Tytuł historii:Part Four: Blur Miesiąc wydania: Późny styczeń 2010 (USA) Scenariusz: Doug Moench Rysunki: Kelley Jones Okładka: Kelley Jones Tusz: Art Thibert Kolor: Michelle Madsen Liternictwo: Pat Brosseau Ilość stron: 32
Znalezienie Glassa było ciężką sprawą, a walka z niewidzialnym przeciwnikiem jest jeszcze cięższa, dlatego Batman przygotowuje w jaskini specjalne soczewki.
W kostnicy Nietoperz spotyka się z Gordonem, który pokazuje mu ciała kolejnych ofiar Glassa. Policja planuje dokładnie zbadać ofiary, gdyż na jednej znaleziono maskę.
W opuszczonym magazynie kostiumów haloweenowych Batman odnajduje puste miejsce po masce, którą zerwał przed śmiercią Homolka. Bohater jednak postanawia dokładnie sprawdzić całe miejsce i ku swojemu zdziwieniu w ukrytym pomieszczeniu znajduje związanego Black Mask.
Przykładowe Strony:
W pomieszczeniu jest także niewidzialny Gass, który od razu atakuje Batmana. Jednak kiedy ma zamiar zastrzelić Black Mask, daje tym samym niezbędny czas Nietoperzowi na uwolnienie. Walka z niewidzialnym przeciwnikiem nie jest łatwa i chociaż przy pomocy peleryny udaje się bohaterowie zadać kilka celnych ciosów, to jednak jest to zdecydowanie za mało by go pokonać.
Kiedy na dachu Glass próbuje zrzucić Black Mask do rzeki, jego kości znowu staja się widzialne, a to już pozwala Nietoperzowi na przeprowadzenie skutecznego ataku. Jednak mimo tych prób nie udaje mu się schwytać przeciwnika, ale za to udaje się uratować Black Mask.
Największy zarzut jaki można mieć do przedostatniego numeru Batman: Unseen to, to że jest on po prostu nudny. Niby historia przybliża nas do decydującego starcia, ale tak naprawdę Batman cały czas pozostaje bezradny wobec niewidzialnego przeciwnika. Niezbyt dobrze świadczy to o bohaterze, bo chociaż Glass jest niewidoczny, to przecież zawsze można go było oblać jakąś substancją, to na pewno by pomogło go unieszkodliwić. Tak się nie dzieje, bo to byłoby zbyt oczywiste rozwiązanie, ale czy złe?
Dla całej historii numer ten jest zbędny, bo na pewno wątek z Black Mask bez problemu zmieściłby się w ostatnim numerze i nie byłoby ponownej powtórki nieudanych prób powstrzymania Glassa przez Batmana.
