.: KOMIKS :: USA :: BATMAN: STREETS OF GOTHAM :: ROK 2010 :: BATMAN: STREETS... #13 :.
BATMAN: STREETS OF GOTHAM #13
Tytuły historii:The Carpanter's Tale, Part 2; Deja Vu, Again (Again) Miesiąc wydania (okładka): Sierpień 2010 (USA) W sprzedaży od: 23.06.2010 (USA) Scenariusz: Paul Dini, Dustin Nguyen, Derek Fridolfs; Marc Andreyko Rysunki: Dustin Nguyen; Szymon Kudrański Okładka: Dustin Nguyen Kolory: John Kalisz; Nick Filardi Tusz: Derek Fridolfs Liternictwo: Sal Cipriano Ilość stron: 40
"The Carpanter's Tale, Part 2"
Scenariusz: Paul Dini, Dustin Nguyen, Derek Fridolfs
Rysunki: Dustin Nguyen
Kolory: John Kalisz
Tusz: Derek Fridolfs
Liternictwo: Sal Cipriano
Carpenter broni się przed oprychami Directora, którzy przyłapali ją na przeszukiwaniu biura ich szefa. Na miejscu pojawia się sam pracodawca, który żąda wyjaśnień. Jenna broni się mówiąc, że szukała Directora po czym, udając obrażoną, opuszcza budynek, aby po cichu uciec z miejsca. Przed ucieczką zatrzymuje ją jedna z pracownic filmowca, która przeprasza za całą sytuację i proponuje większą zapłatę za pracę. Duffy postanawia wrócić na miejsce, jednak zdaje sobie sprawę, że jej pracodawcy mogą wiedzieć czego się dowiedziała.
Tymczasem Tommy Elliot dowiaduje się od Alfreda, że jego działania jako Bruce Wayne będą od teraz ograniczały się tylko do bycia playboyem, a sprawami finansowymi zajmie się ktoś inny.
Carpenter pod okiem pracowników Directora przygotowuje kolejne pułapki na Batmana. Postanawia również potajemnie dać pewną. wskazówkę Nietoperzowi.
Przykładowe Strony:
Na ulicach Gotham pojawia się ciężarówka z zapowiedzią filmu o śmierci Batmana. Pojazd nagle rozbija się o ścianę budynku, gdzie po chwili pojawia się Mroczny Rycerz. Ku zdziwieniu Directora, Batman znajduje w ciężarówce wiadomość, którą wcześniej napisała Jenna. Filmowiec rozkazuje odnaleźć kobietę. Duffy bez problemu radzi sobie z przysłanymi oprychami korzystając z pułapek, które sama zrobiła. Po chwili do budynku wkracza Batman, który, z niewielką pomocą Jenny, omija zastawione na niego pułapki. Nagle na miejscu pojawia się sam Director, który trzyma Jennę na muszce i zmusza ją do użycia na sobie jej własnej pułapki. Duffy używa jednak podstępu i przestępca wpada do wody pod sceną, gdzie zostaje porażony prądem przez węgorza. Batman, po pokonaniu ludzi Directora, żąda wyjaśnień od Jenny. Po usłyszeniu jej historii i zobaczeniu dowodów w postaci planów filmowca, Nietoperz każe kobiecie opuścić Gotham i do niego nie wracać.
Carpenter, wedle słów Batmana, opuszcza Gotham i postanawia udać się do Keystone City. W czasie drogi dostaje telefon od Brokera, który przeprasza za sytuację z Directorem i oferuję nową pracę, tym razem dla Mr. Freeza, który płaci w diamentach. Jenna natychmiast zawraca do Gotham.
Scenariusz: Marc Andreyko
Rysunki: Szymon Kudrański
Kolory: Nick Filardi
Liternictwo: Sal Cipriano
Manhunter oraz Iron nadal szukają Ramseya. Gdy Kate dzwoni do Dylana i zamiast mężczyzny odzywa się automatyczna sekretarka, kobieta przeczuwa, że coś jest nie tak. W tym samym momencie Ramsey zostaje wzięty za zakładnika przez Jane Doe, gdy ten w ostatniej chwili odkrywa mistyfikację. Po chwili na miejscu pojawia się Manhunter, która sugeruje synowi co ma zrobić w tej sytuacji. Zdziwiona nadprzyrodzonymi siłami chłopca, Jane Doe zostaje odepchnięta przez Ramseya i traci fragmenty swojego stroju ze skóry. Doe postanawia uciekać, jednak zostaje zaskoczona w windzie przez Irona i Thora. Przestępczyni zostaje pokonana przez grupę bohaterów. Po całym zamieszaniu rodzina spędza czas przy jedzeniu pizzy i słuchaniu opowieści Ramseya. Chwilę później do Kate dzwoni Dick Grayson, który zaprasza kobietę na obiad. Spencer pozytywnie odpowiada na propozycję.
Trzynasty już numer Streets of Gotham przedstawia nam zakończenie dwóch historii: pierwszej, autorstwa Paula Diniego oraz drugiej, napisanej przez Marca Andreyko, ciągnącej się od pierwszego numeru serii.
Dini, jak to Dini. Przedstawił nam kolejną dobrą, poprawną, krótką historię, w której ponownie skupił się na postaci drugoplanowej jaką w tym numerze jest Jenna Duffy. Batman pojawia się gościnnie na samym końcu, żeby powiedzieć kilka bad-assowych kwestii i zniknąć. Przedstawienie historii w całości z perspektywy tych złych jest również dobrym zabiegiem, bo wprowadza coś świeższego do całości serii. Jej lekkość również pozwala odpocząć od tych wszystkich wielkich, wybuchowych wydarzeń, które w międzyczasie trwały w innych komiksach.
Jeśli zaś chodzi o second feature z Manhunter - nie był to mocny punkt Streets of Gotham. Historia w końcu się kończy i tak naprawdę nie wnosi nic nowego. Owszem, zdarzało się kilka fragmentów, które były ciekawe, ale co z tego, jeśli cała reszta była nijaka i wyglądająca jak wciśnięta na siłę?
Nguyen jak zwykle idealnie spisuje się w swojej roli. Mimo że okładka nie jest czymś mocno zachwycającym, to same rysunki w komiksie cieszą oko. Jego kreska idealnie wpasowuje się w klimat historii. No i ilustracje, w której Jenna opowiada całą intrygę Batmanowi - słodkie. Dodatkową historię z Manhunter ponownie zilustrował polski artysta, Szymon Kudrański. O ile w poprzednim numerze byłem zachwycony jego pracą, tak teraz wydaje mi się zwyczajna, niczym się nie wyróżniająca, na dodatek kilka kadrów nie wygląda zbyt ładnie (szczególnie te a'la kopiuj-wklej).
Batman: Streets of Gotham #13 jest komiksem dobrym, lekkim w odbiorze i przyjemnym do czytania. Do krótkiej historii autorstwa Diniego z pewnością nie jeden czytelnik postanowi wrócić, natomiast mam wątpliwości co do tego w przypadku Manhunter.
