwszy w czasie prowadzenia swojej krucjaty Bruce złamał nos. Ale po pomocy Alfreda i tabletkach przeciw bólowych, Batman wraca by tym razem pokonać Mabuse'a, maniaka siedzącego w egzoszkielecie napakowanym elektroniką, który złamał mu nos. Dochodzi do walki Nietoperz po kilku minutach zna już styl walki i słaby punkt pancerza Mabuse'a. Bez problemu wyciąga go z jego maszyny i łamie mu nos, złamany nos za złamany nos.
"Pozdrowienia z... Gotham City" (scen. John Arcudi, rys.: Tony Salmons)
List pisany do matki z pozdrowieniami z Gotham. Autor pisze jak Batman powstrzymał bandytów napadających na bank i o tym, że nie wróci na święta, bo to właśnie jego złapał Batman.
"Zabawa w chowanego" (scen. Paul Levitz, rys.: Paul Rivoche)
W Gotham doszło do katastrofy kolejowej w metrze, nic niezwykłego. Ale na miejscu pojawia się Batman i zaczyna działać, policja po raz kolejny coś przeoczyła. Batman podąża brudnym kanałami znajdując kolejne ślady, aż dochodzi do placu budowy i znajduje tam to czego szukał, czyli zagubionego małego chłopca, który w wyniku szoku po wypadku zagubił się.