.: KOMIKS :: USA :: GOTHAM CITY SIRENS :: ROK 2010 :: GOTHAM CITY SIRENS #13 :.
GOTHAM CITY SIRENS #13
Tytuł historii:Sister Zero, Part 2 Miesiąc wydania (okładka): Sierpień 2010 (USA) W sprzedaży od: 30.06.2010 (USA) Scenariusz: Tony Bedard Rysunki: Peter Nguyen, Raul Fernandez Okładka: Guillem March Kolory: Tony Avina Tusz: Jack Purcell, Raul Fernandez Liternictwo: Steve Wands Ilość stron: 32
Selina próbuje przemówić swojej siostrze do rozsądku, ale ta jest pewna, że sam Bóg zlecił jej zadanie zabicia demona oraz dał jej wsparcie anioła, dlatego nie odpuszcza. Kiedy Catwoman próbuje siłą pokonać Maggie, szybko odkrywa, że jej siostra, która nigdy nie walczyła, zachowuje się jak doskonała wojowniczka. Również atak Harley Quinn jest nieskuteczny.
Po śmierci rodziców Maggie jak młodsze dziecko bez większych problemów znalazła nowy dom. Selina miała z tym jednak większy problem, ze względu na swoja słabość do kradzieży. Później dołączyła zaś do klubu złoczyńców i wybrała dla siebie kostium kota. Drogi Maggie i Catwoman skrzyżowały się, gdy wypełniając swoje obowiązki w kościele Maggie była świadkiem kradzieży cennej relikwii przez jej siostrę. Później, chociaż udało jej się wyjść za mąż, to kolejne spotkanie z demonem zwanym Catwoman doprowadziło do śmierci jej ukochanego. I chociaż Catwoman ukarała Black Mask, to ten zdołał powrócić z zaświatów i ponownie wybrał na swój cel Maggie. Wtedy też siostra Seliny wreszcie zdała sobie sprawę, w jaki sposób może ocalić swoją siostrę.
Przykładowe Strony:
Niezwykła siła Maggie sprawia, że Catwoman zmuszona jest prosić Harley o pomoc. I chociaż była pomocnica Jokera w oczach anioła, który daje siłę siostrze Seliny nie jest żadnym zagrożeniem, to także jej objawia prawdziwe oblicze Catwoman. Tak nagła zmiana frontu w wykonaniu Quinn powoduje, że Catwoman ucieka do pobliskiego kościoła, z którego kiedyś ukradła cenną relikwie.
Kiedy Maggie jest już bliska zgładzenia demona zwanego Catwoman, Selina wyznaje je, że po tym jak ukradła relikwie z kością i została zauważona przez nią po raz pierwszy odczuwała poczucie winy. Dlatego z szacunku dla Maggie odstawiła ją na miejsce, mimo że miała chętnego kupca. Przemawiający jednak za Maggie anioł uważa, że to kolejna sztuczka demona, dlatego otwiera szkatułkę by udowodnić jej kłamstwa. Jednak, kiedy siostra Seliny dostrzega relikwię na chwilę odzyskuje pełną kontrolę nad swoim umysłem. Chociaż anioł ostatecznie pozwala Catwoman uciec, to cały czas ma zamiar zabić kociego demona, ale po zachowaniu Seliny wierzy, że można tego dokonać nie zabijając jej, ale to będzie wymagać większego planu.
Historię Sister Zero najlepiej można podsumować słowami: "dobrze, że to wreszcie koniec". Może nie była to jakaś dramatycznie słaba opowieść, ale w porównaniu do tego, do czego przyzwyczaił nas Paul Dini poziom został znacznie obniżony. Te wszystkie elementy związane z egzorcyzmami etc. kompletnie do mnie nie trafiają. Również tak naprawdę cały czas nie została wyjaśniona ta cała obsesja Maggie na punkcie demona zwanego Catwoman. Ttak więc nawet jeśli zainteresowały mnie losy siostry Seliny, to po tym co czytelnikom zaserwował Tony Bedard nie ma ochoty na kolejne losy Maggie opętaj przez anioła. Niestety otwarte zakończenie sugeruje ciąg dalszy. Dlatego tylko pozostaje mieć nadzieje, że tego typu historie zostaną czytelnikom wynagrodzone przez kolejne numery Gotham City Sirens autorstwa Paula Diniego.