.: KOMIKS :: USA :: MINISERIA :: BATMAN: BATTLE FOR THE COWL #1 :.
BATMAN: BATTLE FOR THE COWL #1
Tytuł historii:A Hostile Takeover Miesiąc wydania: Maj 2009 (USA) Scenariusz: Tony Daniel Rysunki: Tony Daniel Okładki: Tony Daniel Tusz: Sandu Florea Kolor: Ian Hannin Liternictwo: Jared K. Fletcher Ilość stron: 40
Robin wraz ze Squire chce zatrzymać trzech gangsterów, pamiętając przy tym o naukach Bruce'a. Jednak po dotarciu do opuszczonego szpitala, gdzie ukryli się bandyci odkrywają, że ktoś zajął się ich przeciwnikami i pozostawił na miejscu karteczkę z napisem "Jestem Batmanem".
Sytuacja w Gotham nie jest najlepsza. Nightiwng i Batgirl stworzyli specjalną sieć sojuszników, którzy mają pomóc utrzymać spokój, ale złoczyńcy wykorzystują brak Batmana. Pingwin i Dwie-Twrze są wstanie wojny, ale także mniejsze gangi nie unikają walki. Policja jest bezradna, a mieszkańcy czekają na ocalenie, które może przynieść jedynie Batman.
Przewożeni przez policję złoczyńcy zostają odbici i dostają szansę dołączenia do Black Mask. Arkham Asylum zostaje wysadzone w powietrze.
Komisarza Gordona opuszcza coraz więcej policjantów, a sytuacji nie poprawia pojawienie się na niebie sygnału Batmana z napisem "R.I.P.".
W jaskini Robin pokazuje Nightwingowi batarang, który znalazł przy związanych gangsterach. Nowy Batman posługuje się sprzętem zaprojektowanych przez Bruce'a i zna się na swojej robocie, ale jest przy tym także bardzo brutalny.
Przykładowe Strony:
Podczas treningu Richarda Alfred przekonuje go, że dziedzictwo Bruce'a musi być kontynuowane, że Gotham potrzebuje Batmana. Rozmowa bohaterów zostaje przerwana przez Oracle, która informuje ich o zajściu w Arkham.
Nightwing wraz z Gordonem ogląda zniszczenia w Arkham, z którego teraz wyświetlany jest sygnał informujący, że Batman nie żyje.
W kanałach Black Mask informuje złoczyńców, że dziś rozpoczną realizację swojego planu.
W Crime Alley walcząca z bandytami Catwoman spostrzega osobę w kostiumie Batmana. Jest nią Tim, który chce odkryć kim jest tajemniczy osobnik zostawiający karteczki z napisem "Jestem Batmanem".
Tymczasem w porcie dostawa broni, na którą oczekuje Dwie-Twarze zostaje przejęta przez ludzi Black Mask. Na miejsce popróbuje jak najszybciej dojechać w batmobilu Damian, ale po drodze ulega wypadkowi. Oracle chce wysłać z pomocą Huntress i Blackhawka, ale szybciej na miejsce dotrze Nightiwng.
Po wydostaniu się z samochodu Damian staje oko w oko z Poison Ivy i Killer Crociem. Na szczęście w porę ratuje go nadlatujący na lotni Nightwing. Jednak chwile potem bohaterowie zostają zestrzeleni. Po twardym lądowaniu czekają na nich ludzie Black Mask, ale na miejscu jest też uzbrojony po zęby Batman, który nie waha się użyć swoich pistoletów.
Właściwa historia Battle for the Cowl rozpoczęła się. Tony Daniel, który odpowiada za scenariusz i rysunki stanął pod poważnym wyzwaniem. Historia ta ma wprowadzić Batmana w nową erę, a to nie jest łatwe zadanie.
Po pierwszym numerze można stwierdzić, że akcji nie zabraknie, ale też znajdzie się miejsce na dylematy bohaterów. Tylko tak naprawdę nie wiele rzeczy jest świeżych. Chaosem Gotham byliśmy raczeni przez ostatnie numery Robina, dylematów bohaterów też nie brakowało w różnych seriach. Dodatkowo mamy zaznaczonych kilka wątków, które będą kontynuowane z one-shotach powiązanych z tym eventem i one mogą wprowadzić trochę więcej pozytywnych aspektów.
Tak, więc o ile bohaterowie niczym nie zaskakują, tylko dalej wykonują swoją robotę, próbując zastąpić Batmana, to interesująco zapowiada się powrót Black Mask, który w doskonały sposób, wykorzystując strach mieszkańców, rozpoczyna marsz po podbój Gotham.
Batman: Battle for the Cowl prezentuje dobry poziom, ale czy to wystarczy by historia spełnia pokrywane w niej oczekiwania? Na razie nie jest źle, chociaż mogłoby być lepiej.
