.: KOMIKS :: USA :: BATMAN AND ROBIN :: ROK 2010 :: BATMAN AND ROBIN #9 :.
BATMAN AND ROBIN #9
Tytuł historii:Blackest Knight, Part Three: Broken Miesiąc wydania (okładka): Późny kwiecień 2010 (USA) W sprzedaży od: 24.02.2010 (USA) Scenariusz: Grant Morrison Rysunki: Cameron Stewart Okładki: Frank Quitley; Cameron Stewart Kolory: Tony Avina Liternictwo: Patrick Brosseau Ilość stron: 32
Dick wyjaśnia Knightowi i Squire, że śmiertelnie ranna Batwoman poprosiło go o morfinę. Kate wiedziała, że pomoc nie nadejdzie na czas, ale wiedziała także, że znajdują się tuż obok jamy łazarza. Następnie bohaterowie zaczynają odrzucać kolejne kamienie by utworzyć wyjście.
Widząc jak zbliża się do niego Batmana, który cały czas jest pełen szaleństwa Damian domyśla się, że idiota Grayson wrzucił do jamy łazarza kopie jego ojca. Wraz z pomocą Alfreda syn Tali podejmuje walkę z zabójczym przeciwnikiem i przy pomocy rozlanej benzyny z Batmobilu podpala go.
Przykładowe Strony:
W międzyczasie uwięzieni w kopalni bohaterowie zanurzają ciało Batwoman w jamie łazarza. Po chwili Kate wychodzi żywa i w pełni normalna. Moment później do bohaterów dokopuje się pułkownik Kane, które Batwoman przedstawia jako swoje militarne wsparcie.
Tymczasem w Gotham City. Batmana nie powstrzymują płomienie, ani Alfred, a to sprawia, że Damian zostaje zrzucony z dachu. Na szczęście w samą porę chłopaka łapie w Grayson.
Podczas walki z przeciwnikiem Batman i Batwoman spostrzegają, że ich oponent zaczyna się szybko strzec i staje się coraz słabszy. Jednak zadanie decydującego ciosu pada z ręki Damiana. Później w hangarze Dick przyznaje, że teraz, gdy ma już pewność, że ciało które ożywił nie należało do Bruce'a, to oznacza, że Tim miał rację i że gdzieś tam Wayne żyje i teraz trzeba go tylko odnaleźć.
Kiedy w odpowiedzi na pytanie Damiana z kim muszą walczyć Dick odpowiada z uśmiechem, że to on jest za to odpowiedzialny, aż chce się by ten klon zlikwidował Graysona. Bo o ile bohater wykonał świetną robotę jako Nightwing, dzięki czemu wyszedł na swoje, to jako Batman w wersji Morrisona prezentuje się wręcz katastrofalnie. Po takiej wpadce Dick walczy z uśmiechem na twarzy? Już lepiej wypada Damian, który od razu domyśla się, że idiota Grayson wpakował ich w poważna kłopoty i to właściwie on nokautuje groźnego przeciwnika.
W Batman and Robin #9 zakończona została historia Blackest Knight i tak naprawdę nie wiele z niej wynikło. Potwierdziła ona tylko moje przypuszczenia, że Grayson nie nadaje się na Batmana. A już pokonanie zombie nietoperza to kompletne rozczarowanie, bo przeciwnik praktycznie sam się rozsypał. Tak samo rozsypuje się cała historią, która, mimo że ma bardzo przyjemne fragmenty jak ten, kiedy zombie Batman przypomina sobie pewne wspomnienia Wayne'a, to jako całość prezentuje się przeciętnie.