.: KOMIKS :: POLSKA :: ROK 1993 :: BATMAN NR 11 :.
BATMAN - NR 11/1993
Miesiąc wydania: listopad 1993 [NR 36] Format: B5 Papier: offsetowy Oprawa: miękka Okładka: Norm Breyfogle Ilość stron: 52 Druk: kolor Tłumaczenie: Katarzyna Rustecka Liternictwo: Paweł Gołębiowski Redakcja: Marcin Rustecki Wydawca: TM-Semic Wydawca oryginalny: DC Comics
"Powrót Scarface!, Cz. I: Pete Wąsik nie żyje" (The Return of Scarface, Part One: Mustache Pete is Dead)
Scenariusz: Alan Grant
Rysunki: Norm Breyfogle
Kolor: Adrienne Roy
Brzuchomóca zostaje wypuszczony na wolność i zaraz odnajduje swoje alter-ego w postaci lalki Scarface'a i postanawia odzyskać swoich ludzi i swój klub. Niestety - umówione spotkanie okazuje się być pułapką i Scarface ginie. Zdrajcy postanawiają jednak darować życie Brzuchomówcy, uznając, że bez Scarface'a nie jest już groźny. Tymczasem Batman i Gordon zaczynają podejrzewać, że w Gotham rozpoczęła się kolejna wojna gangów. Zaś Vicky Vale poznaje młodego reportera, z którym ma przygotować duży reportaż na temat narkotyków i handlu nimi. Podczas pracy rodzi się między nimi uczucie, co wprawia Bruce'a Wayne'a w zakłopotanie i obawę, że może stracić Vicki - kobietę, którą kocha. A równocześnie podczas przygotowań do pogrzebu Scarface'a okazuje się, że mistrz zbrodni żyje!!! Wkrótce (po odpowiedniej renowacji) powraca do działalności i postanawia zniszczyć wszystkich, którzy go zdradzili.
Powraca najgroźniejsza lalka świata...nie, nie Barbie, tylko sam ojciec chrzestny gothamskiej mafii, Scarface! I to w całkiem niezłej historii. Brzuchomówca wraz ze swym partnerem wychodzi z więzienia (pochwała za rozmowę w aucie- teksty lalki powalają na kolana) i postanawia odzyskać utracone wpływy. Grant cały czas umiejętnie prowadzi historię, szczególne oklaski za sceny "śmierci", "pogrzebu" i "zmartwychwstania" Scarface'a, a Rhi no robiący zakupy jest po prostu genialny! Wątek Batmana poprowadzony słabiej, wszystko jakieś papierowe i sztuczne w tych jego rozterkach miłosnych... Na szczęście drewniany mistrz zbrodni rekompensuje wszystkie niedociągnięcia i zdobywa pięć nietoperków i pochwałę za humor.
"Powrót Scarface, Cz. II: Serca w rozterce" (The Return of Scarface, Part Two: Gleeding Hearts)
Scenariusz: Alan Grant
Rysunki: Jim Aparo
Kolor: Adrienne Roy
Scarface rozpoczyna swoją wendettę, zdobywając potężną ilość broni. Tymczasem Bruce usiłuje zrobić coś by zatrzymać przy sobie Vicki. Niestety - jego wysiłki spełzają na niczym, gdyż Vicki, która znała tylko maskę Bruce'a jako zblazowanego playboya, zdecydowanie woli towarzystwo męskiego reportera. Zawiedziony Bruce postanawia chwilowo przestać o niej myśleć i zająć się pracą. A ma jej dość dużo, bowiem Scarface gra ostro i na ulicach wybucha regularna wojna między gangami. Podczas jednej z potyczek zostaje ranna Vicki Vale. Na wieść o tym Bruce zaczyna zastanawiać się czy Vicki wróciła by do niego, gdyby powiedział jej, że jest Batmanem...
Mniej Scareface'a, więcej pogrążonego w tytułowych rozterkach Batmana- to nie wróży dobrze...I niestety rzeczywiście druga część vendetty Scareface'a jest zdominowana przez wydumane rozmyślania Bruce'a o jego miłości do Vicki....Mimo to, znów cały numer ratuje niezastąpiony Scarface. Jego teksty i sposób bycia są po prostu....No cóż, to trzeba przeczytać. Jednak nawet on nie może uratować tego komiksu przed utratą jednego nietoperka....Cztery nietoperki. Za rysunki i Lalkę z blizną.