.: Strona Główna
 .: Forum
 .: O Stronie
 .: Dołącz do BatCave
 .: Wyszukiwarka


 .: Batman: The Movie
 .: Catwoman

 .: Batman
 .: Batman Returns
 .: Batman Forever
 .: Batman & Robin

 .: Batman Begins
 .: The Dark Knight
 .: The Dark Knight Rises

 .: Batman: Mask of the
 Phantasm
 .: Batman & Mr. Freeze:
 Subzero
 .: Batman & Superman:
 The World Finest
 .: Batman Beyond:
 Return Of The Joker
 .: Batman: Mystery of
 the Batwoman
 .: Batman: Gotham
 Knight

 .: Zawieszone
 .: Fanfilms


 .: Seriale Animowane
 .: Seriale TV


     .: KOMIKS :: USA :: ELSEWORD :: KINGDOM COME :.

KINGDOM COME

Data wydania: 1997 (USA)
Scenariusz: Mark Waid
Rysunki: Alex Ross
Okładka: Alex Ross
Liternictwo: Todd Klein
Ilość stron: 232

W przyszłości rozpoczyna się walka superbohaterów drugiej generacji z ludźmi. Umierający przyjaciel księdza Normana McCaya przekazuje mu zdolność przewidywania przyszłości. Nieznanego pochodzenia istota (zwana the Specre) zabiera Normana ze sobą i pokazuje mu bohaterów przeszłości. Wonder Woman odwiedza Supermana na jego farmie i pokazuje mu zniszczenia spowodowane przez Kapitana Atoma. Atom zostaje zabity przez Magoga na pustkowiu. Superman po 10 latach powraca do akcji. On, Wonder Woman, Flash, Green Lantern, Hawkman, Robin (Dick Grayson) i inni tworzą ponownie Justice League. Superman poprosił Bruce'a Wayne'a, aby jako Batman przyłączył się do nich. W tym czasie Lex Luthor tworzy swoją własną grupę, by wzmocnić konflikt między Ludźmi i metaludźmi. Po pewnym czasie przyłącza się do niego...Batman!!!
Superman i Justice League budują więzienie dla metaludzi na pustkowiach Kansas. Luthor postanawia zniszczyć Justice League- wydaje nakaz zniszczenia Ligi przez roboty, które skonstruował Wayne. Po osiągnięciu celu(odkryciu powiązania Luthora z Kapitanem Marvelem) Batman zdradza Luthora. Metaludzie opuszczają więzienie w Kansas i dalej dążą do swego celu- ...zniszczenia ludzi. Jednak to nie wszystko, członkowie Justice League opuszczają Superman'a i szykują się do ostatecznej walki z byłymi więźniami. Na domiar złego, podczas walki pokazuje się Kapitan Marvel, który nadal jest pod wpływem prania mózgu Luthora. Podczas walki Wonder Woman zauważa....3 myśliwce lecące w ich stronę, wyposażone w broń masowego rażenia!!! Dwa samoloty zostają zestrzelone przez nich ,jednak jeden przetrwał i wypełnił swoją misje. Głowica uderza w Ziemię i Kapitan Marvel ginie. Reszta metaludzi zawiera pokój z JA i zaczyna żyć w harmonii z ludźmi.

Autor: Kostuch


Mamy średnio odległą przyszłość, starzy superbohaterowie się wycofali. Kal-El uprawia ziemię w holograficznej szklarni, Bruce Wayne, zamknięty w twierdzy, wysyła na miasto swoje roboty, wszyscy gdzieś poznikali. Zresztą, nie ma zupełnie powodu, aby było inaczej, bo są przecież nowi, lepsi, młodsi, silniejsi, bardziej kolorowi superbohaterowie. Brutalniejsi, bardziej beztroscy, bardziej nierozsądni, bardziej niebezpieczni. Na tyle niebezpieczni, że pewnego dnia, w wyniku błędu jednego z samozwańczych obrońców ludzkości ginie milion osób.

Nad taką tragedią nie przechodzi się do porządku dziennego, więc ostatni syn planety Krypton postanawia jednak wziąć sprawy w swoje ręce. Wciąga pelerynę i znienacka pojawia się publicznie, ogłaszając wszem i wobec: kto nie jest z nami, ten przeciw nam. Kto nie przyjdzie dobrowolnie, tego doprowadzimy przemocą. Szybko też rozpętuje rządy terroru wśród superbohaterów, tych co oporniejszych zamykając w specjalistycznym więzieniu, gdzie poddawani są praniu mózgu.

Wayne, jak to często miało miejsce, także teraz ma inne zdanie. Zbiera grupę zaufanych przyjaciół i młodych herosów i postanawia załatwić sprawy po swojemu. Ogrom kłopotów, jakie to spowoduje, trudno jest sobie nawet wyobrazić.

Trzeba przyznać, że mimo, iż scenariusz wydaje się z pozoru banalny, to jest ciekawie poprowadzony. Narrację prowadzi stary kaznodzieja, przeżywający kryzys wiary. Jego oczyma widzimy kolejne odsłony dramatu, jaki rozgrywa się na styku świata superherosów z życiem zwykłych ludzi. To jego, religijne, spojrzenie, nadaje kontekst wzlotowi i upadkowi tych nowych bogów współczesnego świata i nieudanego nadejścia królestwa. Nie ma sensu, żeby streszczał tę opowieść, bo trudno jest ją dobrze oddać w kilku zdaniach. Jest zbyt dużo zazębiających się wydarzeń i wątków, aby zrobić to dobrze.

Na pewno też wrażenie zrobi imponująca liczba postaci - bohaterowie starzy i całkiem nowi, klasyczni i niezwykli, w nowych odsłonach, całymi wręcz stadami przewalają się przez strony tej opowieści. Nie zabrakło nikogo z największych, kanonicznych herosów, którzy w większości są już teraz starzy i zmęczeni. Tekst naszpikowany jest nawiązaniami, zapożyczeniami i mrugnięciami okiem.

Ale to nie opowieść zwraca uwagę najbardziej, lecz niezwykła oprawa graficzna. Od razu powiem, że nie jestem jakimś strasznym fanem Alexa Rossa, szczególnie ostatnio, kiedy mam wrażenie, że wszędzie go pełno i już mi się przejadł, ale przed tym malowany, fotorealistycznym opracowaniem historii Waida należy pochylić głowę. Zapierające dech w piersiach, malarskie, odtworzone w najdrobniejszych szczegółach postacie, lokacje, wydarzenia, tysiące kadrów, z których większość z powodzeniem mogłaby zostać samodzielnymi obrazami.

Niezwykłe są projekty nowych kostiumów, w które wbijają się starzy herosi. Każdy z nich w innym, odmiennym, często technicystycznym stylu, ale jednak na swój sposób charakterystyczny. Ross doskonale uchwycił esencję symboliki wszystkich tych postaci. Ogromne wrażenie robi oglądanie ich w takim wykonaniu - prawie, jakbyśmy przeglądali album ze zdjęciami starych, dobrych znajomych.

Nie każdemu oczywiście taki styl musi pasować, ale nawet, jeśli nie jesteście fanami malarskiego fotorealizmu, to warto sięgnąć po ten album, chociażby dla spróbowania. No i dla poczytania oczywiście, bo, prócz Dark Knight Return, jest to chyba najważniejszy Elseworld ukazujący potencjalną przyszłość uniwersum DC. Opowieść straszna, miejscami mistyczna, miejscami nostalgiczna, na pewno warta poznania.

Ocena: 4,5 nietoperka


Poprzednia Strona




WAK - Serwis Komiksowy
Spider-Man Online

Punisher - Serwis o Punisherze
The Truth about The X-Files





© Copyright 2003 and 2012 by BatCave. Wszelkie prawa zastrzeżone
Batman is registered trademark of DC Comics, Warner Bros.

Projekt i wykonanie: myspace.com/WebMastaMajk