Akcja książki rozpoczyna się tuż po wydarzeniach z filmu
Batman & Robin Schumachera.
Po pokonaniu Mr. Freeza i Poison Ivy, do miasta wkracza nowy szaleniec - Czarna Maska i jego gang Ludzi Bez Masek, którzy grożą przejęciem kontroli nad Gotham. "Bat-rodzinka" znów ma pełne ręce roboty.
Tymczasem Barbara Wilson, alias Batgirl, nie czuje się najlepiej w nowej roli. Mimo, iż w walce spisuje się doskonale, ma wrażenie, że nowi przyjaciele nie do końca ją akceptują. Na niej książka najbardziej się koncentruje. Pokazany jest człowiek, który musi wybierać pomiędzy szkolnym mundurkiem a zbroją z czarnej skóry. Wybór jak na najbardziej realistyczny a zarazem trudny. W końcu trudno wybrać pomiędzy "pracą" a "przyjemnością"...
Książkę czyta się szybko i bez większych trudności. Dla przeciętnego znawcy fantastyki będzie to dobra lektura na godzinkę, natomiast dla fanów nietoperza (a szczególnie damskiej odmiany) to pozycja obowiązkowa. Reszta może sobie odpuścić.