Batman bada sprawę śmierci Evana Halseya, który znał odpowiedź na pytania związane z handlem narkotykami w Gotham Cty. Chociaż koroner stwierdził, że mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych, to bohater postanawia zebrać jednak pewne próbki do zbadania, bo nie wierzy aż w takie zbiegi okoliczności.
Przed sądem w Gotham, detektywi Allen i Montoya czekają na początek rozprawy Sashy Bordeaux. Na miejscu zjawia się także Alfred Pennyworth, którego Crispus cały czas stara się przycisnąć, by ten zdradził, gdzie jest Wayne.
Batman spotyka się z Davidem Saidem, który bez wyraźnego polecenia z Checkmate nie zamierza kontynuować śledztwa w Gotham. Bohater nie zamierza się jednak poddać, bo wie, że o informacji łączącej Halseya ze sprawą wiedział tylko on i Said. A to oznacza, że Checkamte było zaangażowane w sprawę zabójstwa Halseya. Po zniszczeniu ich sprzętu po tym, gdy ci odmówili udzielenie Batmanowi odpowiedzi na pytania, bohater dowiaduje się od Davida Saida, gdzie szukać kolejnych śladów.

Przykładowe Strony:

Podczas wizyty w parku Alfred zostaje zaczepiony przez detektywa Allena, który nie wierząc w oficjalną wersję, jest przekonany, że wierny lokaj Wayne'ów wie gdzie jest Bruce. A skoro chroni go to musi być albo idiotą, albo wue, że ten jest niewinny. W odpowiedzi na pytania detektywa Alfred stwierdza tylko, że znał ojca Bruce'a.
Po namierzeniu Branforda Landisa ten od razu strzela do Batmana. Siła po uderzaniu sprawia, że bohatera spotyka twarde lądowanie.
W międzyczasie detektyw Allen zostaje upomniany przez Maggie Sawyer za nękanie Alfreda Pennywortha, który zgłosił na niego skargę. Chociaż Crispus ma powody by zadawać pytania, to jednak jeśli lokaj Wayne'a nie jest o nic oskarżony to nie może go tak nękać.
Po odzyskaniu sił Batman sporządza rysopis Landisa i pokazuje go Saidowi. Ten jednak stwierdza, że mężczyzna przedstawiony na rysunku to nie Landis, ale Robert Amherst agent N.S.A. przydzielony do pracy w Białym Domu.

Ocena: 3,5 nietoperka