.: KOMIKS :: USA :: BATMAN CONFIDENTIAL :: ROK 2011 :: BATMAN CONFIDENTIAL #52 :.
BATMAN CONFIDENTIAL #52
Tytuł historii:Super Powers, Chapter 3: Two Leagues Miesiąc wydania (okładka): Marzec 2011 (USA) W sprzedaży od: 05.01.2011 (USA) Scenariusz: Marc Guggenheim Rysunki: Jerry Bingham Okładka: Jerry Bingham i David Baron Kolor: David Baron, Jerry Bingham Liternictwo: Ken Lopez Ilość stron: 32
Psychopaci pokroju Jokera, czy Riddlera, to tylko ludzie, więc można ich skrzywdzić. Powstrzymać. Są z krwi i kości. Ale walka z kosmitą to już zupełnie inna sprawa. O wiele cięższa. Batman nie jest pewny czy tym razem uda mu się wyjść cało z opresji. Już kiedyś doświadczył podobnego uczucia. Bohater jednak się nie poddaje i celnym rzutem batarangiem powoduje wybuch, dzięki czemu zyskuje cenny czas na ucieczkę. Resztkami sił zabiera ze sobą jedną z porwanych kobiet, która jeszcze żyje.
Od lekarza Alfred dowiaduje się, że Wayne ma złamane trzy żebra i wiele innych obrażeń. Wierny lokaj rodziny Wayne'ów nie pozwala doktorowi na zadawanie szczegółowych pytań na temat okoliczności wypadku.
Przykładowe Strony:
Huairen nie miał problemów z pokonaniem Bruce'a, ale kiedy rozkazał swoim ludziom pozbyć się martwego ciała swojego przeciwnika, interweniować postanowiła Ri, która nakłoniła do działania armie wojowników. Chociaż Bruce zginął, a jego ciało zostało wrzucone na stos ognia, to Ri wyciągnęła je i dzięki swojej mocy przywróciła Wayne'a do życia. Jednak wysoką cenę za to zapłacił jeden z jej towarzyszów, który zginął z ręki Huairena. Jak się później okazało przyszłemu Batmanowi pomogła grupa zwana po chińsku Zhuguan, czyli Liga.
W szpitalu po odzyskaniu przytomności Bruce odpowiada na kilka pytań detektywa. Odpowiedzi nie są jednak zbyt przydatne policjantowi, który pragnął ustalić tożsamość kobiety, z którą miał się umówić Bruce. Dzięki znajomościom z komisarzem Gordonem Wayne'owi udaje się uzyskać więcej prywatności. Wolny czas wykorzystuje na znalezienie czegoś na temat swojego przeciwnika, który niestety jest ponad jego siły. Przeszukując różne bazy, Bruce natrafia na wzmiankę na temat ośrodka LexCorp, w którym 6 miesięcy temu interweniowała Justice League.
Po odzyskaniu sił Batman udaje się do kryjówki Justice League na Rhode Island, gdzie odkrywa, że grupa superbohaterów miała kontakt z jego przeciwnikiem, ale niestety nie są oni zachwyceni z wizyty nieproszonego gościa.
Historia Marca Guggenheima trzyma, co prawda wyrównany poziom, ale jednak cały czas czegoś brakuje. Niekorzystnie zaskoczyła mnie końcowa informacja dotycząca stosunków pomiędzy Batmanem a Justice League. Po za tym po wydarzeniach z historii The Case of the Vampire from Outer Space sądziłem, że spotkanie Ligi z obcym miało miejsce wiele lat wcześniej. Tak jednak nie było. Miło jednak jest, kiedy mimo wszystko, twórcom udaje się czymś zaskoczyć. Taki obrót spraw nie do końca mi odpowiada, jednakże może wyjść z tego coś całkiem dobrego.
W całej historii jeszcze nie podoba mi się motyw, że Bruce został wskrzeszony. Dodawanie elementów nadprzyrodzonych do historii, w której już mamy kosmitę, może nie jest sporą przesadą, ale jednak takie elementy nie specjalnie pasują do Batmana.
Chociaż w trzeciej części Super Powers jest więcej rzeczy które nie do końca zyskały moją przychylną opinię, to jednak historia cały czas wciąga. Na dodatek Bruce tak jak przystało na Batmana nawet, kiedy jego przeciwnik okazuje się być ponad jego siły, postanawia znaleźć odpowiednie środki by go pokonać. Przy okazji pokazuje również, że odkrycie sekretów Justice League nie jest dla niego żadnym problemem.