El Mayimbe z Latino Review podzielił się nowymi plotkami na temat „Suicide Squad”. Tym razem dotyczą one postaci Deathstroke’a. Ma to być zabójca do wynajęcia pracujący dla Onslaught. Nie będzie miał żadnych supermocy, ale będzie kluczową postacią filmu. Jego pierwsze pojawienie się ma być iście „szalone”. Będzie to prawdziwy twardziel, który praktycznie w pojedynkę na początku filmu rozprawi się z Suicide Squad.
Kostium Deathstroke’a ma być w dużej mierze oparty na technologii „stealth”. Za podstawę projektu służą obecnie wykorzystywane przez wojsko kombinezony taktyczne. Deathstroke będzie uzbrojony po zęby i używać będzie miecza oraz broni automatycznej. Według concept artu nie stracił jeszcze oka. Nie brakuje za to ikonicznej maski znanej z komiksów.
Głównym faworytem do roli Deathstroke’a jest Joe Manganiello, który właśnie zrezygnował z udział w jednym z projektów, i tym samym ma wolny terminarz na udział w „Suicide Squad”. Wcześniej do roli przymierzany był Joel Kinnaman, ale ostatecznie zagra on Ricka Flagga.
Źródło: El Mayimbe – Instagram