Tego lata Margot Robbie na ekranach kin zagości w dwóch wysokobudżetowych produkcjach, „Legend of Tarzan” i „Suicide Squad”, dlatego nic dziwnego, że Vanity Fair uznało, że tegoroczne lato należeć będzie do australijskiej aktorki. W rozmowie z magazynem Margot opowiedziała o Harley Quinn i wzięła też udział w sesji zdjęciowej na Grand Cul de Sac lagoon na Saint Barthelemy.

„Uwielbia powodować chaos i zniszczenie”, powiedziała Robbie Vanity Fair. „Jest niesłychanie oddana Jokerowi. Ich relacja jest dysfunkcyjna, ale mimo to kocha go. Kiedyś była gimnastyczką – wykorzystuje to podczas walki.”

Czytaj dalej →

The New York Times opublikował ostatnio artykuł o karierze Margot Robbie, którą w tym roku będzie można oglądać w „Suicde Squad” i „The Legends of Tarzan”. Dziennikarzy zainteresował m.in. seksowny strój Harley Quinn.

Margot nie ma nic przeciwko garderobie Harley, bo jej bohaterka „nosi krótkie szorty, bo są błyszczące i zabawne”, a nie „bo chce, by faceci gapili się na jej tyłek”.

„Jako Margot, nie lubię ich nosić. Jem hamburgery na lunch, a następnie idę kręcić scenę, gdzie jestem zmoczona wodą i mam przemoczony biały t-shit, który jest tak lepki i jestem tego świadoma.”

Reżyser David Ayer też uważa dobór stroju Harley za odpowiedni, „Nie uważam, by ogrodniczki byłyby odpowiednie dla tej postaci.” W pełni rozumie to Margot, które dodaje, „To część ikonografii”.

Jednak w ewentualnej kontynuacja Harley może zmienić swój strój. „Następnym razem nie będą nosić seksownych spodenek”, mówi pół żartem, pół serio Margot.

Źródło: The New York Times

W rozmowie z Los Angeles Times, Magot Robbie opowiedziała o Harley Quinn w „Suicide Squad”, która najwyraźniej sporo namiesza w drużynie oraz o relacji swojej bohaterki z Jokerem.

„Ona z pewnością jest jedną z bardziej nieprzewidywalnych osób w drużynie. Kiedyś pracowała jako psychiatra, więc posiada rozległą wiedzę na temat chorób psychicznych i wie jak manipulować ludźmi – Przepraszam, ma dużą wiedzę na temat profilowania, wie jak nimi sterować i jako Harley Quinn w pewien sposób wykorzystuje to by manipulować ludźmi i mieszać między nimi. Zdecydowanie robi to z członkami drużyny. Zawsze wybiera kogoś wyizolowanego i zabawia się nim i miesza mu w głowie.”

Czytaj dalej →

W nowym numerze Cineplex, Margot Robbie opowiedziała, jaką świetną zabawą było wcielenie się w tak szaloną postać, jak Harley Quinn w „Suicide Squad”.

„Harley jest przerażająca, agresywna i szalona – to wszystkie cechy, których pragnę”, żartuje Robbie. „Nie. Zabawą jest żyć życiem kogoś, kto robi takie rzeczy, których nigdy bym nie zrobiła w prawdziwym życiu.”

Margot Robbie opowiedziała również o współpracy z Willem Smithem, z którym wcześniej wystąpiła w filmie „Focus”.

„Podoba mi się współpraca z Willem, tak bardzo, że byłam zachwycona, gdy dowiedziałam się, że znów będziemy razem pracować. Napisałam do niego, gdy dowiedziałam się, że negocjuje udział w Suicide Squad, i naciskałam, 'Lepiej przyjmij tę rolę!’. Oczywiście podpisał kontrakt z własnych powodów, ale byłam bardzo szczęśliwa, że czeka nas druga runda. Jest świetny na planie i poza nim. On jest po prostu bardzo dobrą osobą.”

Źródło: CBM

Zdjęcia do „Suicide Squad” już się zakończyły i Jared Leto pożegnał się z zielonymi włosami, natomiast Margot Robbie w rozmowie z Daily News zdradza jakie wrażenie zrobił na niej Joker.

„To co on zrobił z tą postacią jest takie extra”, powiedziała o jego „całkiem imponującej” roli. „Z początku było to w pewnym sensie trudne (być blisko niego), ale teraz już do tego przywykłam i gdybym spotkała go bez charakteryzacji wtedy byłabym zmieszana. Raz spotkałam go bez charakteryzacji i osłupiałam. Byłam zbyt przerażona i nie wiedziałam kto to jest, a kiedy wrócił w charakteryzacji czułam się bardziej komfortowo. Myślę, że naszym wspólnym mianownikiem jest to, że wszyscy jesteśmy łotrami, dzięki temu wszystko jest bardziej zabawne. Sceny są bardziej interesujące, kiedy nie wiemy jak bohaterowie zareagują, zwłaszcza w przypadku Harley, która jest zdrowo szurnięta… albo cię zabije, albo się rozśmieje i cię uściska.”

Nie wiele brakowało a Margot nie zagrałaby Harley. Jak się okazuje aktorka wcześniej miała spotkania także w sprawie roli Sue Storm aka Invisible Woman w „Fantastycznej Czwórce”, którą ostatecznie zagrała Kate Mara.

Źródło: Daily News

W jednym z ostatnich wywiadów Margot Robbie opowiedziała jak dostała rolę Harley Quinn w „Suicide Squad”.

„Tak naprawdę zaproponowano mi ją. Nie miałam przesłuchania, co jest wielkim krokiem do przodu dla aktora, kiedy oferują ci takie rzeczy.”

Robbie powiedziała również, że Harley Quinn i Deadshot mają wiele wspólnych scen, a z chemią pomiędzy tymi postaciami nie będzie gdyż Margot i Will w filmie „Focus” pokazali, że świetnie razem czują się na ekranie.

Aktorka dodała również, że film Ayera będzie bardziej pod względem tonacji będzie bliższy „Mrocznemu Rycerzowi” niż „Avengers”.
Czytaj dalej →