.: KOMIKS :: USA :: BATGIRL :: ROK 2009 :: BATGIRL #1 :.
BATGIRL #1
Tytuł historii:Batgirl Rising: Point of New Origin, Part 1 Miesiąc wydania: Październik 2009 (USA) Scenariusz: Bryan Q. Miller Rysunki: Lee Garbett Okładki: Phil Noto; Cully Hamner Tusz: Trevor Scott Kolor: Guy Major Liternictwo: John J. Hill Ilość stron: 32
Ulice Gotham City. Batgirl przygląda się nielegalnej konkurencji samochodowej, przez którą ginie duża liczba kierowców. Dziewczyna spada z dachu na samochód. Będąc na pędzącym samochodzie, niszczy jego szybę, jednak zmuszona jest z niego zeskoczyć ze względu na ostrzał z pistoletów skierowany w jej stronę. Drugiemu kierowcy udaje się wyhamować przed ścianą, ale jego szczęście nie trwa długo, gdyż Batgirl zajmuje się wszystkimi bandziorami. Gdy bohaterka słyszy policyjne syreny, ucieka na dach budynku. Całej akcji przygląda się z pewnej odległości Batman i Robin, którzy stwierdzają, że pod strojem Batgirl kryje się ktoś inny. Na dachu, bohaterka zdejmuje maskę, pod którą kryje się Stephanie Brown.
Następnego ranka, w domu Batgirl, matka Stephanie budzi swoją córkę. Pyta się jej, czy jest podekscytowana faktem, że zaczyna pierwszy rok studiów, na co dziewczyna przytakuje, jednocześnie ją okłamując. Próbuje również zaproponować strój córce, jednak ta szybko podbiega do szafy i mówi, że sama sobie coś wybierze. Gdy matka dziewczyny wychodzi, Stephanie patrzy z przerażeniem na strój Batgirl, który o mały włos nie zauważył jej rodzic, dumny z córki, że ta przestała w końcu działać jako zamaskowany mściciel.
Klinika doktor Thompkins. Barbara Gordon oraz doktor Leslie rozmawiają na temat sytuacji Barbary oraz Wendy Harris, córki Calculatora, która obecnie jest zmuszona używać wózka inwalidzkiego z powodu utraty czucia w nogach. Wracając do domu, Barbara zostaje zaatakowana w metrze przez miejscowych przestępców, jednak bez problemu sobie z nimi radzi.
Uniwersytet Gotham. Stephanie nudząc się na wykładzie, zastanawia się nad obecną sytuacją i nie podoba się jej fakt, że dalej bierze czynny udział jako bohaterka, mimo obietnicy zaprzestania tego czynu. Przypomina sobie również jak trzy tygodnie temu walczyła jako Spoiler wraz z Batgirl przeciwko przestępcom. Po walce, Cassandra stwierdziła, że po śmierci Bruce'a nie zamierza już walczyć dla niego i przekazała swój strój Stephanie.
Przykładowe Strony:
Restauracja. Jim Gordon wraz z córką jedzą obiad. Komisarz jest szczęśliwy z faktu, że może znów widzieć córkę uśmiechniętą. Próbuje jej również zasugerować randkę z nowym, przystojnym detektywem, który właśnie przybył do Gotham, lecz Barbara zostaje "uratowana" przez dzwoniącego w tej chwili Dicka Graysona.
Dom Stephanie. Dziewczyna po chwilach wątpliwości postanawia wyrzucić kostium, jednak nagle zauważa za oknem Batsygnał i stwierdza, że może pozwolić sobie na ostatnią noc działania.
Ulice Gotham, Gordon wraz zresztą policji obtacza budynek, w którym znajdują się przestępcy wraz z uwięzionym funkcjonariuszem policji. Przez okno wpada Batgirl, która ogłusza przestępców, jednak podczas szarpaniny, jednemu z nich spada wyrzutnia rakiet, która powoduje wybuch. Dziewczyna ratuje policjanta i eskortuje go w bezpieczne miejsce.
Dom Stephanie. Batgirl bierze prysznic po męczącej nocy, czując się źle z powodu całej akcji, jednak po ponownym spojrzeniu na strój zastanawia się nad zapisaniem do nauki szycia. Schodząc do kuchni, Stephanie chce się przywitać z matką, lecz, ku jej zaskoczeniu, w pomieszczeniu znajduje się Barbara Gordon, która mówi dziewczynie, że muszą porozmawiać.
I oto przed nami (po raz kolejny) pierwszy numer serii Batgirl, jednak tym razem pod maską bohaterki kryje się ktoś inny. Czy zmiana wyszła na dobre?
Mówiąc ogółem, komiks nie był zły, można by powiedzieć, że przedstawia typową historie pracy bohatera w Gotham, jednak dostaliśmy również problemy głównej bohaterki - Stephanie Brown - która, mimo złożenia obietnicy, że już więcej nie będzie działać jako zamaskowana bohaterka, praktykuje dalej walkę z przestępczością, tylko tym razem jako tytułowa Batgirl. Wątek niezdecydowanej Stephanie wygląda ciekawie, a na pewno, prędzej czy później będą widoczne konsekwencje jej czynów, których pierwsze oznaki pojawiają się pod koniec numeru.
Ciężko ocenić, czy zmiana tożsamości Batgirl była słuszna. Póki, co wszystko wygląda w porządku, chociaż porzucenie stroju przez Cassandry wyglądało trochę naiwnie. Mam nadzieje, że twórcy o niej nie zapomną i pokażą, co się stało z Cassandrą po odejściu z Bat-rodziny.
Rysunki w komiksie co prawda nie zaskakują, ale są przyjemne dla oka (a w szczególności kadr ze stojąca Batgirl bez maski na dachu).
Mam nadzieje, że kolejne numery serii będą coraz lepsze (lub chociaż na poziomie numeru pierwszego), gdyż postać Stephanie ma tutaj duży potencjał.
