.: KOMIKS :: USA :: ONESHOTY :: GOTHAM GAZETTE: BATMAN DEAD? :.
GOTHAM GAZETTE: BATMAN DEAD?
Miesiąc wydania: Maj 2009 (USA) Scenariusz: Fabian Nicieza Rysunki: Dustin Nguyen, Guillem March, Chriss Cross, Jamie McKelvie, Alex Konat, Mark McKenna Okładka: Dustin Nguyen Kolor: Guy Major, Guillem March Liternictwo: Steve Wands Ilość stron: 32
Po tym jak w Gotham po stracie Batmana umarła nadzieja Millicent Mayne przybliża losy gothamczyków, którzy chcą ocalić swoje miasto.
Vicky Vale powróciła do pracy w gazecie. W poniedziałek 4 marca ukazał się artykuł na temat domniemanej śmierci Batmana. Dziennikarka próbuje się także skontaktować z Bruce'em, ale jego telefon nie odpowiada. Według dostępnych informacji wynika, że miliardera z Gotham widziano ostatnio na Jamajce, w Australii i Wietnamie.
Vicky kontynuuje swoje śledztwo, ale w miejscach, gdzie ostatnio widziano Bruce'a w Gotham, czy u Luciusa Foxa nie dowiedziała się niczego nowego. Po powrocie do mieszkania ze zdziwieniem odkrywa, że ktoś zostawił jej specjalną paczkę, w której jest zaproszenie na bal od Bruce'a.
Stephanie Brown doskonale zna miasto, jednak teraz już nie działa jako Spoiler. Robin sam świetnie sobie radzi z problemami, a ona ma więcej czasu dla swojej matki. Stara się prowadzić normalne życie nastolatki.
Przykładowe Strony:
Steph porzuciła kostium Spoiler, ale jej duch cały czas chce walczyć.
Leslie Thompkins doskonale zna Gotham wie, czego miasto potrzebuje i jak funkcjonuje jednak, kiedy Burce'a już nie ma wszystko się zmieniło, ale ona cały czas jest gotowa pomagać innym.
Na Harveyu Bullocku kolejne zabójstwo nie robi żadnego wrażenia, ale razem z Jamie Harper rozpoczyna śledztwo i ma nawet pewnego niezwykłego podejrzanego.
Podczas kryzysu panującego w mieście, niektórzy z mieszkańców stają się bardziej odpowiedzialni i są gotowi na poświecenia, by ocalić miasto.
Koncentracja na 4 postaciach, a praktycznie na 5 sprawia, że tak naprawdę żadna historia nie jest należycie przedstawiona. Dodatkowo każda z postaci jest rysowana przez innego artystę, a to sprawia, że mamy do czynienia z zupełnie różnymi stylami, które nie koniecznie muszą się wszystkim podobać.
Z zapoczątkowanych historii na pewno bardzo dobrze sprawdza się ta z Vicky Vale. Dobrze widzieć, że Nicieza wykorzystuje wszystkie ważne elementy, które pojawiły się we wcześniejszych numerach różnych serii. Mamy, więc pierwszą poważną sprawę Jamie Harper i nie brakuje informacji na temat podróży Tommy'ego Elliota z twarzą Bruce'a, a na dodatek wszystko jest opowiadane z perspektywy niezwykłej osoby, jaką jest Millicent Mayne.
Warto też zwrócić uwagę, że w numerze pojawia się Breyfogle Streets, ale szkoda, że twórcy nie zadbali o szczegóły odnośnie dat, bo 4 marca 2009 to nie jest poniedziałek, ale to już jest czepianie się nieistotnych faktów.