.: KOMIKS :: USA :: JUSTICE LEAGUE OF AMERICA :: ROK 2007 :: JLA #4 :.
JUSTICE LEAGUE OF AMERICA #4
Tytuł historii:The Tornado's Path Part Four: Being Human Miesiąc wydania: Styczeń 2007 (USA) Scenariusz: Brad Meltzer Rysunki: Ed Benes Okładki: Michael Turner i Peter Steigerwald oraz J.G. Jones i Alex Sinclair Tusz: Sandra Hope Kolor: Alex Sinclair Liternictwo: Rob Leigh Ilość stron: 32
Piątka bohaterów zgromadzonych w Batcave próbuje zdjąć Starra z szyi Parasite'a. Ku ich zdziwieniu, mały pasożyt łamie się, gdy Clark próbuje go odczepić. Batman zabiera pasożyta z ręki Supermana i zaczyna go analizować, obawiając się, że mają nowy problem.
Tymczasem Hal Jordan, Black Canary i Roy Harper (na którego teraz mówią Red Arrow) przewidują zmasowany atak na Ivesa, Doctora Impossible, Electrocutionera i Plastique. Canary rzuca się na Ivesa i wypytuje go o jego udział. Ten wyjaśnia, że chce oddać swoje miejsce wśród 13 nieśmiertelnych żyjących na Ziemi, dzięki czemu mógłby umrzeć. Jordan i Arrow szybko odkrywają, że pozostała trójka ma Starra na swoich szyjach. Dzięki celnym trafieniom Roya, wszystkie trzy pasożyty zostają zniszczone.
Przykładowe Strony:
Batman, po przebadaniu pasożyta, jest pewien, że Ives jest za to odpowiedzialny, ale z całą pewnością ma kogoś do pomocy. Cała piątka postanawia go odnaleźć i powstrzymać.
Jordan i Arrow myśląc, że znaleźli mechaniczne ciało Red Tornada, uwalniają je. Po chwili zauważają, że głowa robota przypomina tą, jaką miał android Amazo. Zanim bohaterowie zdążyli zareagować, robot uciekł, używając superszybkości Flasha. Chwilę potem pojawia się prawdziwy Red Tornado i obwinia Ivesa o kradzież ciała. Wtedy z cienia wychodzi prawdziwy mózg całego planu - Solomon Grundy i pokonuje bohatera jednym celnym uderzeniem. Grundy wyjawia, że robot, którego uwolnili, miał być jego przyszłym ciałem i ochroną przed ewentualną (kolejną) śmiercią.