Gary Oldman udzielił ostatnio wywiadu MovieFone. Aktor nie zdradził wiele nowych informacji na temat swojej roli w „The Dark Knight Rises”, ale ujawnił, że chociaż Gordon będzie zmęczony życiem to w ramach Harvey Dent Act udało mu się po części oczyścić Gotham City. Ponownie powtórzył, że film będzie wspaniałym zakończeniem trylogii. Przyznał natomiast, że po 8 latach pracy na planie czuje z jednej strony ulgę i smutek, że to już koniec jego przygody z Gordonem.
Oldman odniósł się również do ostatniego programu SNL, w którym w roli Gordona wystąpił Steve Buscemi.
[quote]To było komiczne! [szeroki uśmiech] Bardzo zabawne. Wyglądał jak Jim Gordon, nieprawdaż?[/quote]