.: KOMIKS :: USA :: NIGHTWING :: ROK 1998 :: NIGHTWING #20 :.
NIGHTWING #20
Tytuł historii:Cataclysm Part 11: The Day After Judgment Miesiąc wydania: Maj 1998 (USA) Scenariusz: Chuck Dixon Rysunek: Scott McDaniel Okładka: Patrick Martin, Scott McDaniel, Karl Story, Dave Taylor Tusz: Karl Story Kolor: Allen Jamison, Roberta Tewes Litery: John Costanza Ilość stron: 32
Po dotarciu do Wieży Zegarowej Nighwtwing zastaje w niej Oracle. Po tym, jak bohaterka wyjaśnia mu, że przetrwała dzięki temu, że budynek był przygotowany na trzęsienie ziemi, Dick chce nacieszyć się chwilą, że Barbara żyje. Ten magiczny moment zostaje jednak zakłócony przez pojawienie się Robina. Tim po raz pierwszy ma okazję spotkać się z Oracle. Jak wyjaśnia, udał się do niej, bo nie mógł skontaktować się z Batmanem ani dotrzeć do jaskini. Także Dick i Barbara nie wiedzą, gdzie może być Batman.
Tymczasem podczas akcji ratunkowej uwagę komisarza przykuwa bardzo dobra postawa detektywa Hawke'a, który świetnie wypełnia swoje obowiązki. Policjant nie wie, że pod przebraniem detektywa kryje się sam Batman. Niestety ratowanie poszkodowanych to nie jedyne zmartwienia Gordona. Reporterka Boadbend dostarcza mu taśmę z nagranym żądaniem Quakemastera.
Przykładowe Strony:
Po dotarciu do Wayne Manor, przy użyciu jednego z pojazdów, które Batman ukrył w całym mieście, Nightwing i Robin odkrywają zniszczoną rezydencję. Dick jest jednak przekonany, że Bruce sobie poradził. Martwiąc się o swojego ojca, Tim postawia udać się do domu. Ku jego radości okazuje się, że Jackowi Drake'owi nic się nie stało.
Po opuszczeniu się w głąb do jaskini Nightwing odkrywa ogrom zniszczeń i zaczyna mieć wątpliwości, czy Bruce'owi kiedykolwiek uda się wszystko odbudować. Po chwili Dick spotyka Alfreda i Harolda, niestety oni także nie wiedzą, gdzie jest Batman.
Tymczasem po zapoznaniu się z żądaniami Quakemastera komisarz Gordon postawia jak najszybciej zająć się tą sprawą, nie może jednak liczyć na opinię detektywa Hawke'a, który zniknął tak szybko, jak się pojawił.
Same działania Nightwinga czy Robina nie są jakieś nadzwyczajne - to po prostu rutynowa realizacja zadań. W tym wypadku to poszukiwania zaginionego Batmana. W numerze pojawia się jednak kilka ważnych elementów. Jednym z nich jest pierwsze bezpośrednie spotkanie Tima i Barbary oraz działania Batmana. Dobrze jest zobaczyć jak bohater, działając incognito, wspomaga policję i przy okazji poznaje złoczyńcę, który twierdzi, że jest odpowiedzialny za trzęsienie ziemi.
Numer nie jest niczym specjalnym, ale pewne elementy sprawiają, że całość wypada całkiem dobrze.