Komiksy

W historii komików wydarzyło się wiele i nie brak wydarzeń, które mogą dziwić. Zapewne większość wie, które bohaterki miały okazję korzystać z tożsamości Robina, ale przez Carrie Kelley, czy Stephanie Brown była jeszcze Cudowna Dziewczyna, Roberta.

Od końca lat 40. i do początku lat 50. Robin pojawiał się nie tylko w każdym numerze serii „Batman”, „Detective Comics” i „World’s Finest Comics”, ale także w swoim własne historie na łamach „Star-Spangled Comics”.

W „Star-Spangled Comics #103” (autorzy: David V. Reed i Jim Mooney) dowiadujemy się, że Dick Grayson został obsadzony w roli Romea w szkolnej sztuce. Dziewczyna, która gra Julię, Mary Wills, nie jest zbyt zachwycona współpracą z Dickiem. Dowiadujemy się, że jej wymarzonym Romeo byłby Robin, Boy Wonder!

Mary to sprytna dziewczyna, więc wpadła na pomysł, że jeśli chce się spotkać z Robinem, to naprawdę musi zostać także samozwańczą obrończynią miasta. Poświęciła wiele czasu by odpowiednio się przygotować do tego zadania. Zadbała też o specjalny strój i puderniczkę z odpowiednimi gadżetami.

Czytaj dalej

Komiksy z Batmanem są już z czytelnikami od ponad 80 lat. Dość szybko do grona ikonicznych postaci dołączyła też Catwoman, ale kiedy poznaliśmy jej imię?

Postać Catwoman po raz pierwszy pojawiła się w „Batman #1” z 1940 roku (autorzy: Bill Finger, Bob Kane, Jerry Robinson i George Roussos). Co ciekawe już podczas debiutu ustalona została znaczna część dynamiki łączącej relacji Batman/Catwoman (z wyłączeniem klapsów).

W kolejnym numerze „Batman #2” bohaterka nazywana zostaje Catwoman (alternatywnie Cat-Woman, ale również The Cat). W „Batman #3” Catwoman otrzymuje pierwszy kostium. Chociaż przez najbliższe 4 lata jej sukienka będzie częściej w kolorze purpury. W tym samym numerze doszło też do pierwszego pocałunku Batmana i Catwoman.

Czytaj dalej

W historii komików wiele rzeczy może dziś dziwić. Jedne z nich dotyczą przedstawianych historii, a inne pozostałych kwestii. Co ciekawe okazuje się, że postać Robina w trakcie tzw. „Golden Age” pojawiła się w większej ilości komiksów niż Batman.

W omówieniu uwzględniono okres „Golden Age” jako lata 1938–1950, ale dodatkowe 6 lat nie wpłynęło by na końcowy wniosek.

Jak wszyscy dobrze wiedzą, Batman zadebiutował w „Detective Comics #27”. Przez następne 10 numerów działał w pojedynkę, a w „Detective Comics #38” dołączył do niego Robin, the Boy Wonder.

Batman pojawiał się w „Detective Comics #27-154” (do grudnia 1949 roku). W między czasie otrzymał też własną serię, w której pojawiał się w „Batman #1-56” (do grudnia 1949 roku).

Batman pojawił się też w pierwszym numerze „World’s Finest Comics”, która to seria od 2. numeru zmieniła nazwę na „World’s Finest Comics”. Postać Batmana pojawiła się w numerach 2-43 (do grudnia 1949 roku).

Batman był również członkiem Justice Society of America, ale tylko członkiem honorowym. Pojawił się tylko w „All-Star Comics #7” i
i „All-Star Comics #36”.

Czytaj dalej

W historii komików wydarzyło się wiele i nie brak wydarzeń, które mogą dziwić. Do takich spraw można zaliczyć dwuczęściową historię z „Superman’s Girl Friend, Lois Lane #99-100” autorstwa Roberta Kanighera, Irva Novicka i Mike’a Esposito z 1969 roku, w której Batman jest tak złym obrońcą, że Lois Lane prawie zostaje skazana na karę śmierci.

Historia rozpoczyna się gdy Lois Lane udała się do Gotham City, aby wystąpić w programie telewizyjnym poświęconemu Supermanowi w ramach Superman Appreciation Day. Była zaskoczona, gdy odkryła, że ​​w programie wystąpi również Lana Lang, by w ten sposób ustalić, która z nich była prawdziwą miłością życia Supermana. Co dziwne, Lois i Lana kłóciły się bardziej niż zwykle o coś takiego. Musiało ich rozdzielić trio celebrytów uczestniczących w programie (nawiązujących do trzech ówcześnie popularnych gospodarzy telewizyjnych, Johnny’ego Carsona, Merva Griffina i Joeya Bishopa).

Czytaj dalej

W historii komików wydarzyło się wiele i nie brak wydarzeń, które mogą dziwić. Do takich spraw można zaliczyć historię z „DC Super Stars #10” autorstwa Boba Rozakisa, Dicka Dillina i Franka McLaughlina, w której superbohaterowie DC pokonali złoczyńców, oszukując w grze w baseball.

Koncepcja numeru polega na tym, że złoczyńcy, Huntress i Sportsmaster debatują, czy Huntress powinna zostać superbohaterką, czy nie. Częściowo jej rozumowanie polega na tym, że bohaterowie zawsze znajdują sposób na wygraną. Sportsmaster postanawia rozwiązać tę kwestię, proponując sposób na przetestowanie tej teorii. Przerywa serię walk superbohaterów i superzłoczyńców, porywa uczestników i zmuszając ich do gry przeciwko sobie w grze w baseball.

Czytaj dalej

W historii komików wydarzyło się wiele i nie brak dziwnych historii, czy też takich, które wydają się nieprawdopodobne.

Do takich można zaliczyć pomysł na historię, w której Batman zamienił się w magicznego dżina.

Historia, które już sam tytuł zapowiada sporą dziwaczność „The Bizarre Batman Genie”, ukazała się w 1963 roku w „Detective Comics #322” autorstwa Billa Fingera, Sheldona Moldoffa i Charlesa Paris.

Podstawowa koncepcja polega na tym, że był pewien facet, który miał magiczną lampę i magiczny proszek, po obsypaniu którym można było kogoś zamienić w dżina i ten ktoś musiałbyś spełnić trzy życzenia, zanim powrócił by do ludzkiej formy.

Gang złodziei postanowił ukraść lampę i magiczny proszek, a kiedy Batman i Robin pojawili, zbiry trafiły Batmana bombą dymną wypełnioną magiczny proszkiem i ten zniknął!

Czytaj dalej

Komiksy z Batmanem są już z czytelnikami od ponad 80 lat. Obecnie wiele rzeczy jest dla czytelników oczywiste, ale zastanawialiście się kiedy postać Jokera zaczęła korzystać z różnych zabójczych zabawek jak brzęczyk rażący prądem, kwiatem tryskający kwasem czy pistolet z flagą „Bang”.

Co ciekawe Joker, którego znamy od czterdziestu lat, nie jest tym samym Jokerem, którego widzieliśmy przez pierwsze trzydzieści lat jego istnienia. Kiedy został po raz pierwszy przedstawiony, Joker był sadystycznym mordercą, który od czasu do czasu używał sprytnych sposobów zabijania ludzi, ale w przeważającej części po prostu używał broni (z kulami, albo takiej która wystrzeliwała jego toksynę). Ten okres istnienia Jokera był płodny (wydawać by się mogło, że pojawia się w każdym numerze „Batmana”), ale także krótkotrwały. W 1942 roku Joker zabił ostatnią osobę, i trzeba było czekać trzy dekady na kolejne zabójstwo. Od tego momentu Joker stał się bardziej dowcipnisiem. Nadal często nosił broń, ale tak naprawdę nie korzystał z niej. To był facet, który próbował zadźgać Batmana na śmierć gdy pojawił się po raz pierwszy, a w latach 50. mówił: „Nie, nie zabijaj Batmana. Lubię mieć z nim do czynienia”.

W tym okresie po raz pierwszy zobaczyliśmy brzęczyk Jokera w historii z 1952 roku „The Joker’s Utility Belt” z „Batman #73” autorstwa Davida Verna, Dicka Sprang i Charlesa Parisa.

Czytaj dalej

W środę, 22 kwietnia, do sprzedaży w USA, tak jak w poprzednich tygodniach, trafią jedynie komiksy dystrybuowane w wersji cyfrowej, w tym m.in. następujące tytuły związane z Batmanem:

  • BATMAN/TEENAGE MUTANT NINJA TURTLES III
  • DETECTIVE COMICS #375
  • SUPER FRIENDS #7
  • TEEN TITANS GO! TO CAMP #9

Jednak już od 29 kwietnia DC Comics planuje wznowić wydawanie premierowych komiksów. W tym celu podpisane zostały umowy z nowymi dystrybutorami, Lunar Distribution i UCS Comic Distributors.

Czytaj dalej

W historii komików wydarzyło się wiele i nie brak dziwnych historii, czy też takich, które wydają się nieprawdopodobne.

Do takich można zaliczyć pomysł na historię, w której Batgirl zamieniła się w pół-kobietę i pół-węża.

Ta dziwna historia rozegrała się łamach „Detective Comics #514-517” (autorzy: Cary Burkett, Jose Delbo i Joe Gielli).

Naganiacz w wesołym miasteczku na własnej skórze przekonuje się, że nie warto oszukiwać „kobiety węża”, która morduje go po tym jak odkryła, że ją okradał. Jak się okazuje kobieta wąż, potrafi zamieniać się prawdziwą pół-kobietę i pół-węża. Kiedy Batgirl odkrywa martwe ciało naganiacza, postanawia rozejrzeć się po wesołym miasteczku i zostaje zaatakowana. W międzyczasie poznajemy origin Lady Viper. Ugryzionej przez kobietę węża bohaterce udaje się uciec, ale czuje się fatalnie. Pomaga jej kilku bezdomnych, ale po obudzeniu okazuje się, że sprawy mają się znacznie gorzej.

Batgirl jest teraz pół-kobietą i pół-wężem!

Czytaj dalej

W historii komików wydarzyło się wiele i nie brak dziwnych historii, czy też takich, które wydają się nieprawdopodobne.

Do takich można zaliczyć pomysł na historię, w której Batman poznał starszego kuzyna Bruce’a Wayne’a, prywatnego detektywa, który też nazywał się Bruce Wayne!

Taka dziwna historia przedstawiona została w „Batman #111” (autorzy: Bill Finger, Sheldon Moldoff i Charles Paris). W tym okresie w komiksach nie często poruszano kwestię pozycji Bruce’a Wayne’a w społeczności Gotham City. W tym numerze pokazano, że mieszkańcy miasta mają stosunkowe niskie mniemanie na temat Wayne’a, w tym także komisarz Gordon. Numer zaczyna się od tego, że komisarz Gordon prosi Bruce’a Wayne’a o stawienie się na komisariacie policji, co przeraża Batmana.

Sprawa okazuje się błaha, bo Gordon w gruncie rzeczy wezwał go bo dowiedział się, że jego przyjaciel-playboy, Bruce Wayne, jest spokrewniony z odnoszącym sukcesy detektywem o imieniu Bruce Wayne, a dokładnie Bruce N. Wayne.

Czytaj dalej



na DVD od 18 marca

Kalendarium

Sonda

Najlepsza partnerka dla Batmana?

Zobacz wyniki