Komiksy

Komiksy z Batmanem są już z czytelnikami od ponad 80 lat. Obecnie wiele rzeczy jest dla czytelników oczywiste, ale zastanawialiście się kiedy po raz pierwszy zdecydowano się zmienić wygląd komisarza Gordona, na ten który obecnie większość kojarzy z tą postacią.

Kiedy postać Jima Gordona zadebiutowała w „Detective Comics #27” miał wygląd szanownego starszego pana. I tak, z mniejszymi zmianami ze względu na rysowników, którzy czasami jeszcze bardziej go postarzali, prezentował się przez kolejne lata.

Kiedy Batman otrzymał „nowy wygląd” w 1964 roku (redaktor Julius Schwartz przejął serię, a rysownik Carmine Infantino dał Batmanowi nieco nowy kostium, głównie dodając żółty owal wokół symbolu), Gordon pozostał taki sam.

Czytaj dalej

Dzisiaj, nakładem wydawnictwa Egmont, do sprzedaży trafiły komiksy „Batman, Który się Śmieje, tom 1” (232 strony, 79,99 zł) – w ramach Batman Metal, „Harleen” (208 stron, 79,99 zł) – w ramach DC Black Label i „Multiwersum” (436 stron, 144,99 zł) – w ramach DC Deluxe, a także „Hitman, tom 1” (328 stron, 99,99 zł), w którym pojawia się postać Batmana.

„Batman, Który się Śmieje, tom 1”
W serii „Batman Metal” Mroczny Rycerz stawił czoło drużynie składającej się z koszmarnych wersji samego siebie. Każda z postaci przybyła z innego świata mrocznego multiwersum, w których Batman w jakiś sposób zboczył z superbohaterskiej ścieżki. Większość koszmarnych Batmanów zginęła, ale pozostał jeden wyjątkowy. Batman, Który się Śmieje. To Bruce Wayne, który stał się Jokerem, szczerzący zęby socjopata dysponujący strategicznymi umiejętnościami Batmana i sadystycznym poczuciem humoru Księcia Klaunów. Aby powstrzymać najnowszy plan szaleńca, Batman będzie musiał przechytrzyć samego siebie, połączyć siły z niespodziewanymi sojusznikami, a być może nawet złamać jedną ze swoich najważniejszych zasad. Przerażający mieszkaniec mrocznego multiwersum jest najniebezpieczniejszym mistrzem zbrodni. Właśnie pojawił się w Gotham, by zamienić dom Bruce’a Wayne’a w inkubator zła. Nie jest sam. Z jednej z tysięcy rozmaitych rzeczywistości mrocznego multiwersum przybywa Ponury Rycerz. Bezwzględny pogromca złoczyńców jest w stanie wykorzystać każdą broń ze swego arsenału, by zlikwidować wybrane przez siebie cele. Dochodzi do wojny innej niż wszystkie – do wojny Batmanów. Na linii ognia stają najbliżsi przyjaciele Batmana, jego najgroźniejsi wrogowie i sobowtóry z innych światów. Pozostaje tylko jedno pytanie: Kto będzie śmiał się ostatni? Odpowiedź znajdziecie w tomie „Batman, Który Się Śmieje” – przerażającej opowieści autorstwa jednego z najwybitniejszych scenarzystów komisowych naszych czasów! Scott Snyder ponownie łączy siły z niezwykle utalentowanym rysownikiem, znanym jako Jock („Batman – Mroczne Odbicie”, „Wiedźmy”), by wysłać złowrogą postać z alternatywnego wszechświata do Gotham.

Czytaj dalej

Komiksy z Batmanem są już z czytelnikami od ponad 80 lat. Obecnie wiele rzeczy jest dla czytelników oczywiste jak chociażby to, że Batman ma swoim wyposażeniu specjalną zbroję zwiększającą jego możliwości, ale kiedy sięgnął po nią po raz pierwszy i z jakich innych korzystał wcześniej.

Z dosłownej zbroi Batman skorzystał w „Batman #111” z 1957 r. (autorzy: Edmond Hamilton, Sheldon Moldoff i Stan Kay), w przedstawionej historii po groźbie pewnego kryminalisty Batman i Robin i natychmiast zaczynają nosić zbroję ochronną. Wydaje się, że pancerz bardziej im przeszkadza niż pomaga, ale pod koniec dowiadujemy, że była to sztuczka, by ukryć, że bohaterowie noszą skafandry chroniące przed promieniowaniem radioaktywnym, by nie wzbudzać paniki, kiedy próbowali złoczyńców, którzy ukradli paliwo radioaktywne.

Czytaj dalej

Czy serial telewizyjny „Batman” stworzył pojęcie „Dynamic Duo” w odniesieniu do Batmana i Robina?
Nie

Wielu osób kojarzy termin „Dynamic Duo” ze względu na serial telewizyjnym z lat 60., w którym bardzo często go używano.

Pod wpływem popularności produkcji z Adamem Westem w roli głównej zaczęto określenie „Dynamic Duo” częściej akcentować w komiksach, jak chociażby w „Detective Comics #361”, czy „Detective Comics #369”.

Jednak po raz pierwszy określenie „Dynamic Duo” w odniesieniu do Batmana i Robin zastosowano w „Batman #4” (autorzy: Bill Finger, Bob Kane, Jerry Robinson i George Roussos).

Czytaj dalej

We wtorek 28 kwietnia, w USA wznowiona zostanie dystrybucja komiksów DC Comics w wersji papierowej. Do sprzedaży trafią m.in. następujące tytuły związane z Batmanem:

  • BATMAN GIANT #4
  • ROBIN: THE BRONZE AGE OMNIBUS
  • TALES OF THE BATMAN: STEVE ENGLEHART
  • BATMAN/SUPERMAN VOL. 1: WHO ARE THE SECRET SIX?
  • TEEN TITANS VOL. 3: SEEK AND DESTROY

Źródło: DC Comics

W historii komików wydarzyło się wiele i nie brak wydarzeń, które mogą dziwić. Zapewne większość wie, które bohaterki miały okazję korzystać z tożsamości Robina, ale przez Carrie Kelley, czy Stephanie Brown była jeszcze Cudowna Dziewczyna, Roberta.

Od końca lat 40. i do początku lat 50. Robin pojawiał się nie tylko w każdym numerze serii „Batman”, „Detective Comics” i „World’s Finest Comics”, ale także w swoim własne historie na łamach „Star-Spangled Comics”.

W „Star-Spangled Comics #103” (autorzy: David V. Reed i Jim Mooney) dowiadujemy się, że Dick Grayson został obsadzony w roli Romea w szkolnej sztuce. Dziewczyna, która gra Julię, Mary Wills, nie jest zbyt zachwycona współpracą z Dickiem. Dowiadujemy się, że jej wymarzonym Romeo byłby Robin, Boy Wonder!

Mary to sprytna dziewczyna, więc wpadła na pomysł, że jeśli chce się spotkać z Robinem, to naprawdę musi zostać także samozwańczą obrończynią miasta. Poświęciła wiele czasu by odpowiednio się przygotować do tego zadania. Zadbała też o specjalny strój i puderniczkę z odpowiednimi gadżetami.

Czytaj dalej

Komiksy z Batmanem są już z czytelnikami od ponad 80 lat. Dość szybko do grona ikonicznych postaci dołączyła też Catwoman, ale kiedy poznaliśmy jej imię?

Postać Catwoman po raz pierwszy pojawiła się w „Batman #1” z 1940 roku (autorzy: Bill Finger, Bob Kane, Jerry Robinson i George Roussos). Co ciekawe już podczas debiutu ustalona została znaczna część dynamiki łączącej relacji Batman/Catwoman (z wyłączeniem klapsów).

W kolejnym numerze „Batman #2” bohaterka nazywana zostaje Catwoman (alternatywnie Cat-Woman, ale również The Cat). W „Batman #3” Catwoman otrzymuje pierwszy kostium. Chociaż przez najbliższe 4 lata jej sukienka będzie częściej w kolorze purpury. W tym samym numerze doszło też do pierwszego pocałunku Batmana i Catwoman.

Czytaj dalej

W historii komików wiele rzeczy może dziś dziwić. Jedne z nich dotyczą przedstawianych historii, a inne pozostałych kwestii. Co ciekawe okazuje się, że postać Robina w trakcie tzw. „Golden Age” pojawiła się w większej ilości komiksów niż Batman.

W omówieniu uwzględniono okres „Golden Age” jako lata 1938–1950, ale dodatkowe 6 lat nie wpłynęło by na końcowy wniosek.

Jak wszyscy dobrze wiedzą, Batman zadebiutował w „Detective Comics #27”. Przez następne 10 numerów działał w pojedynkę, a w „Detective Comics #38” dołączył do niego Robin, the Boy Wonder.

Batman pojawiał się w „Detective Comics #27-154” (do grudnia 1949 roku). W między czasie otrzymał też własną serię, w której pojawiał się w „Batman #1-56” (do grudnia 1949 roku).

Batman pojawił się też w pierwszym numerze „World’s Finest Comics”, która to seria od 2. numeru zmieniła nazwę na „World’s Finest Comics”. Postać Batmana pojawiła się w numerach 2-43 (do grudnia 1949 roku).

Batman był również członkiem Justice Society of America, ale tylko członkiem honorowym. Pojawił się tylko w „All-Star Comics #7” i
i „All-Star Comics #36”.

Czytaj dalej

W historii komików wydarzyło się wiele i nie brak wydarzeń, które mogą dziwić. Do takich spraw można zaliczyć dwuczęściową historię z „Superman’s Girl Friend, Lois Lane #99-100” autorstwa Roberta Kanighera, Irva Novicka i Mike’a Esposito z 1969 roku, w której Batman jest tak złym obrońcą, że Lois Lane prawie zostaje skazana na karę śmierci.

Historia rozpoczyna się gdy Lois Lane udała się do Gotham City, aby wystąpić w programie telewizyjnym poświęconemu Supermanowi w ramach Superman Appreciation Day. Była zaskoczona, gdy odkryła, że ​​w programie wystąpi również Lana Lang, by w ten sposób ustalić, która z nich była prawdziwą miłością życia Supermana. Co dziwne, Lois i Lana kłóciły się bardziej niż zwykle o coś takiego. Musiało ich rozdzielić trio celebrytów uczestniczących w programie (nawiązujących do trzech ówcześnie popularnych gospodarzy telewizyjnych, Johnny’ego Carsona, Merva Griffina i Joeya Bishopa).

Czytaj dalej

W historii komików wydarzyło się wiele i nie brak wydarzeń, które mogą dziwić. Do takich spraw można zaliczyć historię z „DC Super Stars #10” autorstwa Boba Rozakisa, Dicka Dillina i Franka McLaughlina, w której superbohaterowie DC pokonali złoczyńców, oszukując w grze w baseball.

Koncepcja numeru polega na tym, że złoczyńcy, Huntress i Sportsmaster debatują, czy Huntress powinna zostać superbohaterką, czy nie. Częściowo jej rozumowanie polega na tym, że bohaterowie zawsze znajdują sposób na wygraną. Sportsmaster postanawia rozwiązać tę kwestię, proponując sposób na przetestowanie tej teorii. Przerywa serię walk superbohaterów i superzłoczyńców, porywa uczestników i zmuszając ich do gry przeciwko sobie w grze w baseball.

Czytaj dalej



na platformie Max i w HBO
 


na Max

Kalendarium

Sonda

Najlepszy komiks z Batmanem wydany przez Egmont w 2024 roku?

Zobacz wyniki