W świecie komiksowym zawsze była taka żądza, były połączyć siły dwóch najbardziej różniących się bohaterów – Mrocznego Batmana i pokojowego Supermana. Ich przygody były często pokazywane razem w inscenizacjach komiksowych, ale na małym ekran (i na dużym też) nigdy się nie pojawili się razem. Tą sytuację zmienił Paul Dini i Bruce Timm, produkując film animowany pod roboczym tytułem Batman & Superman: World’s Finest.

Kilka słów o fabule. Joker wykrada w sklepie z pamiątkami zieloną figurkę mitycznego, japońskiego smoka. Po analizie Batmana okazuje się, że figurka została stworzona z Kryptonitu( skały pozaziemskiej, która pochodziła z Kryptonu – rodzinnej planety Supermana. Na obszarze ziemskim jest ona śmiertelnie niebezpieczna dla człowieka ze stali). Nie zwlekając dłużej, Nietoperz wyjeżdża do Metropolis, by odnaleźć szaleńca, który najprawdopodobniej chce zabić obrońcę Metropolis. I wcale się nie myli – Joker od razu zawarł pakt z Luthorem. Śmierć Supermana za bilion dolarów. Od tego momentu Superman i Batman muszą współpracować razem. Ale czy dadzą radę, pomimo różnych metod działania i pojmowania walki o sprawiedliwość?

Film jest na pewno nie dla dzieci. Pomimo, iż zmieniono sylwetki bohaterów (porównuje do pierwszej części The Animeted Series), to i tak nie przeszkadza to w oglądaniu zmagań herosów. W kreskówkce wspaniale jest pokazanie nie tylko różnice między Batmanem, a Supermanem, ale również między ich oponentami- Jokerem i Luthorem. Oprócz walk i pewnej szarpaniny z robotami nie zabraknie również „trójkąta miłosnego”, o którym nie mam zamiaru mówić, bo bym zepsuł zabawę.

Ogólnie rzecz mówiąc – jest to film dla fanów komiksów, a szczególnie dla maniaków uniwersum DC. W końcu tylko tutaj możemy zobaczyć walkę dwóch największych herosów w historii. I lepiej jest obejrzeć to, niż czekać na film pana Wolfganag Petersena…

Autor recenzji: Chudy

Ocena: 5,5 GACKA



na platformie Max i w HBO
 


na Max

Kalendarium

Sonda

Najlepszy komiks z Batmanem wydany przez Egmont w 2024 roku?

Zobacz wyniki