Tytuły historii: Night of the Owls, The Fall of Wayne House, Part 1 of 3
Miesiąc wydania (okładka): Lipiec 2012 (USA)
W sprzedaży od: 09.05.2012 (USA)
Scenariusz: Scott Snyder, James Tynion IV
Rysunki: Greg Capullo, Rafael Albuquerque
Okładki: Greg Capullo, FCO; Dale Kedwn, FCO
Kolor: FCO Plascencia, Dave McCaig
Tusz: Jonathan Glapion
Liternictwo: Richard Starkings, Patrick Brosseau
Ilość stron: 40
Twoja ocena:
loading...
Batman musi powstrzymać Talonów, którzy wdarli się do jaskini, by uratować życie niewinnych… i Gotham City!
Z dodatkowej historii dowiecie się więcej na temat rodziny Pennyworthów i tajemnic, które ukrywali przed rodziną Wayne’ów!
„Night of the Owls”
Scenariusz: Scott Snyder
Rysunki: Greg Capullo
Kolor: FCO Plascencia
Tusz: Jonathan Glapion
Liternictwo: Richard Starkings, Comicraft’s Jimmy B
Jako pierwsi w Wayne Manor zamieszkali bracia Solomon i Joshua Wayne, którzy ją zbudowali w 1855 roku. Wprowadzili się jednak dopiero dwa lata później. Powodem opóźnienia były nietoperze, które zagnieździły się w jaskini pod rezydencją. Żeby je wypędzić sprowadzono wiele drapieżnych ptaków, jednak najlepiej spisywały się sowy.
Przodkowie Wayne’a wpuścili sowy do jaskini, a teraz Batman musi się pozbyć intruzów. Jednak nim temperatura spadnie poniżej zera stopni, Bruce musi jeszcze przez pewien czas odpierać ataki Talonów. W zbroi, która przystosowana jest do walki w najbardziej ekstremalnych warunkach na Ziemi, bohaterowi udaje się załatwić kilku zabójców. Jednak przeciwników jest zbyt wiele i wkrótce udaje im się otoczyć leżącego Batmana. W jaskini nie ma co prawda psa obronnego, ale jest wielki mechaniczny dinozaur, który rozdeptuje kilku Talonów.
Bruce jest jednak na skraju wytrzymałości i chociaż Alfred chce wyjść ze zbrojowni, żeby mu pomóc, to ten mu na to nie pozwala. Kiedy już jeden z Talonów jest bliski zabicia Batmana, temperatura spada poniżej zera, co powoduje też, że budzą się wszystkie nietoperze.
Chociaż wcześniej przy pomocy sów próbowano wypędzić nietoperze, to tuż po tym jak sowy odleciały nietoperze powróciły. Ukryły się w najmroczniejszych zakątkach jaskini, w które sowy się nie zapuszczały. I kiedy nietoperzy wróciły przyniosły ze sobą zemstę.
Kiedy jeden z Talonów próbuje uciec z jaskini Batman potrąca go Batmobilem i zostawia Alfredowi, podczas gdy sam udaje się do miasta, nad którego niebem widnieje symbol sowy. Podczas jazdy Bruce dowiaduje się, że praktycznie do ochrony pozostały tylko dwie osoby, Jeremiah Arkham i Lincoln March.
W pierwszej kolejności Bruce udał się do Arkham Asylum, a następnie do biura Lincolna. Niestety przybył za późno. Polityk został ciężko ranny, ale udało mu się postrzelić Talona. Przed śmiercią prosi Batmana, by ten przekazał Wayne’owi, listę z trzema nazwiskami osób, które prawdopodobnie należą do Court of Owls.
W rozmowie z Alfredem Bruce informuje go, że wie, gdzie mieszkają jego przeciwnicy i po tym jak zaatakowali go w jego własnym domu teraz ma zamiar zrównać z ziemią ich teren.
„The Fall of Wayne House, Part 1 of 3”
Scenariusz: Scott Snyder, James Tynion IV
Rysunki: Rafael Albuquerque
Kolor: Dave McCaig
Liternictwo: Patrick Brosseau
Lata temu. Jarvis Pennyworth pisze list do swojego syna, Alfreda. Informuje w nim, że Wayne Manor jest nawiedzona. Nie chce więc, żeby jego syn poszedł w jego ślady, a sam jak najszybciej zamierza opuścić Wayne’ów. Kiedy Jarvis opuszcza rezydencję, tajemnicza postać trzymająca sztylet obserwuje go.
Jarvis wspomina także czas spędzony w rodzinnym gronie Wayne’ów, z młodym paniczem. Pewnego razu był świadkiem rozmowy Marthy z Thomasem, która nie była zadowolona z faktu, że przez skorumpowanego burmistrza zamknięto pięć szkół. Uważała również, że rozmowa Thomasa z burmistrzem to za mało by coś zmienić w mieście.
W kończących słowach listu ojciec Alfreda, zdradza, że chociaż ma wielką chęć obwinić za wszystko Marthę to tak naprawdę to on sprowadził na wszystkich zagładę.
Kiedy Jarvis próbuje opuścić teren posiadłości nagle zamyka się brama. Obok rozbitego samochodu pojawia się zaś Talon.
Nie man wątpliwości, że najmocniejszymi elementami całego crossoveru będą numery autorstwa Scotta Snydera. Pomysłodawca Night of the Owls cały czas nie zwodzi. W Batman #9 już sam początek na temat tępienia nietoperzy sowami wprowadza czytelnika w odpowiedni klimat.
Walka Batmana z Talonami robi niesamowite wrażenie dzięki ilustracjom Capullo. I nawet wielki mechaniczny dinozaur nie wydaje się już być zbędną ozdobą jaskini. Kiedy zaś koniec Batmana jest bliski, tak samo jak nietoperze skryte w mroku przechodzi on do ataku. Bo nawet sowy nie są wstanie wytępić latających ssaków.
Większa część numeru to przede wszystkim starcie Batmana z przeciwnikiem, a później w dość błyskawiczny sposób zostaje przedstawione powiązanie z Detective Comics #9. Na końcu powraca natomiast postać Lincolna Marcha. Osobiście myślałem, że polityk odegra jeszcze bardziej istotną rolę, ale w swoich ostatnich chwilach zdradza on Batmanowi ważny trop. Czytelnik, co prawda jeszcze nie wie gdzie zamierza się udać Batman, ale widok twarzy Bruce’a i jego spojrzenia mówią wszystko – Court of Owls czeka istne piekło.
W numerze znajduje się również dodatkowa historia skupiająca się na Jarvisie Pennyworthowi, ojcu Alfreda. Pojawia się w niej wiele nowych pytań, a dzięki rysunkom Albuquerque’a za sprawą każdego kadru, nawet tych radosnych rodzinnych chwil, odczuwa się zbliżające się niebezpieczeństwo. Nie wiadomo jeszcze jak doszło do tego, że Court of Owls postanowiła pokrzyżować szyki rodziców Wayne’a, ale wiadomo, że Jarvis miał tą nieprzyjemność spotkać Talona.