Tytuł historii:Batman Odyssey, Part 3 Miesiąc wydania (okładka): Listopad 2010 (USA) W sprzedaży od: 09.09.2010 (USA) Scenariusz: Neal Adams Rysunki: Neal Adams Okładki: Neal Adams Kolor: Continuity Studios Liternictwo: Ken Lopez Ilość stron: 32
W jaskini Bruce opowiada o tym jak Alfred był na niego wściekły, gdy ten powrócił po jednej z akcji. Wierny lokaj wyjaśnił mu także, że zabicie mordercy Harry'ego Tree nie rozwiązałoby sprawy i że chociaż nie udało mu się uratować życie pewnej kobiety, to po prostu takie rzeczy się zdarzają.
Tuż przez momentem, kiedy jeden ze zbirów ma zamiar strzelić prosto w twarz Batmana, ten wypowiada słowa "Alfred Pennyworth" i w ten sposób na jego twarzy pojawia transparentna osłona, która ratuje mu życie. Po oddaniu trzech strzałów w głowę bohatera zbir jest pewien swego, ale siła uderzenia tylko pobudza Batmana, który ze wściekłością wykorzystuje lata swojego doświadczenia i treningów i rozprawia się wraz z Robinem z całą grupą bandytów.
Przykładowe Strony:
Kiedy w porcie zjawia się komisarz Gordon wraz z aresztowanym Riddlerem, którego dzięki wcześniej przygotowanemu planowi Batmana zatrzymał oddział specjalny, na miejscu pojawia się także Talia. Córka Ghula jest przerażona widząc rany Bruce'a, ale na jego widok nie może się oprzeć obdarzeniem go namiętnym pocałunkiem. Batman zaś nie przejmuje się odniesionymi ranami, bo bardziej intryguje go kto mógłby być tak głupi by próbować ukraść rzeczy podarowane muzeum przez Ra's al Ghula. Po chwili dochodzi jednak do myśli, że celem wcale nie była wystawa, ale napędzany wodorem samochód profesora Petrasona.
Od samego początku historie z Batman: Odyssey można nazwać bardzo dziwnymi. Nie tylko czytelnicy nie wiedzą do końca, o co chodzi, ale także bohaterowie jeszcze nie znają wszystkich odpowiedzi, dlatego jakiekolwiek próby rozwikłania fabuły wydają się obecnie całkowicie bez sensu.
Jak zawsze nic nie można zarzucić stronie wizualnej. Batman to prawdziwy twardziel, czy to w jaskini kłócący się z Alfredem, czy to walczący w pełnym krwi kostiumie z bandą zbirów. W numerze pojawia się także Talia i ma naprawdę dobre wejście. Na początku jest przerażona widokiem krwawiącego Batmana i natychmiast domaga się odpowiedniej opieki medycznej dla bohatera, po chwili jest zachwycona, gdy bohater komplementuje jej nową kreację, a chwilę później obdarza matczynymi uczuciami dziewczynkę, którą uratował Batman. Doprawy to dość nietypowe zachowanie Tali, ale praktycznie zawsze pojawienie się Ghula czy jego córki jest interesujące i stanowi dodatkowy plus. Tak samo jest i tym razem, ale niestety cały czas w historii Neala mamy więcej pytań niż odpowiedzi.