<<< Kontynuacja z Azrael: Agent of the Bat #49
Gothamczykom dano 48 godzin na opuszczenia miasta. Po tym czasie mosty zostaną odcięte a kanały zalane i miasto stanie się więzieniem dla tych co odważą się w nim pozostać.
Bruce Wayne spotyka się w Waszyngtonie z burmistrz Grange.
Tymczasem w kostnicy Gordon dowiaduje się, że niedoszli mordercy, których zabił nie nosili masek diabłów, bo były ich prawdziwe twarze. Również ich organizmy znacznie odbiegały od tradycyjnych. Tak, więc prawdziwe demony przyszły do Gotham, ale James nie zamierza oddać swojego miasta bez walki.
Scratch dowiaduje się, że jego ludziom nie powiodło się zabicie Gordona, ale kolejny jego plan ma już wykonać profesjonalny morderca.
Zabójczyni ma już Bruce'a na celowniku, jednak nagłe pojawienie się gospodyni w mieszkaniu, sprawia, że kula śmiertelnie rani burmistrz Marion Grange.
Nick jest ściekły po usłyszeniu w wiadomościach o zabiciu pani burmistrz, dlatego z chęcią przejmuje propozycję swoich ludzi, którzy chcą zająć się Wayne'em.
Z Gotham City tuż przed zakazem lotów odlatuje helikopter z Foxem. Lucius ma okazję zobaczyć jak wysadzane są mosty, który odcinają miasto od reszty świata.
Nightwing planuje wrócić do Bludhaven, a ojciec Tima wspominał coś na temat przeprowadzki do Keystone, Barbara jednak postanawia zostać w Gotham. Bohaterowie próbują przekonać ją do zmiany zdania, ale Oracle nie zamierza pozwolić by coś wykopało ją z miasta. Nie udało się to Jokerowi, tak więc banda biurokratów też tego nie dokona.
>>> Kontynuacja w Detective Comics #729
Los Gotham został już przesądzony.
Trochę naciągany jest sposób, w jaki Bruce unika śmierci, przecież zawodowy morderca nie powinien dopuścić do sytuacji, że nagle pojawiająca się gospodyni sprawia, że kula zbacza ze swojego toru.
Też nazbyt nie realni wydają się pomocnicy Scratcha, ale tutaj trzeba jeszcze poczekać aż pojawią się jakieś wyjaśnienia, miejmy nadzieje, że sensowne.
Poza tym numer doskonale obrazuje sytuacje panującą w Gotham. Ludzie z całym swoim dobytkiem na plecach uciekają z miasta. Niektórzy jednak nie zamierzają się poddać James Gordon tak łatwo nie odpuści, a Barbara też niezwykła się poddawać.
Ocena: 4,5 nietoperka
Poprzednia Strona