Reżyser „Suicide Squad” zdradził, że jego ulubione dni na planie, to te kiedy miał okazję pracować z Benem Affleckiem.
„Zmusiliśmy go do walki. Jest świetny (jako Batman)…”

David Ayer wyjaśnił również, że epizod Batmana w jego filmie, to coś więcej niż tylko ukłon w stronę fanów.
„Dla mnie to coś więcej niż scenka po napisach, łącząca różne projekty. Naprawdę trzeba myśleć trzy filmy do przodu i jak dzisiejszy film wpłynie na późniejsze projekty z całego cyklu.”

Również Ben Affleck był zadowolony z pracy na planie „Suicide Squad”.
„Czułem się jakbym miał fajną kuzynkę. To niesamowita sprawa, że jest to w jakiś sposób związane ze mną i to było naprawdę ekscytujące, ponieważ czułem się jakbym był częścią konstelacji, nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem.”

Źródło: USA Today