Zbiór klasycznych, pierwszych historii z udziałem Ra's al Ghula i jego córki Tali.
Ra's al Ghul to jeden z najbarwniejszych złoczyńców, jacy kiedykolwiek gościli w komiksie. Niezwykle potężny człowiek stojący na czele międzynarodowej siatki terrorystycznej żywo przypomina postać doktora Fu-Manchu. Jak on jest umysłem złowrogim, obcesowym, bezkompromisowym w swoich dążeniach. Co więcej, jest najwyraźniej nieśmiertelny dzięki tzw. Jamom Łazarza, które pozwalają mu się odradzać od wielu wieków. Dla niektórych jest to najpotężniejszy i największy przeciwnik Batmana, swoim rozmachem i wizją bijący nawet Jokera.
Kolekcja
Tales of the demon to zbiór opowieści klasycznych. Klasycznych dosłownie i w przenośni, bo album ten przedstawia pierwsze historie, w których pojawił się Głowa Demona oraz jego piękna córka, Talia, zakochana w zasadzie od pierwszej chwili w Mrocznym Rycerzu z Gotham.
Klasycznych także, dlatego że jest wśród nich kilka najlepszych opowieści z Ra'sem w roli głównej.
Wszystkie historie napisał komiksowy tytan, jeden z najlepszych scenarzystów, jacy kiedykolwiek pisali Batmana, czyli Dennis O'Neil. Wraz z Neilem Adamsem odpowiedzialny był za przywrócenie legendy tej postaci, za reintrodukcję Batmana mrocznego, cierpiącego na obsesje, strasznego. Jednym ze sposobów na wydobycie go z kampowego wizerunku, pozostawionego przez poprzednie dekady i nieszczęsny serial telewizyjny było także wyposażenie go w nowych, potężnych, złowieszczych wrogów.
I chociaż to właśnie O'Neil i Adams, chyba najlepszy kreatywny team w historii Batmana, przedstawiają nam Ra's al Ghula w opowieści, w której wspólnie z Batmanem próbuje odnaleźć swą córkę i Robina, porwanych przez terrorystów, to zbiór zaczyna się od innej opowieści - w której występuje tylko sama wspomniana dziewczyna, Talia. Występuje i z miejsca zaczyna interesować się tym niezwykłym detektywem w pelerynie.
Ten motyw powraca wielokrotnie od tej pierwszej chwili. W
Tales of the demon, w historii pod wiele mówiącym tytułem
Ogłaszam was Batmanem i żoną, Ra's ogłasza Wayne'a i Talię małżeństwem po raz pierwszy. Nie ostatni. To także na tych kartach po raz pierwszy pojawia się plemię Ubu, służące Głowie Demona, pojawia się Sensei oraz dowodzona przez niego, złowieszcza Liga Zabójców.
Sprawnie napisane, napakowane szybką akcją, gdzie trzeba - skrywające mroczną tajemnicę. To opowieści o Batmanie takim, jakim jest dla mnie. O człowieku zaciętym, inteligentnym, silnym wewnętrzną siłą a nie gadżetami. To jest klasyka tej postaci.
Tym bardziej, że zilustrowana przez szczyt grafików pracujących na przygodami gothamskiego rycerza. Oprócz Neala Adamsa, przez wielu uważanych za najlepszego nietoperzowego artystę wszechczasów, pojawia się także Irv Novick, drugi z tytanów tamtego okresu posługujący się podobnie dopracowaną, realistyczną, pełną dynamizmu i ekspresji kreską. Dopełniają drużynę - charakterystyczny Don Newton oraz Brown i Golden.
Wydanie to zostało od nowa pokolorowane i chociaż zwykle jestem przeciwny takim zabiegom odświeżania opowieści, to tym razem efekt jest rewelacyjny. W technologii dokonały się tak ogromne zmiany, że kolorystyka komiksów z przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych wydaje się czytelnikowi współczesnemu siermiężna i uboga. Dzięki nowym barwom położnym przez Roschella i Adamsa pierwsze bitwy i sojusze między Głową Demona i Człowiekiem-Nietoperzem są gotowe, by ponownie zachwycić kolejne pokolenie fanów.
Jeżeli, jak ja, jesteście fanami Ra'sa - to lektura obowiązkowa. Jeżeli lubicie klasycznego, mrocznego Batmana w swoim najlepszym okresie - to lektura obowiązkowa. Jeżeli jesteście zmęczeni dorocznym resetowaniem świata i Batmanem w różowych gaciach, gadającym idiotyzmy i plującym wokół gadżetami - to jest lektura dla was.
Ocena: 4,5 nietoperka