.: KOMIKS :: POLSKA :: ROK 1991 :: BATMAN NR 10 :.
BATMAN - NR 10/1991
Miesiąc wydania: październik 1991 [NR 11] Format: B5 Papier: offsetowy Oprawa: miękka Okładka: Norm Breyfogle Ilość stron: 52 Druk: kolor Tłumaczenie: Jerzy Kaplita Liternictwo: brak danych Wydawca: TM-Semic Wydawca oryginalny: DC Comics
"Szczurołap" (The Ratcatcher)
Scenariusz: Alan Grant & John Wagner
Rysunki: Norm Breyfogle
Tusz: Ricardo Villagran, Norm Breyfogle
Kolor: Adrienne Roy
Podczas zwykłej, pracowitej nocy, Batman jest świadkiem niesamowitego wydarzenia. Na jego oczach z kanałów ściekowych wychodzi przerażony, brudy człowiek, który najwyraźniej przed czymś ucieka. Sytuacja staje się jeszcze dziwniejsza, gdy człowiek ten zostaje zaatakowany przez stado szczurów, które szybko zabijają swoją ofiarę i wracają do kanałów. Idąc tropem szczurów, Batman zauważa człowieka, który najwyraźniej dowodzi tą armią stworzeń. Udaje mu się dogonić tajemniczego przywódcę szczurów, który przedstawia się jako Szczurołap. W trakcie krótkiej rozmowy, Batman dowiaduje się, że zamordowany przez szczury uciekinier był więźniem Szczurołapa, i że człowiek ten prawodopodobnie więzi w kanałach również innych ludzi. Gdy rozmowa się kończy, Szczurołap nasyła swoje szczury na Batmana, po czym otwiera śluzy, chcąc utopić bohatera w ściekach!! Tymczasem na powierzchni, policja odkrywa, że tym brudnym uciekinierem, zamordowanym przez szczury był sędzia Hogan, który zaginął w tajemniczych okolicznościach kilka LAT temu...
Historia, którą da się określić jako ciekawą i klimatyczną. Oto mamy postać tajemniczego Szczurołapa, istotę z jednej strony mistyczną (panuje nad szczurami, ciemne kanały pod Gotham są jego domem - wie, jak się w nich poruszać i jak się pozbywać niechcianych gości z czeluści jego mrocznej, wilgotnej cytadeli), a z drugiej - tragiczną, ofiarę, napędzaną zemstą za krzywdy (co, notabene, czyni go nieco podobnym do Batmana). Mamy też Batmana, który jest tutaj prawdziwym detektywem - prowadzi śledztwo, a czytelnik razem z nim odkrywa tajemniczą osobę Szczurołapa i jego więźniów. Wszystko wzbogacone ładnymi rysunkami Breyfogle'a. Pięć nietoperków.
Scenariusz: Alan Grant & John Wagner
Rysunki: Norm Breyfogle
Tusz: Norm Breyfogle
Kolor: Adrienne Roy
Szczurołap wraca do swojej siedziby, gdzie informuje swoich pozostałych więźniów o tym jak zakończyła się próba ucieczki sędziego. Tymczasem komisarz Gordon odkrywa, że sędzia Hogan zaginął wkrótce po zwolnieniu jednego z więźniów, którego skazał za morderstwo. Więźniem tym był szczurołap - Flannegan, który zabił człowieka ponieważ ten obraził go. Dalsze śledztwo ujawnia, że w niedługim czasie po Hoganie, w równie tajemniczych okolicznościach zaginęli także inni ludzie, którzy mieli bezpośredni związek ze sprawą Fannegana. Byli to strażnik więzienia, w którym siedział Flannegan, policjant, który go aresztował i główny świadek, którego zeznania doprowadziły do skazania Flannegana!! Tymczasem w kanałach, Batman, któremu udało się przeżyć powódź spowodowaną przez Szczurołapa odnajduje jego kryjówkę, akurat w momencie, gdy ten zdecydował się skrócić karę swoim więźniom, zabijając ich. Gdy Batman wkracza do akcji, jeden z więźniów już nie żyje, jednak udaje mu się uratować pozostałych i obezwładnić Szczurołapa. Ocaleni więźniowie wychodzą na powierzchnię po kilku latach życia w kanałach i odżywianiu wyłącznie martwymi szczurami...
Druga część historii władcy gryzoni nadal trzyma w napięciu! Dzięki ilustracjom Breyfogle'a znowu zagłębiamy się w świat gothamskich kanałów, aby rozwiązać z Batmanem tę sprawę raz na zawsze. Historia jest prosta i przejrzysta, ale nie infantylna. Właśnie ta prostota i postać sfrustrowanego przestępcy, który odgrywa się na swych prześladowcach jest główną siłą napędową tego komiksu. Klimat jest, intryga jest, nawet próby nakreślenia portretów psychologicznych poszczególnych więźniów Szczurołapa można zauważyć....Co mi pozostaje? Dać pięć nietoperków i polecić każdemu Bat-fanowi.
Numer powstał na podstawie komiksów: DETECTIVE COMICS #585 (kwiecień 1988), DETECTIVE COMICS #586 (maj 1988). Okładka pochodzi z DETECTIVE COMICS #587 (czerwiec 1988).
