.: KOMIKS :: USA :: BATMAN :: ROK 2011 :: BATMAN #707 :.
BATMAN #707
Tytuł historii:Eye of the Beholder, Part Four: The Evil Within Miesiąc wydania (okładka): Kwiecień 2011 (USA) W sprzedaży od: 16.02.2011 (USA) Scenariusz: Tony S. Daniel Rysunki: Tony S. Daniel Okładka: Tony S. Daniel Tusz: Tony S. Daniel, Sandu Florea Kolor: Ian Hannin Liternictwo: Jared K. Fletcher Ilość stron: 32
Podczas gdy Sensei jest już w drodze do historycznego archiwum biblioteki Gotham, gdzie ukryta została "The Mask of the Beholder", Dick, Lucius, Tamara i Luki zostali związani i wrzuceni do wody. Jednak jak przystało na byłego cyrkowca Grasyon zna kilka sztuczek i uwalnia się. Następnie pomaga wyswobodzić się Luciusowi, który pomaga mu ocalić pozostałą dwójkę bohaterów. Po wydostaniu się na powierzchnię na Batmana czekają jednak ludzie Senseia. Na szczęście na miejscu jest także I-Ching, który się z nimi rozprawia. Dzięki wizjom Lukiego Dick dowiaduje się, gdzie ukryta została "The Mask of the Beholder".
Po odnalezieniu ukrytej w pomniku Thomsa Wayne'a, największego sponsora biblioteki, "The Mask of the Beholder" Sensei chce wykorzystać jej moc by zniszczyć Peacock, która chciała go z ukrycia zaatakować. Jak się okazuje bohaterowie spotkali się już wcześniej przy fontannie życia, kiedy to Sasha wskrzesiła go, tylko po to by ten odzyskał siły by zdobyć "The Mask of the Beholder". Później planowała go zabić za śmierć swoich przodków, i zniszczyć maskę.
Przykładowe Strony:
Jak się okazuje "The Mask of the Beholder" nie tylko obdarza wielką mocą, ale także wysysa energię życiową. W tej sytuacji nawet interwencja Batmana nie jest konieczna. Jednak, kiedy maska wraca do jedynej osoby godnej ją nosić, czyli do Lukiego, Sensei postanawia ją odzyskać, ale chłopak ją niszczy. Wściekły złoczyńca próbuje zebrać wszystkie jej kawałki, ale wtedy zostaje zaatakowany przez Batmana. Dick wraz z Senseiem wypada przez okno, ale kiedy docierają do ziemi, złoczyńcy już nie ma, pozostaje po nim tylko pusta tunika.
Na lotnisku Batman żegna się Sashą, która przekazuje mu połowę maski, ostrzegając, że Sensei będzie na pewno chciał ją odzyskać. Grayson czuje jednak, że to nie jest ich ostatnie spotkanie. W swojej wizji Luki widzi całujących się Sashe i Dicka.
W opuszczonej restauracji Riddler i Enigma spotykają się ze swoim tajemniczym zleceniodawcą, któremu dostarczają listę wszystkich, byłych i obecnych, członków Jade Compass Society. Jako zapłatę otrzymują walizkę pełną złota. Riddlera jednak bardziej interesuje bonus, który miał dostać, w postaci swoich akt z prokuratury okręgowej, ale jak zapewnia go kobieta, która go wynajęła, po podrzuceniu monety Two-Face'a, wkrótce się tym zajmie jak ten wykona dla niej jeszcze jedno proste zadanie.
Tak naprawdę z historii Tony'ego Daniela nie wiele wynika. Bo sekretne bractwo jak na razie stanowiło tylko tło dla bardzo potężnej maski. Tajemnice, które miały być wciągające okazały się być tylko przykrywką dla niespecjalnie interesującej opowieści, w której wychodzi na to, że akcja jest najważniejsza. Żeby było mało Tony postanowił też wrzucić drobne nawiązanie do Thomasa Wayne'a. Co gorsza z wizji Lukiego wynika, że Sasha powróci i co gorsza być może także wątki związane z "The Mask of the Beholder".
Nie jest dobrze z serią Batman. Tony Daniel zapewnia ładne wizualnie rysunki, ale same fabuły, mimo stworzonej otoczki, są po prostu przeciętne. Dodatkowo znikający Sensei nie poprawia sprawy. Trudno powiedzieć, czy kolejna historia Daniela będzie lepsza. Zapowiada się nie najgorzej, ale przecież już nie raz Tony pokazywał, że potrafi przygotować fajne wprowadzenie do opowieści z ciekawymi wątkami, ale z rozwinięciem ich i pokazaniem jakieś większej puenty jest niestety znacznie gorzej. Pewne jest jednak, że kolejna historia powinna być bardziej przyziemna, czyli już może być lepiej niż w Eye of the Beholder, ale z drugiej strony zapewne nie zabraknie w niej Enigmy...
