Tytuł historii: The Thirteenth Hour
Miesiąc wydania (okładka): Styczeń 2012 (USA)
W sprzedaży od: 16.11.2011 (USA)
Scenariusz: Scott Snyder
Rysunki: Greg Capullo
Okładki: Greg Capullo, FCO; Ivan Reis, Joe Prado, Rod Reis
Kolor: FCO Plascencia
Tusz: Jonathan Glapion
Liternictwo: Richard Starkings, Comicraft – Jimmy Betancourt
Ilość stron: 32
Twoja ocena:
loading...
Kiedy Bruce bardziej zagłębia się w tajemnicę sowich morderstw, wkrótce stanie twarzą twarz z zaskakującym wrogiem – wrogiem z którym w tajemnicy rodzina Wayne’ów od wieków toczy wojnę. Nie przegap początku starcia o dusze Gotham City. Przyjaciele staną się śmiertelnymi wrogami i tajemnice zostaną ujawnione – te rewelacje na zawsze zmienią Bat-rodzinę.
Gotham City, zima 1922 roku. Przerażony Alan Wayne biegnie po ulicach miasta prosząc o pomoc. Twierdzi, że ktoś go ściga. Przerażony, stary mężczyzna, który zbudował połowę miasta, wskakuje do kanału ściekowego.
Obecnie w Gotham City.
W tunelach metra Batman dopada Luka Volka, szefa Whisper Gang. Mężczyzna trudni się przemytem ludzi przez tunele. Batman przypuszcza, że to właśnie w ten sposób Talon dostał się niepostrzeżenie do starej Wayne Tower. Po rozprawieniu się z gangsterami Batman kontynuuje przesłuchiwanie Volka. Ten jednak cały czas stwierdza, że nie wie nic na temat zabójcy Court of Owls. Co potwierdza wykrywacz kłamstw wmontowany w kaptur bohatera.
Po powrocie do jaskini Bruce próbuje zidentyfikować Talona, ale kiedy komputer nic nie znajduje, prosi Alfreda by ten powiedział mu, co wie na temat sów.
Alfred wie, że sowy to naturalni wrogowie nietoperzy, mistrzowie kamuflażu, ale jeśli chodzi o powiązania z rodziną Wayne, to na myśl przychodzi mu tylko Alan Wayne, który pod koniec swojego życia cierpiał na pewnego rodzaju obsesję na punkcie sów. Twierdził, że cały czas go obserwują. W przyczynach jego śmierci nie było jednak nic podejrzanego, bo zmarł w wyniku utonięcia po tym jak wpadł do kanału ściekowego.
| Przykładowe Strony | |||
 |
 |
 |
 |
W szpitalu miejskim Wayne odwiedza Lincolna Marcha. Chce dokończyć rozmowę, którą tak brutalnie przerwał im Talon. Kandydat na burmistrza wyznaje, że od kilku tygodni dostawał ostrzeżenia, ale nie brał ich poważnie aż do czasu, kiedy znalazł w swojej szafie sowę siedzącą na stercie kości. Podejrzewa również, że to ostatnie zapowiedzi Bruce’a sprawiły, że Court of Owls postanowiła wziąć go na swój cel.
W nocy Batman podąża za swoim przeczuciem i jeszcze raz sprawdza starą Wayne Tower. Sowy bowiem nie budują swoich gniazd, znajdują porzucone, albo zmuszają inne ptaki by opuściły swoje gniazda. Alan Wayne był bardzo przesądny, dlatego pomiędzy 12. i 14. piętrem pozostawił w wieżowcu wolną przestrzeń, tak by zbierała ona cały pech.
Z 14. piętra w starej Wayne Tower Batman wycina dziurę w podłodze i odkrywa kryjówkę Court of Owls. Znajduje tam starą zbroje i bronie, a także zdjęcie z czerwca 1891 roku, na którym widać grupę osób noszących maski w kształcie sów. Po tym odkryciu od razu kontaktuje się z Alfredem i prosi go o ustalenie, które budynki zostały zbudowane dzięki funduszowi założonemu przez Alana Wayne’a dla młodych architektów. Sprawdzając każdy z budynków, odkrywa w nich ukryte pomieszczenia, z których korzystała Court of Owls. W zbudowanym zaledwie 5 lat temu budynku znajduje portret z 2006 roku, na którym widać grupę osób w sowich maskach oraz mężczyznę noszącego taki sam strój jak zabójca, który wcześniej go zaatakował.
Po odkryciu, że Alan Wayne miał rację twierdząc, że gniazda sów są w jego domach, Batman kontaktuje się z Alfred i prosi go otwarcia krypty Alana. Bohater nie ma jednak czasu na wyjaśnienia, przypadkowo uruchamia zapalnik i budynek, w którym się znajduje wylatuje w powietrze. Wybuch z bezpiecznej odległości ogląda Talon z sową na ramieniu.
Za sprawą Scotta Snydera Batman to obecnie najlepsza seria z Mrocznym Rycerzem. Wiele scenarzystów próbuje stworzyć epicką opowieść z różnymi tajemnicami, ale tylko nielicznym się to udaje i do tego grona należy Scott. Snyder nie zapomniał o Alanie Wayne’ie i o architekturze Gotham City. W odróżnieniu jednak od historii z Batman: Gates of Gotham, w tym numerze dowiadujemy się do jakiego stanu doprowadziła Court of Owls Alana. Wizjonera, który wprowadził Gotham City w mową erę, spotkał bardzo przykry koniec. Czy taki sam los czeka również Bruce’a?
Do tej pory Batman uważał Court of Owls za miejską legendą, ale dokonane w tym numerze odkrycia wyraźnie pokazują, że tajemnicza organizacja kryła się bliżej niż ktokolwiek przypuszczał. Była tak blisko, a Batman nic o tym nie wiedział. Jest duży cios dla bohatera, który uznawany jest za najlepszego detektywa na świecie i oznacza to, że Court of Owls jest jak najbardziej przeciwnikiem godnym Mrocznego Rycerza. Jednak na razie, to organizacja działająca od wielu lat ma nad nim przewagę.
W odróżnieniu od poprzedniego numeru nie ma tutaj nadmiaru akcji, Batman zajmuje się tym, w czym jest najlepszy na świecie. Wykonuje detektywistyczną robotę. Tutaj, co prawda pojawia się dla mnie drobny zgrzyt, kiedy to zaawansowana technologia pomaga mu ustalić czy gangster kłamie. Wolałbym jednak gdyby bohater w takich psychologicznych sprawach polegał na swoich zmysłach.
Batman #3 to idealny przykład jak można stworzyć kapitalny numer bez użycia wielkiego wroga. Batman/Bruce Wayne jest na tyle interesującą postacią, że wystarczą chociażby jego rozmowy z Alfredem by zainteresować czytelnika, a w tym numerze Snyder dużo miejsca poświęca na rozmowy pomiędzy bohaterami. O ile, więc akcji nie jest tu za wiele, to siłą historii The Thirteenth Hour jest wszechobecne napięcie towarzyszące kolejnym odkryciom Batmana, a przecież dopiero nieliczne z nich zostały odkryte. Osoby lubiące detektywistyczne Batmana i różne wątki z tajemniczymi organizacjami powinny koniecznie sięgnąć po ten numer.
