.: Strona Główna
 .: Forum
 .: O Stronie
 .: Dołącz do BatCave
 .: Wyszukiwarka


 .: Batman: The Movie
 .: Catwoman

 .: Batman
 .: Batman Returns
 .: Batman Forever
 .: Batman & Robin

 .: Batman Begins
 .: The Dark Knight
 .: The Dark Knight Rises

 .: Batman: Mask of the
 Phantasm
 .: Batman & Mr. Freeze:
 Subzero
 .: Batman & Superman:
 The World Finest
 .: Batman Beyond:
 Return Of The Joker
 .: Batman: Mystery of
 the Batwoman
 .: Batman: Gotham
 Knight

 .: Zawieszone
 .: Fanfilms


 .: Seriale Animowane
 .: Seriale TV


     .: KOMIKS :: USA :: BATMAN: THE DARK KNIGHT :: ROK 2011 :: BATMAN: THE DARK KNIGHT #5 :.

BATMAN: THE DARK KNIGHT #5

Tytuł historii: In Golden Dawn, Part Five
Miesiąc wydania (okładka): Październik 2011 (USA)
W sprzedaży od: 24.08.2011 (USA)
Scenariusz: David Finch
Rysunki: Jason Fabok
Okładki: David Finch, Andy Clarke & Tomeu Morey
Tusz: Salregla, Batt, Jaime Mendoza, Ray McCarthy & Greg Adams
Kolory: Peter Steigerwald & Tony Avina
Liternictwo: Dave Sharpe
Ilość stron: 32

Niezliczona ilość pomniejszych demonów atakuje stojących na balkonie Batmana i Golden. Piekielnym pomiotom udaje się uprowadzić dziewczynę, a Batman traci przytomność. Po przebudzeniu atakuje go Etrigan i Lady Blaze. Mroczny Rycerz wdaje się w walkę z Demonem. I próbuje go przekonać, by ten zaczął myśleć samodzielnie i przeciwstawił się swojej pani. Blaze siłą przywołuje Etrigana do porządku, gdy ten przypomina jej o obietnicy oddania rymów. Batman przypomina, że w tym świecie każdy sam stanowi o swojej sile.
W międzyczasie Dawn Golden ma zostać złożona w ofierze przez Ragmana. Po chwili okazuje się, że to ojciec Dawn wstąpił w ciało Ragmana. W ostatniej chwili, gdy Aleister ma zadać swojej córce śmiertelny cios do akcji wkracza "Demoniczny Duet", czyli Batman i Etrigan. Na drodze do uratowania kobiety stają im jednak zastępy potworów z piekła, z którymi bohaterowi muszą sobie poradzić. Korzystając z zamieszania Aleister wbija nóż w pierś swojej córki. Etriganowi udaje się moc, żeby przeciwstawić się szaleńcowi w kostiumie Ragmana i wysadza go dzięki swojej nowej mocy. Niestety, dla Dawn jest już za późno.

  
Przykładowe Strony:
  

Epilog. Tymczasem Mira spotyka się z ludźmi, którzy szantażowali jej ojca i daje im urządzenie, którego Batman używa do szyfrowania swoich połączeń w zamian za darowanie życia jej ojcu. Układ zostaje zawarty. Gdy dziewczynka odchodzi na bezpieczną odległość odnajduje ją Batman i upewnia się, że Mira wykonała wszystko zgodnie z jego zaleceniami.

Autor: Roy_v_beck

Jednym z mankamentów restartu uniwersum jest to, że trzeba zrobić wszystkie stare komiksy na czas. To właśnie największa wada ostatniego numeru pierwszej serii The Dark Knight. Nie dość że historię, która początkowo miała być przedstawiona w sześciu numerach, skrócono do pięciu, to jeszcze termin niemiłosiernie gonił, żeby ten ostatni pojawił się w sklepach na czas. Dwóch kolorystów i pięciu ludzi nakładających tusz mówi samo za siebie. Przez to oczywiście ucierpiała szata graficzna, która gdzieniegdzie jest brzydka oraz niekonsekwentna co do sposobu kolorowania. Tym nie mniej Jay Fabok bardzo dobrze radzi sobie z rysowaniem wszelakich demonów i potworów, a jego panele są bardzo urozmaicone i dynamiczne.

O zgrozo wciąż wielkim, porażającym mankamentem jest scenariusz, który w tym numerze sięgnął dna. To jak wykreowano postacie kobiece woła o pomstę do nieba. Są one tylko dwie, lecz zachowują się naprawdę dziwnie. Dawn nie ma za grosz charakteru i albo robi wyrzuty Batmanowi, albo krzyczy ze strachu. Jeszcze mniej logicznie prezentuje się Lady Blaze, która prowokuje Etrigana do niekorzystnej dla niej przemiany i jest jej głównym motorem napędowym. Wielką wadą tego numeru jest też magia. Za dużo tu czarów czy jakkolwiek pojętych mocy piekielnych. Czytelnik musi być przygotowany na wszystko i mimo to żadna wybuchająca głowa go nie zdziwi, bo wydarzenia dzieje się w "magiczny" sposób, bez jakiegokolwiek logicznego uzasadnienia i okazuje się, że aby posiąść ogromną moc, wystarczy tylko tego bardzo chcieć.

Ten numer to po prostu przykry obowiązek Davida Fincha, który na szczęście stwierdził, że definitywnie zakończy dziwne spirytystyczne wątki z Golden Dawn i przygotuje sobie świeże podłoże do stworzenia nowej, miejmy nadzieję lepszej historii. Przez opóźnienia w terminach i restart uniwersum DC debiut pisarski Fincha nie miał szansy ukazać się w formie, w jakiej obmyślił sobie autor. Koniec końców, wyszedł z tego skoncentrowany chaos, który bez większego żalu można sobie odpuścić.

Ocena: 2,5 nietoperka

Autor: Roy_v_beck

<<< POPRZEDNI NUMER - ROCZNIK 2011




WAK - Serwis Komiksowy
Spider-Man Online

Punisher - Serwis o Punisherze
The Truth about The X-Files





© Copyright 2003 and 2012 by BatCave. Wszelkie prawa zastrzeżone
Batman is registered trademark of DC Comics, Warner Bros.

Projekt i wykonanie: myspace.com/WebMastaMajk