.: KOMIKS :: USA :: BATMAN :: ROK 1988 :: BATMAN #416 :.
BATMAN #416
Tytuł historii:White Gold and Truth Miesiąc wydania: Luty 1988 (USA) Scenariusz: Jim Starlin Rysunki: Jim Aparo, Mike DeCarlo Ilość stron: 32
Cytat: Batman: I would appreciate it if you left now, Nightwing. Please, get out.
Robin tropi dilera kokainy i w ten sposób trafia do laboratorium. Niestety, chłopak nie zauważa za sobą strażnika i po chwili z hukiem ląduje w środku. Od niechybnej śmierci ratuje go... Nightwing. Okazuje się, że w pomieszczeniu nie ma żadnych narkotyków, więc obaj młodzieńcy wychodzą z pustymi rękami. Jason dostaje lekki ochrzan od Graysona, który każe przekazać Bruce'owi, że wkrótce go odwiedzi.
Później, w Jaskini zdziwiony chłopak pyta swojego opiekuna kim jest Nightwing. Po tym jak Jason wychodzi do szkoły, Dick zgodnie z tym, co powiedział przyjeżdża, aby porozmawiać. Okazuje się, że jest to jego pierwsza rozmowa z Batmanem od czasu gdy ten go wywalił (patrz Batman #408). Grayson opowiada o tym, co robił od tego czasu. W końcu, nie ukrywając żalu, pyta dlaczego Bruce przyjął nowego partnera po tym jak on sam został "zwolniony". Po małej kłótni Nietoperz w końcu przyznaje, że po jakimś czasie zaczął żałować tego co zrobił i potrzebował... towarzystwa.
Następnej nocy Nightwing pojawia się w pobliżu nowego laboratorium (tym razem pełnego towaru), gdzie spotyka Robina. Grayson zaprzyjaźnia się z Toddem i obaj wspólnie pokonują handlarzy. Chłopcy nie widzą, że są obserwowani z oddali przez Batmana. Bruce nie ukrywa uśmiechu.
Niezły komiks, w którym skupiono się na rozterkach bohaterów. Jim Starlin wyjaśnia to o czym nie wspomniał scenarzysta poprzednich numerów, Max Allan Collins - motywację Batmana kryjącą się za wyborem Jasona Todda na Robina po tym, jak wcześniej zmusił Dicka a by zrezygnował z tej roli. Zachowanie bohaterów i ich reakcje są naprawdę wiarygodne (oczywiście jeśli już pogodzimy się z samym konceptem postaci Cudownego Chłopca). Starlin świetnie charakteryzuje Wayne'a jako zamkniętego w sobie, nie potrafiącego mówić o swoich uczuciach człowieka. Dobre wrażenie psuje tylko okropny kostium Robina (chociaż pierwsze wdzianko Nightwinga to również nic specjalnego) i jego "zabawne" tekściki, które wyrzuca z siebie podczas końcowej bijatyki...
Uwagi:
- Batman działał z pierwszym Robinem 6 lat
- od czasu gdy Grayson został zwolniony jako Robin minęło 18 miesięcy
- Nightwing ma 19 lat