Cały czas powiększa się obsada serialu „Gotham Knights”. W produkcji pojawi się postać dobrze znana fanom Batmana, Joe Chill, zabójca rodziców Bruce’a Wayne’a. W kryminalistę wcieli się Doug Bradley (“Hellraiser”).
Chill pojawi się w 6. odcinku serialu. Po pięćdziesięciu latach gnicia w celi śmierci, Joe ma zostać stracony. Jednakże „Patron Saint of Bad Guys” nie zamierza pozwolić, by jego sekrety umarły razem z nim.
„Przy obsadzaniu kultowej roli Joe Chilla, prawdopodobnie człowieka, który stworzył Batmana, braliśmy pod uwagę tylko jedno nazwisko – Doug Bradley. Potrzebowaliśmy aktora pewnego formatu, który oddałby sprawiedliwość tak przełomowej postaci w kanonie DC Comics” – napisali w oświadczeniu współtwórcy serialu Chad Fiveash, James Stoteraux i Natalie Abrams. „A kto lepiej wcieli się w rolę klasycznego diabła z Gotham niż człowiek, którego legendarny portret innego klasycznego diabła – Pinheada w serii Hellraiser – nadal przeraża pokolenia fanów horrorów?”
Wierzyć mi się nie chce, że Doug się na to zgodził. Teraz będę rozdarty, czy obejrzeć ten odcinek, gdzie się pojawia, bo jestem jego fanem, czy być twardym i trzymać się od tej chały z daleka. Jak żyć.
Wierzyć mi się nie chce, że Doug się na to zgodził. Teraz będę rozdarty, czy obejrzeć ten odcinek, gdzie się pojawia, bo jestem jego fanem, czy być twardym i trzymać się od tej chały z daleka. Jak żyć.