.: KOMIKS :: USA :: GOTHAM CITY SIRENS :: ROK 2009 :: GOTHAM CITY SIRENS #2 :.
GOTHAM CITY SIRENS #2
Tytuł historii:Girls Talk Miesiąc wydania: Wrzesień 2009 (USA) Scenariusz: Paul Dini Rysunki: Guillem March Okładka: Guillem March Kolory: Jose Villarrubia Liternictwo: Steve Wands Ilość stron: 32
Xigatse, Tybet, trzy lata temu. Catwoman spotkała się z Talią, która by zapewnić bezpieczeństwo Brcue'owi przeprowadziła z Seliną specjlną sesją, która umożliwia utrzymanie pewnych informacji w sekrecie.
Harley i Ivy są zawiedzione, że Selina nie chce się z nimi podzielić całą swoją wiedzą. Pamela jednak próbuje dalej i Catwoman wymawia nazwisko Bruce'a Wayne'a, ale następnie także Jima Gordona, Harveya Denta. Później Selina wyjaśnia, że "Batman" to nie jest nazwa jednej osoba, ale coś jak tytuł z którego korzysta cały legion specjalnie wyszkolonych wojowników. Taki stan rzeczy wyjaśnia, dlaczego mimo wielu walk i odniesionych poważnych ran Batman cały czas strzeże porządku w Gotham. Odpowiedź Catwoman zadowala jej współtowarzyszki.
Przykładowe Strony:
Tymczasem po konferencji prasowej Bruce'a Wayne'a grupa zbirów atakuje zgromadzonych i porywają miliardera, który zdecydował się przekazywać ogromne kwoty na odbudowe miasta. Tommy wie, że nie ma co liczyć na wsparcie batrodzinki, dlatego sam próbuje uporać się z napastnikami, niestety nie wychodzi mu to najlepiej. Niespodziewanie z pomocą przychodzi mu Harley Quinn, która po rozmowie z Catwoman wyszła na miasto.
Hush początkowo rozważa możliwość wyeliminowania Harley, ale uznaje, że jest to zbyt niebezpieczne rozwiązania, które mogłoby pokrzyżować jego plany. Zamiast tego w trakcie rozmowy z Quinn dowiaduje się, że mieszka ona obecnie z Ivy i Selina.
Po otrzymaniu wspólnego zdjęcia Harley i Bruce'a Selina natychmiast z Ivy rusza na pomoc przyjaciółce, bo czuje, że to nie jest Wayne, którego wszyscy znają. Gdy bohaterki docierają do restauracji jest już za późno.
Zakończenie poprzedniego numeru, w którym Pamela i Harley chcą poznać sekret Batmana, było czymś nieoczekiwanym. W Gotham City Sirens #2 dowiadujemy się, jak przy pomocy treningu u Tali Selina nauczyła utrzymywać pewne informacje w tajemnicy. Całe te wytłumaczenie jest niezłe, ale oczekiwałem czegoś lepszego. Jednak trzeba przyznać, że pomysł, że tak naprawdę nie ma jednego Batmana jest godny uwagi.
Pod względem scenariuszowym w numerze lepiej wypadają ostatnie zawirowania w Gotham i pojawienie się "Bruce'a Wayne'a", co wiąże się z kłopotami dla Harley i jej przyjaciółek. Jak zawsze pod wzgledem wizualnym w przypadku prac Guillema Marcha jest bez zastrzeżeń, co zwłaszcza udowadniają pierwsze strony przestawiające spotkanie Seliny i Tali, oraz pełne dynamiki porwanie Wayne'a.