Tytuł odcinka: “Ghosts”
Polski tytuł odcinka:
Pierwsza data emisji: 20 września 2019
Reżyseria: Kevin Tancharoen
Scenariusz: Tom Pabst
Twoja ocena: [yasr_visitor_votes size=”medium”]
Wraz z ponownym pojawieniem się dr Lighta, starzy Tytani niechętnie wracają do Titans Tower, aby ustalić strategię przeciwko staremu wrogowi. Ale tajemnice przeszłości Tytanów grożą rozerwaniem od środka nowo utworzonego zespołu. Podczas gdy starzy Tytani kwestionują akceptację Dicka wobec Rose Wilson, nowi Tytani zaczynają się zastanawiać nad niewypowiedzianą tragedią, która doprowadziła przed laty do rozpadu grupy. Tymczasem stary przyjaciel z Tamaran, macierzystej planety Kory, przybywa na Ziemię z pilną misją.
W rolach głównych:
Brenton Thwaites – Dick Grayson
Anna Diop – Koriand’r
Teagan Croft – Rachel Roth
Ryan Potter – Gar Logan
Conor Leslie – Donna Troy
Curran Walters – Jason Todd/Robin
Chelsea Zhang – Rose Wilson
Alan Ritchson – Hank Hall
Minka Kelly – Dawn Granger
Gościnnie występują:
Esai Morales – Slade Wilson/Deathstroke
Michael Mosley – Arthur Light/Dr. Light
Drew Van Acker – Aqualad
Robbie Jones – Faddei
Opis odcinka może sugerować większą akcję z udziałem Tytanów, ale niestety tej jest jak na lekarstwo. Scenarzyści skupiają się na ukazywaniu rozmów bohaterów, by w ten sposób zaprezentować ich rozterki.
Przez takie zabiegi odcinek jest nużący i kolejne wygłaszane wątpliwości bohaterów są po prostu zbędne. Dobrze całość komentuje Rose, która stwierdza, że „dużo tu dramatu”. Nie pomaga też akcja starych bohaterów, którzy wyruszając na starcie z dr Lightem są kompletnie nie przygotowani. Wonder Girl nie potrzebuje swojego stroju, ale Hankowi i Dawn przydałaby się jakaś ochronę. Co prawda później Jason pokazuje, że Light nie jest zbyt wymagającym przeciwnikiem, ale ten przynajmniej zawsze wyrusza przygotowany, w pełnym kostiumie.
Wiadomo, że postać dr Lighta nie jest tu głównym złoczyńcą. Ktoś przecież umożliwił mu ucieczkę z więzienia oraz wszystko zaplanował. Slade Wilson może nie dostaje wiele czasu ekranowego, ale nawet w krótkich scenach udaje się pokazać jego potencjał. Nie jest tylko wyjątkowym wojownikiem, ale także strategiem, który cierpliwie będzie czekał na swoją okazję.
Całości nie pomaga rozgrywający się gdzieś z boku wątek Koriand’r, która nie chce wracać na swoją planetę a tym bardziej zostać nową królową. Odkrywania różnic pomiędzy Ziemią i Tamaran sprawdza się tylko przez krótką chwilę, później zachowanie Faddeia robi się wtórne. Dobrze, że Kory się od niego uwalnia, bo znacznie lepiej ta postać wypada w relacjach z Tytanami, a Rachel zdecydowanie jej potrzebuje.
W „Ghosts” jest wiele rzeczy do których można się przyczepić, ale są też momenty pokazujące potencjał, który nie jest jednak wykorzystywany.
Ciekawostki:
- Po raz pierwszy wspomniani zostają Blackfire, siostra Starfire, oraz Jericho, brat Rose.
- Podczas napisów końcowych słychać utwór „Little Thing Gone Wild” w wykonaniu Black Rebel Motorcycle Club.